Naderwane więzadło krzyżowe?

napisał/a: adam1995 2017-01-15 10:40
Cześć. Tydzień temu w pracy niefortunnie upadłem z rusztowania. Zgiętym kolanem uderzyłem w podłoże, bolało kilka minut po uderzeniu, ale przez resztę dnia funkcjonowałem normalnie. Problemy zaczęły się rano następnego dnia, całe kolano miałem obolałe, ciężko mi się chodziło. Nie poszedłem tego dnia do pracy, ale pojechałem do szpitala, bo ból był naprawdę uciążliwy. Lekarz obejrzał kolano, ruszał nim i stwierdził, że to prawdopodobnie lekkie naderwanie więzadła krzyżowego. Rentgen nie wykazał żadnego uszkodzenia kości. Zalecono mi chodzenie o kulach przez tydzień, okłady z lodu i opatrunki z altacetem. Mija szósty dzień po upadku i jest lepiej, ale ciągle mam problem ze zginaniem kolana.
Generalnie po upadku kolano nie było wcale opuchnięte, nie bolało też kiedy dotykałem. Ból pojawiał się przy zginaniu i prostowaniu. Na ten moment przy prostowaniu już praktycznie nie boli, ale przy całkowitym wyprostowaniu nogi czuję takie jakby napięcie. Najgorzej jest przy zginaniu, bez bólu mogę zgiąć do jakichś 30 stopni, dalej już bardzo boli i to mnie niepokoi. Na co dzień chodzę w ortezie stabilizującej i praktycznie w ogóle nie boli. Bez ortezy również umiem chodzić normalnie, ale czuję lekki dyskomfort. Martwi mnie jedynie to, że przy zginaniu tak bardzo boli i właściwie nie ma poprawy od ostatniej wizyty u ortopedy. We wtorek mam następną kontrolę, zobaczymy co mi powie, chociaż bez rezonansu chyba nie da się jednoznacznie określić co jest nie tak.
Czy ktoś miał kiedyś podobny przypadek? Jest możliwość w takiej sytuacji, że mam naderwane lub zerwane więzadło krzyżowe? Jakie są objawy naderwanego więzadła? Bardzo proszę o jakieś sugestie, pozdrawiam.
napisał/a: ecli 2017-01-20 20:53
To może być wszystko od uszkodzenia łąkotek po więzadła, najlepiej zrobić rezonans magnetyczny on wszystko wyjaśni.
napisał/a: MICHAL-CS 2017-01-22 09:40
Witam, jesli trafisz do dobrego ortopedy lub fizjoterapeuty to powinien przeprowadzic ci serie testow wiezadlowych, lakotkowych i przebadac dostepnapalpacyjnie czesc chrzastki. czasami odruch obronny miesni powoduje deficyty w ruchomosci, ewentualnie uszkodzona lakotka moze sie klinowac. na poczatek wybralbym sie do DOBREGO fizjoterapeuty w Twojej okolicy zeby ocenil stan kolana i zalecil co w tym momencie najlepiej zrobic. a dopiero pozniej ewentualnie szukal rezonansu.

Pozdrawiam
napisał/a: adam1995 2017-01-27 12:22
Wczoraj miałem robiony rezonans i dzisiaj odebrałem wyniki. Czy ktoś jest w stanie je zinterpretować?

Drobne ogniska uszkodzenia śródłąkotkowego wzdłuż powierzchni piszczelowej rogu tylnego łąkotki przyśrodkowej, poza tym łąkotki bez widocznych zmian.

Więzadło krzyżowe przednie o zachowanej ciągłości z niedużym obrzękiem.

Więzadło krzyżowe tylne z rozległym obrzękiem o zatartych obrysach, cechy rozległego naderwania obejmującego prawdopodobnie ponad 3/4 grubości w odcinku środkowym i dolnym, wydaje się, że pojedyncze włókna obwodowo są zachowane.

Więzadła poboczne, więzadło rzepki oraz ścięgno mięśnia czworogłowego uda o zachowanej ciągłości. Rzepka nieco przemieszczona bocznie o 6-7mm, wokół dolnobocznej powierzchni rzepki obszary obrzęku w obrębie ciała Hoffy, możliwy ucisk ciała pomiędzy więzadłem rzepki a powierzchnią kłykcia bocznego udowego. W chrząstce rzepki zmiany malacyjne II/IIII-go stopnia, centralnie na obszarze śr. ok. 1-1,5cm. Wysokie ustawienie rzepki.

Nieco zwiększona ilość płynu w zachyłku nadrzepkowym - do 6mm grubości oraz w torebce stawowej.

Pozostałe chrząstki stawowe i struktury kostne bez widocznych zmian.

Innych zmian nie uwidoczniono.


Jestem bardzo zaniepokojony częścią o więzadle krzyżowym tylnym. Czy operacja to jedyne wyjście? Czy da się funkcjonować bez zabiegu? We wtorek mam wizytę u ortopedy, nie wiem czego się spodziewać. Jestem załamany...
napisał/a: ecli 2017-02-01 16:49
Zerwałeś więzadło krzyżowe tylne PCL wisi na włosku z tego co wiem bardzo trudni zerwać to więzadło, musisz poszukać dobrego specjalisty bo zapewne czeka cię jego rekonstrukcja. Najważniejsza jest teraz praca nad mięśniami żeby nie doszło do ich zaniku a w konsekwencji do pogłębienia niestabilność poszukaj dobrego fizjio