Nerwica lękowa prawdopodobnie

napisał/a: Poker 2010-11-11 23:30
Chciałem opisac swoj przypadek no to zaczynamy
Mam 16 lat nazywam się Rafał i od 2 miesiecy miewam dziwne rzeczy czuje silne uklucia w klatce piersioweji plecach a potem przychodzi cos takiego jak paranoja nie wiem co zrobic boje się że oddechu nie będę umiał wziąć :( i zaczynam panikowac hoc ja mysle o czyms innym to moje cialo i tak reaguje cieplo mi sie robi do ubikacji chce się isc oproznic tak jak przed ważnym egzaminem.Po dłuższym śledzeniu tematu dowiedziałem sie o nerwicy i że jest to taka choroba lecz ja nie pójde do psychiatry bo,ponieważ nie przeszkadza mi to w życiu co dziennym tylko czasami raz na 3 dni czasami tydzień czuje sie nie zręcznie.Ale ja mam silną wole i jeśli idzie w to popaść bez leków to wyjść też sie da.Zamiast zażywać leki zdecydowałem samemu jakos z tego wybrnąć więc gdy dostaje tak jakby paranoi cos mnie zaczyna bolec i ciało na to reaguje to jeśli robie cos ważnego to oddycham głeboko i zamykam oczy.A gdy najczesciej mnie dopada na wieczor prawie zawsze to jest ta pora 21 to znalazłem na to najszybszą metodę poprostu łącze pożyteczne z przyjemnym ćwicze.
1 pompki 20przerwa,10przerwa,8przerwa,6
brzuszki 30-50
podnoszenie hantli sluchanie muzyki
To najlepsza metoda paranoia momentalnie przechodzi i wszystko wraca do normy.
Jak wystepuja kolejne objawy to wymyslam jakis nowy sposob ktory np przyda sie podczas zdawania prawo jazdów :)
napisał/a: k23 2010-11-11 23:52
Rafał16 napisal(a):nie wiem co zrobic boje się że oddechu nie będę umiał wziąć :(


to napedza cała strukture Twojego problemu.Wejdz do tego tematu:

http://commed.pl/jesli-szukasz-pomocy-dla-siebie-lub-kogos-zajrzyj-tutaj-vt39975.html

tu masz formularz ktorym usuniesz to przekonanie. Sa tez fajne cwiczenia ktore Ci pomoga nie tylko w tych sytuacjach.

Rafał16 napisal(a):Ale ja mam silną wole i jeśli idzie w to popaść bez leków to wyjść też sie da.


kolego to jest jedno z najbardziej genialnych stwierdzen jakie słyszałem:) bardzo fajne podejscie i z pewnoscia pozwoli Ci wprowadzic zmiany jeszcze skuteczniej i jeszcze szybciej.

Rafał16 napisal(a):Zamiast zażywać leki zdecydowałem samemu jakos z tego wybrnąć więc gdy dostaje tak jakby paranoi cos mnie zaczyna bolec i ciało na to reaguje to jeśli robie cos ważnego to oddycham głeboko i zamykam oczy.


to jest bardzo dobry sposob, dołacz do tego jeszcze pozytywna wizualizacje i jakas muzyke, ktora wprowadzi Twoj mozg w fale alfa odpowiedzialne za rozluźnienie np ten:

https://www.youtube.com/watch?v=IPif7KiGxW4

poszukaj po necie znajdziesz tego mnostwo. Dolaczajac pozytywna wizualizacje tego jak chcesz sie czuc, dodaj kolor do obrazów ktore bedziesz tworzył, dodaj wyrazistosc, wszystko co podkreci Twoj dobry stan emocjonalny:)

Rafał16 napisal(a):To najlepsza metoda paranoia momentalnie przechodzi i wszystko wraca do normy.


to zdecydowanie. Wchodzisz w inny stan umysłu. Przy cwiczeniu z alfabetem w linku, ktory Ci podałem powyzej osiagniesz bardzo podobne rzeczy:)

Rafał16 napisal(a):
Jak wystepuja kolejne objawy to wymyslam jakis nowy sposob ktory np przyda sie podczas zdawania prawo jazdów :)


swietne podejscie i bardzo zdrowe. Jak pousuwasz przekonania odnosnie tej paranoi i nerwicy to zmienia sie pewne rzeczy i te pozytywne zmiany zostana z Toba juz na zawsze:) Daj znac o postepach:)
napisał/a: Poker 2010-11-13 09:52
Bardzo mi pomógł twój poradnik szczególnie filmiki zamieszczone wczoraj na wieczór widocznie czułem, że znowu się zaczyna (pocilem się trochę i tętno wzrosło ale sobie powiedziałem,że każde ukłucie w klatce piersiowej jest spowodowane moimi myślami lub podświadomością,że jestem tylko robotem w rękach mojego umysłu.Powiedziałem do siebie już wiem o co w tym wszystkim chodzi obróciłem się i zasłem ) 1 raz udało mi się uniknąć paranoi.
napisał/a: k23 2010-11-13 12:25
bardzo fajnie:) a wraz ze wzrostem Twojej praktyki i wraz z nia Twojego doświadczenia nie tylko problem zniknie całkowicie ale bedziesz mogł robić rzeczy o ktorych Ci sie nie sniło bo to Ty bedziesz kierowal swoimi myślami, a dzieki temu całym ciałem i zachowaniem:) pomysl tylko, o przyszłych sytuacjach w ktorych bedziesz mogł wykorzystac swoja madrosc:) jak to sie dzis mawia... bedzie sie działo pozdrawiam serdecznie:)
napisał/a: Poker 2010-11-15 17:08
Już 3 dni bez paranoi dzisiaj udało mi się poraz kolejny się szybko rozluznić sprubowałem tej nuty z linku na prawde pomogła troche ponad minute słuchałem z głebokimi wdechami wszystkie objawy minęły :) Nawet nie musiałem iść do ubikacji.Teraz podczas ważnego egzaminu czy czegoś tam już bynajmiej będę wiedział jak sie zachować bo wcześniej nie dawałem sobie rady z bólem brzucha i biegunką.Myśle, że szybko sobie z tą chorobą poradzę :)Ale jeszcze przedemną dużo praktyk zanim osiągne stan uspokojenia nerwowego.
napisał/a: Poker 2010-11-20 18:38
Już tydzień bez paranoi dzisiaj czułem bardzo silne ukłucie w klatce piersiowej po stronie serca zastosowałem moja praktyke i momentalnie wszystko przeszło myśle że sobie poradziłem z ta choroba teraz tylko wykluczyc te bóle i jeszcze bardziej sie wyluzowac zaczac uprawiac jakis sport zeby rozładowac stres a nie dusić go w sobie.Postawiłem sobie cele na początek
0 obgryzania paznokci i palców
Znaleźć sie jakies konstruktywne zajęcie a nie myślenie o głupotach
No i sprubuje zwiększyć pewność siebie
Poszukać sobie dziewczyne myśle że temat do zamknięcia
napisał/a: k23 2010-11-26 21:41
Rafał16 napisal(a):Postawiłem sobie cele na początek
0 obgryzania paznokci i palców


bardzo fajnie:) rozwijaj sie i wprowadzaj ta motywacje zdobywcy do innych sfer swojego zycia:) z takim nastawienie bedziesz mogl gory przenosic:)

Rafał16 napisal(a):Znaleźć sie jakies konstruktywne zajęcie a nie myślenie o głupotach


działaj mistrzu:)

Rafał16 napisal(a):No i sprubuje zwiększyć pewność siebie


nie probuj, zrob to:) sprobuj jest dla podswiadomosci zleceniem do niewykonania czynnosci np jaka jest roznica miedzy sprobuj otworzyc drzwi a otworz drzwi? jest niedokonczona czynnosc wpierwszym przypadku?:) nad pewnoscia siebei mozesz popracowac np wyobrazajac sobie siebie przed soba;) w kwadracie o bokach jakiegos koloru. Wyobraź sobie ze jestes tam bardzo pewny siebie w jakiejs sytuacji. Zwroc uwage na swoje zachowanie, o to jaka masz postawe, jak sie czujesz, co widzisz. Potem wejdz w ten kwadrat wchodzac w siebie jednoczesnie i w miare wchodze zwroc uwage jak stajesz sie tamta pewna wersja siebie. Daj sobie chwile na rozprzestrzenianie sie tego przyjemnego uczcuia po Twoim ciele. Potem zmien kolory tego kwadratu na takie, ktore jeszcze bardzioej podkreca to uczucie i sprawia ze bedizesz jeszcze pewniejszy siebie:) Pomysl, bedac w tym stanie, przynajmniej o 5 sytuacjach w przyszłosci, w ktorych chcesz sie tak czuc:) pamietaj ze im wiecej bedizesz praktykował, tym lepszy w tej umiejetnosci sie staniesz. Powodzenia!:)
napisał/a: Poker 2010-12-02 16:24
Chciałem zrobić uptade
Już jak obliczyłem 19 dni bez paranoi zmusiłem siebie i przestałem ogryzać paznokcie skóra na obgryzionych palcach się zrosła już praktycznie nawet jak mi sie nudzi to nie wkładam odruchowo palców do ust jeszcze tylko nie wykluczyłem całkowicie stresu ale dążę do tego.Stwierdzenie iż wyjśćie z obgryzania paznokci jest trudniejsze od zerwania z papierosami jest błędne,ponieważ jak obgryzałem paznokcie jakieś dobre 3 lata wyszłem z tego bez malowania lakierem paznokci czy innych sposobów tylko zastanowiłem się co mi daje obgryzanie paznokci?? Właściwie to nic i tak skończyłem je obgryzać.Tak samo zrobiłem z płaczem byłem kiedyś beksą ale potem zadałem sobie to samo pytanie i doszłem do wnioski że ludzie robią dużo niepotrzebnych rzeczy.Jeśli ktoś ma zaburzenia nerwicowe to pomyślcie o tych znajomych co są uzależnieni od nikotyny którym sie trzęsą ręcę i paranoi dostaja jeśli nie zapalą.Podobne objawy do nerwicy tylko oni mają gorzej bo muszą płacić 10zł za to i w dodatku trują się wdychając smołę do płuc. Nie wiem czy to komuś pomoże ale mi pomaga :)
napisał/a: Poker 2012-05-20 20:42
Siemka jakoś mi się przypomniało o tym forum i moim temacie:D Już 2 lata nie dostałem ataku paniki takiego co by mnie wyprowadził z równowagi raz rok temu ale w pół minuty opanowałem sytuacje :) Jestem teraz pełny życia pozbawiony lęków itd w/w.Moje życie dzięki chorobie się zmieniło na dobre wg mnie dużo mnie to nauczyło wcześniej nie miałem, wogóle pojęcia o chorobach psychicznych itp,a dzięki chorobie poszerzyłem horyzonty z dziedziny neurologii i psychologi bo interesowała mnie mechanika różnych chorób.Sprawdziło się to co pisałem "Jeśli da sie na coś zachorować bez leków to wyjść też sie da"Szczerze w życiu nie zarzyłem ani jednego leku uspokajającego )Bóle w klatce piersiowej mineły wszystko znikło jakby wogóle mi nic nigdy nie było.Zaczłem walke z nerwicą w ten sposób jeśli dobrze pamietam:
1. Duuuużo magnezu i witaminy B6
2.0 picia kawy zauważyłem że jestem po niej rozdrażniony
3.Sport,Sport i jeszcze raz sport +hobby
4.0 alkoholu
5.Unikanie stresów
Jeśli pamięć mnie nie myli poprawiło mi sie po niespełna miesiącu że już zaczynałem odczuwać ,że nadchodzi koniec tej mordęgi i odetchnąłem z ulgą .Pewnie jeszcze kiedyś wróci,bo jestem z natury nerwowy od dzieciństwa ale będe na to przygotowany to już nie będzie dla mnie czarna magia :D:D.
napisał/a: adriana4 2012-05-26 16:34
czesc Rafał super że udało ci się pokonać to wszystko i super że tu o tym napisałeś.:)
ja mam nerwice lękowa od ok 7 lat ale od miesiąca odkąd zaczęłam pracować
czuje jakby znikała :) już nie mam prawie żadnych objawów oprócz duszności ale mam już je tak długo że czasem zapominam o nich:) a może to one poprostu się poddają:) tak więc ważne w walce z nerwica jest czymś zająć umysł by się nie nakręcał:) pozdrawiam
napisał/a: Poker 2013-09-24 16:58
Witam Państwo po 2 latach spokoju,nerwica znowu zatakowała i to z 2x siłą,dzisiaj rano dostałem takiego napadu lęku że sie z domu bałem wyjść,znowu próbuje dojść do siebie,natrętne myśli dają mi popalić,boje sie że komuś zrobie krzywde albo siebie,każdy kto miał nerwice to wie,że każda byle głupia myśl nakręca lęk...no ale mam już doświadczenie w radzeniu sobie z lękiem,zdałem prawo jazdy za 1 razem,kompletnie zero stresu,przed egzaminem wyłączyłęm myśli :D,udawałem że sie stresuje żeby egzaminator na mnie pobłażliwie patrzył :D,walcze już od 2 miesięcy i czasami jest dobrze przez pare tygodni a czasami w 1 dzień nie da sie wytrzymac i opadam z sił,ale zobaczymy.Na razie jest dobrze,tylko rano i wieczorami mam małe wachania nastrojów,narazie stosuje taktyke czekania na lęk i przyzwyczajenia się do niego,nastawiam sie na to żeby sie tego nie bać i czekać na to.No i Sport,sport,0 kawy itd

Chciałem przypomnieć że nerwica złapała mnie w najmniej spodziewanym momencie,przedtem przez 2 lata piłem hektolitry kawy,jak piłem alkohol to tak że urywał mi sie film,no i ogólnie było zajefajnie ;).Mam nadzieje że wszystko minie i wróce do zajefajnego życia ):),trzymajcie kciuki.
napisał/a: twitii27 2013-10-13 20:11
nerwica zawsze atakuje z podwojna siła w najmniej oczekiwanym momencie,wtedy jak jest dobrze w zyciu,wiem o tym
najwazniejsze wiedziec ze to minie i nie bac sie jej