na mleko
napisał/a:
marcysia_raf
2013-07-10 15:24
Witam.
Moje dziecko jest alergikiem. idziemy jutro do lekarza bedzie miec testy, takze poki co jeszcze nie wiem na co jest uczulony.
Wszystko zaczelo sie gdy mial 4 m. Lekka wysypka, biegunka itp. Dostawal mleko bebilon pepti, potem 2. Teraz alergolog stwierdzila ze konczymy z mlekiem raz na zawsze. Mimo ze od kilku miesiecy dziecko mialo wprowadzane serki, jogurty, maslanki, jajka, itp. I NIC nie wychodzilo na ciele. Wprowadzilam kakao i dziecko jest obsypane 'ala kaszka'. Takze wg mnie jest jasne ze jest uczulone na kakao.
W tym mooje pytanie co dalej.
Czy moge to mleko pepti 2 zamienic mu na zwykle bebilon 2 czy 3? I jesli tak to ktore?
Moje dziecko jest alergikiem. idziemy jutro do lekarza bedzie miec testy, takze poki co jeszcze nie wiem na co jest uczulony.
Wszystko zaczelo sie gdy mial 4 m. Lekka wysypka, biegunka itp. Dostawal mleko bebilon pepti, potem 2. Teraz alergolog stwierdzila ze konczymy z mlekiem raz na zawsze. Mimo ze od kilku miesiecy dziecko mialo wprowadzane serki, jogurty, maslanki, jajka, itp. I NIC nie wychodzilo na ciele. Wprowadzilam kakao i dziecko jest obsypane 'ala kaszka'. Takze wg mnie jest jasne ze jest uczulone na kakao.
W tym mooje pytanie co dalej.
Czy moge to mleko pepti 2 zamienic mu na zwykle bebilon 2 czy 3? I jesli tak to ktore?
napisał/a:
aazz7
2013-07-10 20:40
Witaj
Zmień na bebilon HA, jest też dobry przy alergii.
Mój synek brał jakiś lek homeopatyczny w ampułkach by przygotować żołądek do zmiany mleka. Lek był bardzo drogi ale skuteczny. Niestety nie pamiętam ceny.
Może warto zrobić panel alergiczny z krwi.
Zmień na bebilon HA, jest też dobry przy alergii.
Mój synek brał jakiś lek homeopatyczny w ampułkach by przygotować żołądek do zmiany mleka. Lek był bardzo drogi ale skuteczny. Niestety nie pamiętam ceny.
Może warto zrobić panel alergiczny z krwi.
napisał/a:
corderosa1
2013-07-24 14:38
z tym trzeba uważać bardzo i nic samemu nie robić bez wiedzy lekarza, bo czasem nam się wydaje że jesteśmy mądrzejsi, a nie jesteśmy. Ja tak diagnozowałam moje dziecko aż od dużej ilości alergenu wpadło we wstrząs anafilaktyczny :( koszmar, nikomu nie życzę podobnych przeżyć, zwłaszcza jak się nie ma pod ręką adrenaliny. teraz już jestem mądrzejsza i po pierwsze nie robię nic bez wiedzy lekarza a po drugie zawsze mamy przy sobie zastrzyk z adrenaliny właśnie.