Niedoczynność a neuropatia

napisał/a: salome1 2013-05-08 09:09
Witam

Mam 23 lata i moja przygoda z niedoczynnością zaczęła się od porażenia nerwu VI (odwodzącego) w styczniu tego roku.
Trafiłam do szpitala z zachwianiami równowagi, podwójnym widzeniem po stronie prawej, niemożnością ruszania okiem prawym (podejrzenia guza/tętniaka/tło zapalne). Wszystko wykluczono, rezonans mózgu (z użyciem środka kontrastowego) i angio-CT głowy nic nie wykazały, podobnie badanie płynu mógowo-rdzeniowego. Jedynym odchyleniem od normy w badaniach krwi było podwyższone TSH 5,280 uIU/ml [0,27 - 4,2]
natomiast FT3 2,94 pg/ml [1,5 - 4,1]
FT4 1,33 ng/dl [0,8 - 1,9]
Opis badania USG tarczycy: tarczyca normoechogenna, jednorodna. PP 41x12x15 mm; PL mały 28x9x11, cieśń 3 mm.
Wypisano mnie z diagnozą: porażenie nerwu odwodzącego prawego o niejasnej etiologii + podejrzenie choroby Hashimoto, kazano łykać Neurovit, zlecono badanie p/c p. peroksydazie tarcycowej i zalecono kontynuowanie leczenia w poradni endokrynologicznej, okulistycznej i neurologicznej.
Z wynikiem badań p/c p. peroksydazie tarcycowej: 11,9IU/ml [norma