Mycoplasma pneumoniae

Witam! Moje 9-letnie dziecko ma potwierdzoną mycoplasmę (przeciwciała IGA i IGM). Kaszel zaczął się prawie 2 miesiące temu i nie dawał dziecku spokoju ani w dzień ani w nocy. Oprócz tego żadnych innych objawów. Osłuchowo ok, RTG płuc również ok. Zdecydowaliśmy się na diagnostykę i zbadano wszystko, co było możliwe. Wyszła mykoplazma. Klacid przed 16 dni nie pomógł. Proszki robione przez farmaceutę zatrzymały kaszel. Ponowne badania wykazały jeszcze wyższe przeciwciała w tych samych klasach. Dziecko poszło do szkoły bez kaszlu i w super kondycji. Jednak na skutek zabaw z kaszlacą i zakatarzoną koleżanką po 3 dniach zaczęła się gorączka, powiększone boczne migdałki, kaszel i katar. Gorączka minęła po 2 dniach, jednak wirusowe gardło, katar i migdałki pozostały. Lekarz zalecił leczenie azytromycyną przez następne 3 miesiące. Nie wiem co mam robić, czym pomóc dziecku w wyzdrowieniu, w uniknięciu spadku odporności po tak długiej kuracji antybiotykowej. Nie wiem, czy dziecko może chodzić do szkoły (dla dobra siebie i innych dzieci). Ogólnie jest w dobrej kondycji. Nie mogę znaleźć żadnych informacji na ten temat. Może Wy mi pomożecie. Z góry dzięki.