Nadwzroczność u trzymiesięcznego chłopca
napisał/a:
galvanize
2014-11-22 15:02
Lekarz stwierdził nadwzroczność u mojego trzymiesięcznego synka, oko lewe +2,5, oko prawe +4,5. Przy czym powiedział, że nadwzroczność do +2,5 jest fizjologiczna i powinna ustępować wraz ze wzrostem dziecka. Lekarz zalecił zaklejanie słabszego oczka synkowi 2 razy dziennie po 15 minut. Proszę o informację czy powyższe postępowanie jest wystarczające aby wada nie wzrastała? I kiedy udać się na kolejną wizytę do lekarza? Nam powiedziano, że jak syn skończy 12 miesięcy. Nie za długi to okres czasu? Przez 9 miesięcy wiele się może wydarzyć, wada pogłębić....
Nadmieniam, że mój mąż ma od dzieciństwa problemy z jednym okiem i dobrze widzi tylko na jedno. Chcę za wszelką cenę uniknąć tego u mojego syna. Proszę o pomoc.
Nadmieniam, że mój mąż ma od dzieciństwa problemy z jednym okiem i dobrze widzi tylko na jedno. Chcę za wszelką cenę uniknąć tego u mojego syna. Proszę o pomoc.
napisał/a:
AleksandraMM
2014-11-24 10:42
To co powiedział okulista brzmi wg mnie bardzo sensownie,
ale wiesz ja np. mam taką metodę, że rzadko kiedy zawierzam tego co powie 1 specjalista, wolę pójść do drugiego i zasięgnąć jakby kontrporady - jak obie są niemal identyczne, wtedy się już tak nie denerwuję i to upewnia mnie w świadomości, że robię OK. Może Ty też tak spróbuj?
A drugi lekarz np. zamiast okulisty standard to okulista zajmujący się już operacjami wzroku itd (robią bardziej dokładne badania itd - np w blikpolu w Sopocie, tu kilka rayu już o nich wspominał ktos na forum) - czy jak jesteś z daleka, to u siebie n amiejscu poszukaj.
Co 2 głowy to nie jedna.
ale wiesz ja np. mam taką metodę, że rzadko kiedy zawierzam tego co powie 1 specjalista, wolę pójść do drugiego i zasięgnąć jakby kontrporady - jak obie są niemal identyczne, wtedy się już tak nie denerwuję i to upewnia mnie w świadomości, że robię OK. Może Ty też tak spróbuj?
A drugi lekarz np. zamiast okulisty standard to okulista zajmujący się już operacjami wzroku itd (robią bardziej dokładne badania itd - np w blikpolu w Sopocie, tu kilka rayu już o nich wspominał ktos na forum) - czy jak jesteś z daleka, to u siebie n amiejscu poszukaj.
Co 2 głowy to nie jedna.