Nadwrażliwy ząb po wypełnieniu

napisał/a: luke85 2016-04-10 15:22
Witajcie.
Mam problem z zębem. Problem, którego wydaje mi się (i nie tylko mi się wydaje) nie powinno być, więc postanowiłem poradzić się ludzi, którzy tu się udzielają i zapewne mają większą wiedzę na ten temat.
Niecałe dwa tygodnie temu, a dokładnie 29 marca byłem u dentystki. Dwa tygodnie wcześniej robiła mi dwie szyjki i przy okazji zrobiła przegląd i z tego co się okazało 6 zębów trzonowych było lekko ciemnych. Zaleciła zrobienie ich. Mimo że nic mi z nimi nie dolegało, uznałem że zrobię, bo chyba lepiej na początku niż zwlekać aż stan się pogorszy i trzeba było robić większe wypełnienia?
Tak czy inaczej, umówiłem się na wizytę tak jak pisałem 29 marcia i postanowiłem zrobić ze dwa zęby za jednym razem. Pech chciał, że nie pomyślałem że może mi coś zepsuć (ona zapewne też tak nie pomyślała) i zrobiłem dwa zęby obok siebie, więc teraz nawet nie mam 100% pewności co do tego, który ząb mi dolega.
Problem w tym, że teraz jeden z tych zębów czuję na przykład jak wypiję coś nawet tylko lekko chłodnego. Tak jakby był nadwrażliwy. Czuję też go gryząc coś twardego. Nie powiem, że jest to ból, ale mam wrażenie tak jakby był słaby. Wrażenie (pewnie przesadzone) że jakbym coś bardzo twardego ugryzł, to by mi się złamał.
Wypełnienia nie są jakieś duże, więc ząb chyba nie powinien być słaby. Zatem pytanie o co tu chodzi? Tydzień po wizycie, czyli 5 kwietnia byłem u niej ponownie zgłosić problem. Zajrzała mi do środka, trochę zmniejszyła jedno wypełnienie (bo uznałem że jest minimalnie za duże) i powiedziała mi, że taka nadwrażliwość może występować do dwóch tygodni i żebym po prostu nie przeciążał tych zębów, które zrobiła.
Wcześniej w swoim życiu miałem wstawiane tylko 3 plomby i nie przypominam sobie żebym miał takie dolegliwości jak teraz. Pytałem paru osób i też twierdzą, że nic takiego nie powinno występować.
Co z tym fantem zrobić? Za 2 dni miną dwa tygodnie od kiedy był ząb robiony i nadal go tak samo czuję. Wydałem 300 zł na zęby, które mi nie dolegały, a teraz boję się nimi gryźć.
Czy możliwe, że dentystka coś mi skopała i nie potrafi się do tego przyznać? Mam nalegać żeby mi zrobiła ząb od nowa czy iść do innego dentysty? Druga opcja oznacza oczywiście kolejne koszty.
Co o tym myślicie? Proszę o rady.
napisał/a: Babydream 2016-04-15 18:29
jak najbardziej jest możliwe żeby zab był nadwrażliwy do 7 dni na 100% i jest to rzecz normalna .Ja tez tak miałam. tzn ząb nie tyle że słaby tylko czułam ,ze jest tam wszytsko nadwyrężone troszke. Może faktycznie ,źle zrobiłeś ,ze robiłeś odrazu oba zeby za jednym zamachem . Ja zawsze robię każdy z osobna jak chodzę do dentysty a dodam ,zę chodzę do bardzo dobrego gabinetu, bo do stomatologii cichoń u siebie w krakowie. Poza tym jeszcze co do nadwrażliwości zębów moze spróbujjakiejś odpowiedniej pasty , która jest rekomendowana przez lekarzy dentystów.
napisał/a: luke85 2016-04-15 18:50
Minęły ponad 2 tygodnie i nadal bez zmian... Więc nie obejdzie się bez kolejnej wizyty.