nie mogę zajść w ciążę

napisał/a: maja_malikowa 2007-08-26 21:36
Od pięciu miesięcy staramy się z mężem o dziecko ,ale jakoś bezowocnie.Ostatnio sprawdzałam ćzy wogóle dochodzi do jajeczkowania,w 10 dniu jajeczko miało wielkość już 19 a 15dnia pani doktor powiedziała że na pewno pękło...niby wszystko jest ok ale jakoś nie mogę zajśc w ciazę.Pani doktor przepisała mi luteinę przez 10dni drugiego cyklu........czekam aż się uda.......płakać mi się chce jak robię test i nic.........zna ktoś dobrego ginekologa w poznaniu?
napisał/a: Kasienka84 2007-08-27 09:09
Nie ma co panikować i o tym wiele myśleś, stres też utrudnia w jakiś sposób przecież. A 5 miesięcy to nie jest jeszcze tak dużo, mówi sie zawsze że po roku starań jak nie ma nic to trzeba sie dopiero zmartwić troche. Moze po prostu oddaj się przyjemności i współzyj wrtedy jak tylko masz na to ochotę i nie myśl podczas zbliżenia czy właśnie zajdziesz w ciążę czy nie. To moje zdanie. Zawsze miło mieć niespodziewaną niespodziankę niż sądzić że ciąża powinna być a jej nie ma. Powodzenia. Napewno sie uda tylko nie można sie stresować wiele. ;)
napisał/a: aneczka002 2007-08-31 10:30
co do luteiny, najpier sprawdz poziom hormonów w II fazie cyklu póxniej faszeruj się luteiną... moge Ci tylko powiedzieć ze brałam Duphaston przez prawie rok - nie przyniosło skutku...
Po roku starań - zrób hormony kobiece i niestety ale jednym z najwazniejszych badań jest zbadanie jakosci nasienia męża bo niestety ale obecnie to 50% niepowodzeń...
ale 5 miesiacy to naprawde nic:) Nie martw sie lada cykl sie uad)
powodzenia
napisał/a: ECHRAPEK 2007-09-04 12:27
wiesz co ci napiszę.............ja zaszłam w ciąże po kuracji antybiotykowej gdy organizm był osłabiony:) wypróbuj może akurat wam też sie uda albo przy jakims przeźiębieniu próbujcie powodzenia.
napisał/a: maja_malikowa 2007-09-12 09:17
nie daję już rady........miesiące mijają........i nic.........nie mogę zajść w ciążę........naprawde próbuję się zrelaksować i myśleć o czymś innym.........ale teraz już nie mam siły.........
napisał/a: Maura 2007-09-12 16:20
Witam,
jestem nowa na forum. Próbuję zajść w ciążę od roku i do tej pory nic z tego. Na dodatek jestem po laparoskopii związanej z endometriozą - to było w 2004 r. Parę miesięcy temu miałam robione badanie drożności jajowodów - mam drożne. Obecnie biorę dopegyt (od 5 do 9 dc.) i duphaston (od 17 do 25 dc.), nie mialam jednak robionych żadnych badań hormonalnych, nie miałam monitorowanych cykli i w sumie zaczynam sie zastanawiać, czy nie powinnam postarać sie u lekarza o jakieś dodatkowe badania, które pozwoliłyby określić, czemu nie zachodzę w ciążę. Jak jest u was? jakie badania robiłyscie, jaka była procedura poszukiwania przyczyn niepłodności u was?Dzieki za odpowiedź.
Pozdrawiam
Maura
napisał/a: ewa14567 2010-08-18 16:39
Chcę zajść w ciążę. Staramy się z chłopakiem o dziecko ale nie udaje się....
Spuszcza się we mnie.... ale wciąż bez rezultatów.....
Czy może być skutkiem tym że za każdym razem po stosunku gdy tylko się we mnie spuści idę do łazienki i dokładnie się myję? Nawet od środka ??
Wkładam palec i myję wszystko.....
A może to jakaś oznaka bezpłodności??
Nie wyobrażam sobie życia bez dziecka..... i bardzo tego chcemy...
napisał/a: ivi.kiwi 2010-08-18 16:44
ewa14567 napisal(a):Chcę zajść w ciążę. Staramy się z chłopakiem o dziecko ale nie udaje się....
Spuszcza się we mnie.... ale wciąż bez rezultatów.....
Czy może być skutkiem tym że za każdym razem po stosunku gdy tylko się we mnie spuści idę do łazienki i dokładnie się myję? Nawet od środka ??
Wkładam palec i myję wszystko.....
A może to jakaś oznaka bezpłodności??
Nie wyobrażam sobie życia bez dziecka..... i bardzo tego chcemy...


No to moze przestan sie myc od srodka moze poskutkuje.. mozna tez po stosunku potrzynac tylek wyzej zeby nasienie troche zostalo w srodku.. a potem po prostu zasnac i rano sie umyc.. podobno to pomaga.. Druga sprawa jak dlugo sie starasz.. czy staracie sie caly cykl czy tylko w dni plodne..?
napisał/a: ewa14567 2010-08-18 16:47
ivi26 napisal(a):
ewa14567 napisal(a):Chcę zajść w ciążę. Staramy się z chłopakiem o dziecko ale nie udaje się....
Spuszcza się we mnie.... ale wciąż bez rezultatów.....
Czy może być skutkiem tym że za każdym razem po stosunku gdy tylko się we mnie spuści idę do łazienki i dokładnie się myję? Nawet od środka ??
Wkładam palec i myję wszystko.....
A może to jakaś oznaka bezpłodności??
Nie wyobrażam sobie życia bez dziecka..... i bardzo tego chcemy...


No to moze przestan sie myc od srodka moze poskutkuje.. mozna tez po stosunku potrzynac tylek wyzej zeby nasienie troche zostalo w srodku.. a potem po prostu zasnac i rano sie umyc.. podobno to pomaga.. Druga sprawa jak dlugo sie starasz.. czy staracie sie caly cykl czy tylko w dni plodne..?













Staramy się od niedawna może 3 miesiące wiem że to krótko ale niecierpliwię się.... Ponieważ to drugi chłopak z który się staram o to i nic..... Cały czas o tym myśle
napisał/a: ivi.kiwi 2010-08-18 16:50
3 misiace to naprawde niewiele.. nie mysl ciagle o dziecku tylko przytulaj sie dla przyjemnsci a napewno sie uda.. A bylas u gina? ginekologicznie u Ciebie ok?
napisał/a: ewa14567 2010-08-18 17:07
ivi26 napisal(a):3 misiace to naprawde niewiele.. nie mysl ciagle o dziecku tylko przytulaj sie dla przyjemnsci a napewno sie uda.. A bylas u gina? ginekologicznie u Ciebie ok?






Nie właśnie by byłam..... myślę o tym żeby się zbadać.....
napisał/a: ivi.kiwi 2010-08-18 17:09
Wiesz, isc do gina nie zaszkodzi, ale watpie ze po tak krotkim czasie staran gin zrobi badania hormonalne.. wiem po sobie.. a Ty starasz sie 3 miesiace, to naprawde niewiele..