Nie wiem co mi jest

napisał/a: Shram 2014-02-01 17:19
Mniej więcej jakieś 3 dni temu kiedy wróciłem ze szkoły rozbolał mnie brzuch, pod noc bul się nasilił, kiedy tylko się ruszyłem bolało, zbierało mi się na wymioty. Następnego dnia doszło rozwolnienie, gazy, bekanie, wzdęcia i byłem trochę otępiały.. Ciągle coś jakby burczy, charczy mi w brzuchu, na początku bolała mnie głowa. Teraz wzdęcia się nasiliły, brzuch jest twardy, przy bekaniu wydziela się zapach jakby starego jajka. Kiedy coś zjem robi się gorzej. Jest mi zimno. Kiedy się załatwiam to głównie wodą i małymi stolcami(dzisiaj w ogóle nie mogłem się załatwić) ... Brałem Manti, krople żołądkowe, piłem nalewkę z orzecha i często piję herbatę miętową. Jest mi ciężko chodzić, bul i wzdęcie brzucha są bardzo uciążliwe, kiedy nic nie jadłem na chwilę zrobiło się lepiej ale teraz jest gorzej.
napisał/a: wieszak 2014-02-10 14:06
Jeśli dalej bierzesz i pijesz to co wymieniłeś to przestań jak najszybciej. W przypadku gdy nic nie jesz, a zbiera Ci się na wymioty, nie pij herbaty miętowej, ani żadnych ziołowych, ponieważ zawierają olejki eteryczne, które podrażniają śluzówkę, to również dotyczy Manti i kropli żołądkowych - te stosuje się na niestrawność, np.: gdy jesteś przejedzony, a nie gdy nie masz nic w żołądku i jeszcze zbiera Ci się na wymioty. Alkohol również odstaw. Do picia woda i czarna, słaba herbata, ale powoli, małymi łyczkami, do jedzenia lekkostrawnie, np.: rosól na piersi z kurczaka, ryż. A przede wszystkim idź do lekarza.