Neuropatia?

napisał/a: betty842 2011-09-02 20:02
Witam. Trzy tygodnie temu byłam na weselu.W trakcie zaczęłam odczuwać mrowienie drugiego palca u stopy ale zrzuciałam winę na buty na obcasie w których rzadko chodze. Mrowienia dalej odczuwałam.Na dodatek zauważyłam male zgrubienie na "podbiciu" stopy a po naciśnięciu okolic tego zgrubienia mrownienie w palcu wzrastało. Odczuwałam też niewielki ból (piekący). Kiedy po dwóch tygodniach ból sie nasilił (praktycznie tylko w nocy, w pozycji leżącej) poszłam do ortopedy. Po opisaniu objawów,zrobieniu rtg i zbadaniu pani doktor stwierdziła albo stan zapalny ścięgna albo gangliony. Przepisała maść metindol (chciała jeszcze tabletki ale karmie piersią wiec nie mogę ich zazywać) i kazała owiniąć stope. Po owinięciu ból sie nasilał a maść nie pomagała.Ból był silniejszy (po 4 dniach stosowania). Doszło do tego,ze dzisiejszej nocy prawie wogole nie spałam z powodu tak silnego bólu. Odczuwałam pieczenie i rwanie (w paluchu). Ból ustępował jak tylko wstawałam,siadałam lub chodziłam. W pozycji leżącej po kilku minutach stopa znów bolała.Nie wiedzialam co zrobić żeby przestało.W końcu zasnęłam ze stopami na podłodze a resztą ciała na łóżku.Co najbardziej mnie dziwi,że stopa wogóle nie boli jak chodzę czy stoję,tylko jak leżę. Ale dotykając stopy w okolicy I i II palca czuję takie jakby zdrętwnienie.W poniedziałek wybieram sie do neurologa ale nie wiem jak dotrwam bo jeszcze 3 noce przede mną i aż się boję,że znów nie zmrużę oka. Czy te obajwy mogą wskazywać na neuropatię? Jak mogę złagodzić ból żeby jakoś dotrwać do poniedziałku? No i czy z tym problemem faktycznie mam iść do neurologa czy może wrócić do ortopedy?