Nagły, gwałtowny spadek TSH przy Hashimoto.

napisał/a: VVeronika 2014-07-22 19:59
Witam
Mam 18 lat, od około 2 lat leczę niedoczynność i Hashimoto. Od około pół roku nie jestem pod opieką żadnego lekarza, nie mam możliwości dostać się, zwłaszcza do endokrynologa. Biore Eutyrox 50, co jakiś czas robie badanie TSH, zazwyczaj poziom mój był ok. 3.2, czyli za wysoko. Dzisiaj znów zrobiłam TSH, w sumie chciałam podwyższyć sobie dawkę, bo wciąż odczuwam dolegliwości związane z niedoczynnością. Dzisiaj szok - wynik nagle wynosi 0.02!! A norma jest do 0.5...
I teraz moje pytanie - czy mam powtórzyc badanie za jakiś czas? Zmniejszyc dawkę? Czy to normalne?
Proszę o podpowiedzi i zaznazam, że nie mam mozliwości udac sie do endokrynologa, jedynie do lekarza rodzinnego.
napisał/a: soaring 2014-07-22 22:49
jeśli badasz tylko tsh to nie odpowiemy na Twoje pytanie. być może spadek tsh oznacza polekową nadczynność, a być może nie. bez wyniku ft4 można tylko gdybać. w hashi takie sytuacje się zdarzają, bo w procesie autoagresji pojawiają się okresy zwiększonej produkcji hormonów.
a czujesz różnicę w samopoczuciu?
napisał/a: VVeronika 2014-07-22 22:59
Własnie chodzi o to, że nie... cały czas utrzymują sie u mnie objawy niedoczynności. Robiłam badanie rutynowo, bo chciałam po trochu zwiekszać dawkę. Wynik zaskoczył mnie kompletnie, zwłaszcza że w samopoczuciu nic sie nie zmieniło.
napisał/a: soaring 2014-07-22 23:08
to za miesiąc zbadaj tsh + ft4 - będzie łatwiej cokolwiek powiedzieć.
możliwe, że objawy się utrzymują, bo stan zapalny choroby masz duży. zadbaj o suplementy, dietę bezglutenową i bezmleczną oraz pozostałe zalecenia Djfafa - to naprawdę pomaga.