Nerwica jak sądzicie ?

napisał/a: mlami 2014-01-15 16:01
siemka ,

Około 1,5 roku temu zaczęłam praktykę jak przyszłam to chciałam wszystko robić wszędzie chciałam być po paru miesiącach się to zmieniło zaczął się koszmar szef to dyktator nie ma dla niego praw praktykanta jeden krzyczy na drugiego , faworyzowanie praktykantów masakra jednym słowem cały czas stres. W domu też nie najlepiej jednym słowem na praktykach stres i w domu też stres . Tak paliłam z 4 razy marysie ale w październiku ostatni raz ale to aby sie odstresować . Od paru miesięcy zaczynam czuć się taka ogłupiała, otumaniona, zaczęłam krzyczeć na chłopaka o nic drażni mnie wszystkim tak mu uprzykrzam życie cały czas przy nim płacze ze nie jestem ładna nie jestem idealna cały czas siedzi przy mnie i mi mówi te wszystkie miłe rzeczy ale to nic nie daje. Nie chce nigdzie wyjść na spotkania w towarzystwie, nie myśle przynajmniej tak sie czyje. jestem caly czas przygnębiona , nie umiem sie zbytnio skupić. Wpisałam te objawy w GOOGLE i pwyskoczyło mi OBJAWY NERWICY. A wy jak sądzicie?
napisał/a: mlami 2014-01-15 16:02
zapomniałam wspomnieć ze mam częste leki nawet bez powodu
napisał/a: Piotr123 2014-03-20 22:22
mlami napisal(a):zapomniałam wspomnieć ze mam częste leki nawet bez powodu

witam ja mam problem zeby co kolwiek napisac ;/ delikatny bol z lewej strony głowy pulsujacy uczucie ciężkiej głowy ,jak by coś zaczeło spływać (okolice potylicy) uczucie jak pekało ,strzykanie . Dodam że od czasu do czasu ja strzyknie w głowie serce zaczyna bić strasznie szybko .Robiłem przeswietlenie karku rtg głowy krew mocz serce wszystko ok byłem rok temu u neurologa przepisała mi jakies tabletki na padaczke ;/ nie stosowałem ich bo zadnej padaczki nie mam!!! Dodam brak koncentracji i skupienia się nie w spomne o napadach leku! jak pozbyć się tego ścierwa!!??
napisał/a: malutka35 2014-03-20 23:36
Witaj, na Twoim miejscu udalabym się do psychiatry ,on przepisze Ci leki na początek,a potem do psychologa. Poczytaj o nerwicy,objawy mogą być rozne, również takie jak masz Ty.,i nie naleza do przyjemnych w zadnym wypadku. Trzeba się po prostu z nimi oswoic,ale to dluga historia :)
napisał/a: Piotr123 2014-03-21 00:27
Przeczytałem chyba wszystko co możliwe;/ udary tetniaki itp Najbardziej irytujący jest ten ból w głowie lewa strona. Raz jest raz nie ma raz pulsuje raz kuje . Wczoraj miałem taki stan około minuty to trwało myślałem ze to juz jest koniec jak bym zaraz miał umrzeć strach nie do opisania . Leki? Nie mam najmniejszego zamiaru niczego brać co otumania ogłupia i uzależnia prochy odpadają nie leczę się żadnymi antybiotykami od ponad 7 lat nie uznaje tego . Męczę się z tym juz drugi rok chodz w tamtym roku ustało na jakiś czas zapomniałem że miało to miejsce ale wróciło. Możesz opisać swoj ból kiedy wystepuje jaka siła bólu .
napisał/a: malutka35 2014-03-21 10:17
Hej,nie czytaj o tętniakach,udarach i guzach bo to Cie tylko nakreca i poteguje lęk. Na tym polega nerwica. Zyje z nia już 12 lat,z 8-letnia przerwa. dlatego zaufaj mi,wiem co mowie. Kiedys tez mnie bolała glowa,skronie,kark i to bardzo. Oczywiście od razu byly najgorsze myśli,a one potegowaly objawy. Poczytaj o NERWICY LĘKOWEJ,a nie o objawach faktycznych chorob. Nerwica jest podstepna i daje psychosomatyczne objawy,czyli takie ,które sugerują chorobę fizyczna,a tak naprawdę ona nie istnieje. Ja tez jestem przeciwna lekom,wiec Cie rozumiem. Zglos się w takim razie do psychologa,bo musisz gdzies poszukać pomocy,sam możesz nie dac rady
napisał/a: malutka35 2014-03-21 10:21
Jeśli chodzi o bol czasem mam taki pulsujący bol glowy w jednym miejscu, często w skroni,to sa nerwobóle...
napisał/a: Piotr123 2014-03-21 12:05
Dziękuje. Lecz jestem już taka osobą że staram się rozwiązwać problemy sam nie wiem z czego to wynika .. ;/ jeszcze raz dziekuje za rady jak skontaktuje się z psychologiem dam znać . Pozdrawiam:)
napisał/a: malutka35 2014-03-21 13:15
koniecznie się odezwij :) i pamiętaj,bo to bardzo ważne. Na początku psycholog będzie Cie irytowal i możesz czuc się rozczarowany,ale nie rezygnuj choćby nie wiem co. Tak to już jest z psychoterapia,bo człowiek od razu oczekuje ,ze psycholog wyleczy Cie już na pierwszej czy drugiej wizycie. Na to potrzeba troszkę czasu,wiec trzymam kciuki :) aha,jezzeli Twoja nerwica dotyczy tylko zdrowia (bo tak tez może być),to dwa miesiące,trzy i będzie lepiej :)
napisał/a: malutka35 2014-03-21 13:21
i jeszcze jedno :) kregoslup szyjny,koniecznie zrob badania,on daje objawy które opisujesz. Na odcinku szyjnym skupiają się wszystkie przebiegające przez Twoje ciało nerwy,jesli cos szwankuje od razu sa zawroty i bole glowy,dziwne wrazenia itp. Tak,ja mam z tym problem,lecz mało kto na swiecie ma w porządku szyjny kregoslup,tylko ze inni to olewają,a my nie :) piszesz,ze miałeś rtg,zrob jeszcze raz i udaj się do ortopedy traumatologa :)
napisał/a: ana007 2014-04-04 13:52
Witam, mam pewny problem nie wiem czy jestem chora czy mam nerwicę lękową i wmawiam sobie chorobę. Ale może od początku jakieś pół roku temu bolała mnie głowa, podejrzewam że z przemęczenia bo dużo wtedy pracowałam przy komputerze i to w nocy, nie wiem po co ale poszłam do lekarza, lekarz dał mi skierowanie do neurologa. 3 miesiące czekałam na wizytę, ból ustąpił ale poszłam na wizytę, pani doktor nie stwierdziła choroby ale na "wszelki wypadek" dała mi skierowane na tomografię głowy bez kontrastu, chciałam się zapisać na badanie ale tomograf był popsuty więc sobie darowałam. Minęło pół roku, oczywiście bez żadnych objawów chorobowych, bez bólu głowy ani innych objawów wskazujących na jakąś chorobę. Ale postanowiłam że skoro mam skierowanie to może by jednak zrobić to badanie tomografii. Wyznaczyli mi termin badania na za dwa miesiące i wtedy się zaczęło: nerwówka, ból głowy o różnym nasileniu, słaby silny do wyboru, na skroniach, z tyłu głowy, na czubku głowy, ból oka, drętwienie małego palca u ręki, mroczki, ani razu nie zemdlałam, nie mam raczej zaburzeń świadomości, nie wymiotuję, czasem mam nudności i mam wrażenie że zaraz upadnę i kołatanie serca i przy tym, nie mogę spać, boję się że coś mi się stanie w nocy i że się nie obudzę. Mam wrażenie że śmierć na mnie czyha, tak bardzo się boje. Wmówiłam sobie że mam tętniaka, jestem przerażona, do badania jeszcze 3 tygodnie, a ja boję się teraz go zrobić że mi coś wyjdzie i wtedy już się całkowicie załamie. Dodam że normalnie chodzę do pracy, są dobre i złe momenty, jak nie myślę to jest dobrze, tylko że coraz trudniej mi o tym nie myśleć, zastanawiam się kiedy i gdzie padnę. Najbezpieczniej czuję się w domu, wśród bliskich, wtedy nie mam objawów, może lekkie jak o tym myślę. Dodam że mam problemy z kręgosłupem (skolioza boczna) i wadę wzroku minus połówki (przynajmniej tak było na ostatnim badaniu (3 lata temu) w lipcu mam badania kontrolne w pracy)
Nie wiem co mam robić, tzn wiem że jak najszybciej powinnam zrobić to badanie tomografem ale się strasznie boję. W domu nikt mnie nie rozumie, myślą, że sobie wszystko wmówiłam. Wiem że wariuję, wiem też że mam nerwicę lękową (co prawda nie stwierdzoną przez lekarza, ale ja to wiem), chciałabym żeby to była tylko nerwica. Czy nerwica może wywołać takie objawy chorobowe? Wiem że trochę długo, ale musiałam to gdzieś wyładować.
napisał/a: malutka35 2014-04-04 17:05
Czzesc Ana! :) z tego co piszesz możesz mieć problem z kręgosłupem. bole glowy,oka (raz nawet nic nie widziałam na jedno oko przez dwa dni) przede wszystkim drętwienie małego palca wskazują na kregoslup szyjny lub piersiowy. mogę się mylic,idz na to badanie,tylko Ci ulzy,i wszystko minie. Jeżeli piszesz,ze wolalabys mieć nerwice lekowa to,z całym szacunkiem,ale nie wiesz co mówisz. zapraszam na forum Aniolka27 TO ZNOWU JA NERWICA . masz objawy nerwicowe,bo przezywasz dużo stresu,sama piszesz,ze jak nie myślisz to one ustepuja. na tym polega nerwica,kiedy nie myślisz o tym co Cie przeraza wszystko jest ok. zrob badania rtg kregoslupa i idz do ortopedy,znajdz dobrego fizjoterapeute. mogę się zalozyc ,ze tomografia wyjdzie super pozytywnie :) glowa do góry,bedzie dobrze :)