Nie chce żyć

napisał/a: madufo 2012-01-29 19:51
Już kiedys mialem depresje, leczyłem przez rok. Brałem 2x dziennie zoloft. Temat umilkl w momencie poznania dziewczyny, byłem z nią rok, wszystko było w porządku.
3 dni temu zerwała, nie daje sobie rady.
Boli mnie kark, boli mnie z tyłu głowa. Rozsadza mnie miliard myśli na sekunde, płacze po 10 razy dziennie a jestem chlopakiem.
Mam już wszystkiego dośc.
napisał/a: załamana23 2012-01-29 22:34
Mój związek wisi na włosku. Też już myślę żeby coś sobie zrobić. Nie wytrzymuje tego już psychicznie. Mojemu facetowi odwaliło na maksa. Raptem już mnie nie kocha, tak nagle jego uczucia do mnie wygasły, rozpłynęły się tak z dnia na dzień. Mieszkamy razem i oznajmił, że już nie możemy razem mieszkać, że musi odpocząć. Ja głupia walczę o ten związek, ale nie wiem czy warto. Nie daje sobie rady z tym. On mnie olewa, wyszedł sobie o 14:30 jeszcze nie wrócił, napisałam gdzie jest i kiedy wróci. Napisał nie czekaj nie wiem kiedy wrócę. W ogóle miło z jego strony. Ja chcę dobrze, jakoś dotrzeć do niego naprawić związek, a on ma to gdzieś....

Przepraszam, że piszę o moim problemie.

Cóż co mogę Tobie poradzić... Może to nie ta właściwa dziewczyna? O co poszło? Tak nagle zerwała? Porozmawiaj z nią. Może za jakiś czas doceni to jaki byłeś wyjątkowy, ale będzie za późno bo będziesz miał już nową dziewczynę. Nie poddawaj się, może jest Tobie pisana inna druga połówka?:)