Nalot na języku - byłem już u ponad 10 lekarzy - co dalej?

napisał/a: czasemwpadam 2014-04-05 13:25
Witam,

Od dwóch lat mam nalot na języku. Nalot ten jest taki jakby wżarty w język, powiększyły mi się też w tym samym momencie brodawki z tyłu języka. Język jest jakby pokryty takimi białymi włoskami. Gdy nie czyszczę języka zbiera się na nim jeszcze taki lekki nalot, który jest usuwalny. Do tego mam czasem lekko kwaśny posmak w ustach, szczególnie po dokładnym wyszorowaniu zębów i języka.
Byłem u trzech lekarzy w przychodni, ale rozkładali ręce, mówili ,że pewnie od mleka i inne bzdury. Ok.
Byłem więc u pięciu gastrologów - pierwszy łapał się za głowę i nie wiedział co to, drugi tak samo, trzeci przepisywał ciągle różne leki na refluks, ale nic to nie dawało, tylko gorzej się czułem, zmęczony i senny po tych lekach. Czwarty gastrolog podobnie, plus przepisywał jakies płukanki, piąty gastrolog - dość kumata Pani doktor powiedziała, że szukam w złym miejscu i mówi, że owszem refluks mogę mieć, ale ona jest pewna, że stan języka i jego wygląd wskazuje na jakiś inny problem i poleca wizytę u periodontologa. Byłem u dwóch, oczywiście nie potrafili pomóc, usuwali mi kamień, robili jakies zabiegi higienizacji jamy ustnej mówiąc, że to pomoże i kasowali po 400zł, a problem nadal jest.

Byłem też w między czasie o trzech laryngologów, każdy kazał robić wymazy i tyle. Robiłem wymazy ,ale z wymazów nic nie wychodziło. Robiłem też badania krwi na helicobakter, miałem gastroskopię tez w kierunku helicobacter i refluksu ,ale wszystko jest ok.

Obecnie postanowiłem iść w kierunku medycyny niekonwencjonalnej, bo lekarze niestety w Polsce nie radzą sobie z takimi problemami jeszcze. Zacząłem ssać olej i pić miksturę oczyszczającą, ale narazie też bez poprawy jakby...

Gdzie mam dalej szukać pomocy? Może zna ktoś na śląsku lekarza, który potrafi się zaangażować i pomóc? Tylko nie wiem gdzie iśc do gastrologa, laryngologa, periodontologa, stomatooga? Kogos inengo ?
napisał/a: klinacz 2014-04-05 15:38
Wymaz mykologiczny można by było zrobić, bo zapewne były tylko robione bakteryjne.
Mleko odstawić, ponieważ nabiał nasila problemy tego typu.
napisał/a: czasemwpadam 2014-04-06 00:17
Nie pije mleka prawie w ogóle, czasem jakieś 50 ml do pewnych potraw dodaje.
Robiłem wymaz mykologiczny też... Nie było kolonii candida i w ogóle niczego nie było :) Dlatego już nie wiem co dalej :/
napisał/a: joannanr1 2014-04-06 12:12
W tej diecie nie chodzi o samo odstawienie mleka ale cały nabiał.Spróbuj takiej diety przez 2 miesiące i zobaczysz czy będzie jakaś zmiana.Badanie mykologiczne powtórz , nie zawsze candida wychodzi w badaniach.
napisał/a: czasemwpadam 2014-04-27 12:30
Witam ponownie,

Wiem, że to forum typowo medyczne, ale chciałbym się podzielić informacją, iż zauważyłem ,że po 5 tygodniach mikstury oczyszczającej wg. Słoneckiego oraz dzięki ssaniu oleju, mój nalot znacząco się zmniejszył, nadal jest ,ale jest go niewiele. Poza tym, nie czuję już kwaśności w ustach. Dodam ,że staram się w miare zdrowo odżywiać, i ograniczyłem dość nabiał. Z tym, że przed wczoraj zjadłem pizze i obserwowałem język, ale nic się na szczęscie nie pojawił się nalot, wczoraj z kolei wypiłem napój proteinowy z mlekiem po siłowni i tez obsrwowałem język i nic się nie pojawiło. Od dziś nadal zamierzam nie ruszać fastfoodów oraz unikać wmiarę możliwosci mleka, odzywek i używek.

Wiem, że leczenie metodami typu mikstura oczyszczająca i ssanie oleju nie godzi się z współczesną medycyną, ale chciałem się podzielić tą informacją bo być może komuś to pomoże, niestety medycyna, lekarze nie dali rady nawet w 1% mi pomóc.
napisał/a: joannanr1 2014-04-30 22:18
To miłe ,że podzieliłeś swoim doświadczeniem .Medycyna niekonwencjonalna jest dość często skuteczniejsza.Jestem zdania , że Twój nalot na języku wynika z problemów z jelitami jeżeli pomogła Ci ta kuracja , pozdrawiam.