nerwica

napisał/a: mariusz 79 2007-06-26 18:11
mam wielki problem neurolog stwierdzil u mnie nerwice wegetetywna 6lat temu przed urodzeniem syna mialam stany lekowe tzn.patrzylam na bliskich jak na obce osoby balam sie ze zglupieje ,mialam natloki mysli bralam tranksene do dni porodu ,przestalam na 4 miesiace chodzilam do psychologa ale nie pomoglo dopiero jak syn skonczyl2.5 roku rok temu urodzolam syna ciaza minela spokojnie zaczelo sie jak maly skonczyl 3miesiace obecnie ma rok biore lexotan 3mg (tzn.3\4 tabletki raz dziennie )nic nie jest lepiej leki sa nie moge zasnac biore do tego ziolowe tabletki i pije melise co robic dalej prosze o pomoc
napisał/a: jakoo 2007-06-27 06:12
Warto udać się do psychiatru i pomyslec o terapii.
napisał/a: magduf1 2007-08-15 22:57
Witam bardzo serdecznie!
I ja mam problem ze soba niestety. Niby nic mi nie dolega,ale nie moge pozbyc sie ciaglych stanow napiecia ,niby niczym sie nie denerwuje a jestem zdenerwowana. Najprostsza czynnosc jak zrobienie sniadania dziecia to juz powod do zdenerwowania.Jestem ciagle spocona ,ze wstyd podniesc reke ,aby poprawic wlosy i martwie sie wszystkim czym nie powinnam.Najlepiej czuje sie zamknieta w sobie ze swoimi myslami i zeby nikt odemnie nic nie chcial,ale niestey musze chodzic do pracy i zajmowac sie corkami-dodam. Wstyd sie przyznac ale zdarzaja mi sie momenty "wybuchu" to krzycze ,ze slysza mnie chyba wszyscy naokolo,rzucam czym popadnie . A potem przechodzi i zostaje uczucie wstydu co mysla o mnie maz i dzieci.Och mowie wam jak mi trudno. Moze ktos przechodzil cos podobnego i zna sposob na taka "wariatke"jak ja. Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: Christine1 2007-08-16 12:39
magduf - kiedy robiłaś sobie badania kontrolne? Jeśli można spytać - ile masz lat? To, co opisujesz, niekoniecznie musi być związane z zaburzeniami psychiki, a może świadczyć o zaburzeniach hormonalnych lub innych niedoborach w organizmie.
napisał/a: magduf1 2007-08-16 15:10
Dobre pytanie! Widzisz nie pamietam tak naprawde chyba 6 lat temu jak bylam w ciazy . Mam 30 lat. Probowalam brac witaminy z grupy B czy pomoglo? Moze minimalnie. A niestety naleze do ludzi ,ktorzy stronia od bialego kitla,a po drugie mieszkam w kraju gdzie nie ma powszechnego ubezpieczenia ,a kazda wizyta u lekarza wyczyszcza portfel do zera . Wiec jak widzisz zaniedbalam sie pod tym wzgledem troszeczke. Dodam jeszcze,ze pracuje tylko na noc wprawdzie tylko trzy noce w tygodniu,ale moze i to wplywa negatywnie na moje zdrowie.Pozdrawiam goraco!
napisał/a: ab 2007-08-20 13:42
witam mam pytanie czy sa jakies leki bo cierpie na nerwice natrect ktore oge brac podczas ciazy pomozcie i odpiszcie
napisał/a: ASSICZEK 2007-08-20 21:22
Nerwice wegetatywna tylok na chwilę mozna zabić lekami. Nie wiem, czy wiesz, ale Lexotan jest lekiem uzależniającym. I dośc mocnym. Wniosek stąd płynie prosty, że to tylko jeden,małoskteczny, sposób na zniwelowanie objawów. Sama brałam Lexotan. To za mało. Zdecydowałąm się na terapie grupową ponieważ cierpiałąm na nerwice wegetetywną i lękową. Pomaga :) Jeśli byłbyś zainteresowana większą ilością informacji, gdzie i jak otrzymac specjalistyczna pomoc lekarską pisz na assiczek@interia.pl