Mój synek znowu jest chory

napisał/a: kwiatek101 2010-03-20 16:28
Mój synek ma 7 lat. Wciąż mi choruje. Nie ma miesiąca, bez choroby. Ostatnio chorował na zapalenie oskrzeli, dokładnie 10 lutego. Brał antybiotyk prze z 6 dni, nastepnie była wizyta u lekarza. Osłuchowo był jeszcze chory, więc następna porcja tego samego antybiotyku. Pod koniec lutego było już jako tako. Posłałam synka do szkoły. Dzisiaj zaczeło się wszystko , że mu zimno. Połozył się do łóżka, okrył kołdrą i zasnął. To jest dziwne. Zazwyczaj świadczy to o chorobie. No i rzeczywiście, znowu jest chory. Ma 38, 3 st. gorączki. Strasznie kręci mu się w głowie.
Blagam, nie wiem co mam robić. Płaczę i mam już dość. Jeszcze w dodatku jestem sama z tym wszystkim. Mąż wyjechał za granicę. Siedzi tam i nie docenia mojej bezradności i słabości za razem, chyba już potrzebuję psychitry bo jestem kompletnie załamana chorobą synka. Co mu jest , dlaczego wciąż choruje, nie mogę juz tak dalej.
Dodam że mam jeszcze 5 latka, ten od pukac nie choruje.
Poradźcie mi coś???proszę, może powinnam zrobić jakieś badania krwi, ale jakie??????Jakieś witaminyMoże coś mu jest?????
Nawet nie chce myśleć.
Błagam, błagam...........opadam z sił
napisał/a: Kaśka68 2010-03-20 18:07
Kwiatku101, doskonale Cię rozumiem.
Moja córka ma teraz 11 lat i chora jest systematycznie co trzy tygodnie.
Ręce opadają.
Chorowała od zawsze, po wzięciu liuvacu około 9- go roku życia było trochę lepiej przez półtora roku.
Teraz tak jak napisałam- co trzy tygodnie od listopada choroba- przechodzi jednak te choroby znacznie łagodniej- więc jest powód do opotymizmu.
Piszę to po to,żeby Cię zmobilizować do działania.
Jest tu wiele mądrych ludzi, którzy poradzą Ci co robić. Moim zdaniem z całą pewnością trzeba zrobić badania (morfologia co najmniej )
Myślę, że należy zacząć od znalezienia mądrego leakrza, który poprowadzi leczenie i wzmacnianie odporności.
Jak przeczytasz to forum to dowiesz się, że takich rodziców jak my jest tu ogromna ilość.
Trzymaj się i działaj
Pozdrawiam
napisał/a: kwiatek101 2010-03-20 18:16
Bardzo dziękuję za słowa otuchy. U mnie jest podobnie jak u Ciebie. Mój synek od października, systematycznie choruje. Co trzy tygodnie. Az płakac się chce, dlaczego tak. U nas nie ma dobrego pediatry. Do tego co akurat chodzę, to chyba na ilość leczy. To jest seryjnie przyjmuje, zapisuje a nic nie radzi. Ostatnio jak pytałam po tym drugim antybiotuku, co mam dalej robić, jak mu wzmocnić organizm??A ona mówiła, że prosze w aptece, farmaceuta pani doradzi. Wiele jest witamin. To wszystko tak mnie skwitowała. A ja już nie mogę tak dalej, już jestem słaba psychicznie, załamuję się, aż płakać się chce kiedy patrze na mojego synka, który znowu cierpi z powodu choroby.
Ciekawa jestem w co się przerodzi ta choroba. o 17 podałam mu czopek paracetamol, bo miał blisko 39st.
Ma lekki katar, ale nic poza tym. Co to moze być, czy to przeziębienie, czy coś poważniejszego????
napisał/a: Kaśka68 2010-03-20 18:27
Przy tak wysokich temperaturach moja córka zawsze chorowała na infekcje bakteryjne, ale wirusowe choroby też przebiegają z takimi temperaturami.
Może się to niestety skończyć następnym antybiotykiem.
Jeżeli u Was nie ma porządnego pediatry to może w jakimś sąsiednim mieście? Należałoby po zakończeniu obecnego leczenia gdzieś się z synkiem wybrać.
Moim zdaniem niedopuszczalne jest, żeby pediatra w sprawie wzmacniania odporności wysyłał Cię do farmaceuty z całym szacunkiem dla farmaceutów.
Na tym forum nawet jak Peter lub inny lekarz zasugerują Ci leczenie i tak recepty musi przepisać lekarz.
Jeśli chcesz napisz do mnie na priv, pomyślimy na innym lekarzem.

Pamiętaj przy antybiotyku o probiotykach. Antybiotyk strasznie osłabia odporność- musisz działać osłonowo.