Moja porada na początkowy przerost gk

napisał/a: solar_system 2016-07-18 19:38
Problem jest poważny, mnie dotyczy od 3 lat... w 2013 byłem u najlepszych w Trójmieście.
Objawy problem ze swobodnym oddawanie moczu, po USG niby miałem duży przerost.
Pewien profesor zbadał per rectum i nie zaprzeczył USG, drugi ordynator po per rectum stwierdził że nie czuje przerostu, ale może wrastać w pęcherz ... też dał OMNIC.

OMNIC blokował mój wytrysk... i zaczął wyciekać jakiś mętny płyn. Wówczas myślałem , że to jakiś wirus i po badaniach coś wyszło gama+. Dostałem lek ale jednocześnie stwierdziłem, że jak omnic blokuje mi wytrysk to może ten płyn to wydzielina ze gruczołu...

wyciek był mętny i urolog kazał zrobić ponownie posiew, wyszło:

Posiew nasienia:
PREPARAT GRAMA
Leukocyty nieliczne
Nabłonki nie stwierdzono
Drobnoustroje nieliczne, ziarniaki G (+) po 2

W warunkacg tlenowych wyhodowano:
Florę fizjologiczną cewki moczowej
Wzrost skąpy (+)

Posiew moczu:
W warunkach tlenowych nie wyhodowano:
Drobnoustrojów uropatogennych nie wyhodowano



Poszedłem z wynikiem i dostałem receptę /podaną przez pielęgniarkę/ na METRONIDAZOL , 20x po 2tabletki dziennie.
Lek biorę 8 dni, a wyciek jest taki sam... oddawanie moczu podobne.



Poszedłęm do drugiego urologa i dał:
dał mi Ciprinol na 5 dni
wyciek z czasem przeszed .


ten profesor powiedział, że trzeba dużo sexu ... Dało mi to do myślenia... przecież wie co mówi, więc może wystarczy dobrze "opróżnić" się i będzie lepiej.. przestałem łykać omnic i zacząłem samo pomoć co 2 dzień 1 godzina w pełnym relaxie... łatwo o dobre stronki dla pobudzenia... i tu ciekwe, że jak jest podniecenie to pojawia się właśnie taki sam przezroczysty wyciek... trzeba kilkakrotnie 3-5 spowodować takich mini wycieków... poprzez powstrzymywanie się do ejakulacji... tak z godzinkę i wówczas wyrzuca się wszystkie zalegające płyny... powraca lepsze oddawanie moczu i większą ilość. Dzisiaj jest dużo lepiej początkowo miałem ze 160mil moczu .. i poprawia się ejakulacja, bo rozkręca się przez godzinę. Dzisiaj "po" miałem 340 mil co jest rekordem :) dlatego piszę, bo może ktoś wypróbuje mój sposób na odciążenie gruczołu który puchnie, bo pozostaje i gromadzi się jego wydzielina, wiadomo troszkę trzymam mocz ale nie na siłę. rozluźnianie podbrzusza w ciągu dnia też pomaga... i odcinanie się od negatywnych myśli. Nie pijcie płynów od 20tej i oddawajcie mocz tuż przed snem , ja 22,30. Wstaję raz w nocy i oddaje około 160-220 mil. POZDRÓWKA :)