Nawrót grypy żołądkowej.

W czwartek wieczór zachorowałem na grypę żołądkową objawy wiadome wymioty biegunka gorączka. Zażyłem 2 laremidy i w sobote biegunka przeszła w zatwardzenie gorączka spadła mogę już jeść. Ale od wczorajszej nocy znowu mam 37,6 i łapią mnie okropne skurcze jelit po których muszę lecieć do kibla i robię zwykłą nierozwolnioną kupę. Co się dzieje dlaczego jest gorzej. Proszę o pomoc nie ma dziś żadnego lekarza a ja nie mam się jak dostać na dyżur do miasta odalonego 30 km.