Nadmiar potasu (hiperkaliemia)
napisał/a:
karol692
2014-03-17 17:10
Witam, od razu proszę o przeniesienie wątku do odpowiedniego działu, bo nie wiem czy piszę w odpowiednim.
Tym razem będę prosił o pomoc nie dla mnie, lecz dla mojej mamy.
Mama od dłuższego już czasu boryka się z bólem kości, stawów (nie wiem jak to nazwać). Chodzi m.in o nadgarstki, które ją "kręcą", czasem mrowią, drętwieją. Ból jest nawet po nocy, gdy człowiek jest wypoczęty. Jest to szczególnie uciążliwe, gdyż mama wykonuje pracę fizyczną.
Mama odczuwa również ból w okolicach nerek.
Wykonanych został szereg badań:
W badaniu moczu była zbyt wysoka ilość mocznika;
W badaniu USG nerki i pozostałe narządy OK;
Badanie w kierunku osteoporozy nie wykazało żadnych niepokojących zmian;
Badanie w kierunku boreliozy nie wykazało tej choroby;
podwyższony cholesterol;
stany zwyrodnieniowe rąk;
prześwietlenie płuc ok, serce ok stosownie do wieku
powiększone węzły chłonne
W badaniu krwi wyszedł nadmiar potasu czyli hiperkaliemie(prawie 6 mmol)
Lekarz rodzinny jest młody, daje skierowania na różne badania, aczkolwiek uważam że brakuje jej doświadczenia, i nie potrafi połączyć pewnych faktów i postawić diagnozy. Ostatnio na wizycie stwierdziła tylko fakt nadmiaru potasu w organizmie. Natomiast jak to leczyć, jak zmniejszyć ilość potasu w organizmie, co jeść a czego unikać, tego już nie powiedziała. Jak dla mnie to te wszystkie objawy są podobne do hiperkaliemii, bo dodatkowo zdarzają się jakieś zawroty głowy (sporadycznie), z sercem też nie jest jakoś super (mama często się denerwuje).
Czy ktoś ma jakieś sugestie co do tego, w jaki sposób teraz postępować, jakaś dieta, może wykonać jakieś dodatkowe badania, itp. ? Według mnie potrzebne jest jeszcze EKG, bo prześwietlenie to swoją drogą.. Może ktoś miał podobną sytuację ?
Na pewno to nie są wszystkie szczegóły jakie mogę przedstawić, jak tylko dowiem się czegoś więcej to dopiszę.
Tym razem będę prosił o pomoc nie dla mnie, lecz dla mojej mamy.
Mama od dłuższego już czasu boryka się z bólem kości, stawów (nie wiem jak to nazwać). Chodzi m.in o nadgarstki, które ją "kręcą", czasem mrowią, drętwieją. Ból jest nawet po nocy, gdy człowiek jest wypoczęty. Jest to szczególnie uciążliwe, gdyż mama wykonuje pracę fizyczną.
Mama odczuwa również ból w okolicach nerek.
Wykonanych został szereg badań:
W badaniu moczu była zbyt wysoka ilość mocznika;
W badaniu USG nerki i pozostałe narządy OK;
Badanie w kierunku osteoporozy nie wykazało żadnych niepokojących zmian;
Badanie w kierunku boreliozy nie wykazało tej choroby;
podwyższony cholesterol;
stany zwyrodnieniowe rąk;
prześwietlenie płuc ok, serce ok stosownie do wieku
powiększone węzły chłonne
W badaniu krwi wyszedł nadmiar potasu czyli hiperkaliemie(prawie 6 mmol)
Lekarz rodzinny jest młody, daje skierowania na różne badania, aczkolwiek uważam że brakuje jej doświadczenia, i nie potrafi połączyć pewnych faktów i postawić diagnozy. Ostatnio na wizycie stwierdziła tylko fakt nadmiaru potasu w organizmie. Natomiast jak to leczyć, jak zmniejszyć ilość potasu w organizmie, co jeść a czego unikać, tego już nie powiedziała. Jak dla mnie to te wszystkie objawy są podobne do hiperkaliemii, bo dodatkowo zdarzają się jakieś zawroty głowy (sporadycznie), z sercem też nie jest jakoś super (mama często się denerwuje).
Czy ktoś ma jakieś sugestie co do tego, w jaki sposób teraz postępować, jakaś dieta, może wykonać jakieś dodatkowe badania, itp. ? Według mnie potrzebne jest jeszcze EKG, bo prześwietlenie to swoją drogą.. Może ktoś miał podobną sytuację ?
Na pewno to nie są wszystkie szczegóły jakie mogę przedstawić, jak tylko dowiem się czegoś więcej to dopiszę.
napisał/a:
piotrosiama
2014-03-17 18:50
Zastosować dietę ubogą w potas czyli ograniczyć spożywanie np. ziemniaków, pomidorów, bananów, roślin strączkowych, orzechów itd. Kawa wypłukuje z organizmu magnez/potas no i dużo siusiać.
napisał/a:
janussi
2014-03-19 16:48
Nigdy nie spotkałam osoby która skarżyła by się na nadmiar potasu. Powszechnie natomiast spotykam osoby z niedoborem, ewentualnie z lekkim niedoborem niedającym żadnych negatywnych objawów. Wśród nich jestem i ja. Poszłam do apteki i popytałem farmaceuty, kiedyś była taka kampania, która miała nas zachęcić do pytania się farmaceuty o ofertę. Polecił mi Katelin + . Nie trzeba wypisywać na niego receptę i jest na rynku od niedawna. Wcześniej, jak ten farmaceuta powiedział, trudno było zdobyć jakikolwiek preparat z potasem nie załatwiając sobie wcześniej recepty!
napisał/a:
piotrosiama
2014-03-20 01:43
Z tego wynika, że niewiele orientujesz się w temacie. Hiperkaliemia to dość niebezpieczny stan dla zdrowia. Poza tym od dość dawna można dostać w każdej aptece bez recepty preparat Aspargin - to info tylko dla Ciebie.
napisał/a:
janussi
2014-04-08 21:09
O Asparginie wiem, natomiast jest to preparat, który zawiera potas i magnez. Nie znam się na tym dokładnie, ale zażywanie go przez osobę potasu i magnezu jedynie z niedoborem potasu może się skończyć kolejnym odchyleniem od normy. Dlatego powiedziałam o Katelinie, który jest preparatem tylko z potasem, na jeden konkrety niedobór.
napisał/a:
piotrosiama
2014-04-09 01:36
Temat przecież dotyczy nadmiaru a nie niedoboru potasu.