Mocno powiększone węzły chłonne u 2,5 latka

napisał/a: pinkxfloyd 2014-04-04 22:19
Witam

OK. półtora tygodnia temu zauważyliśmy z żoną napuchniętą szyję u naszego 2,5 letniego dziecka po stronie lewej. W dotyku wyczułem dość dużych rozmaiarów węzeł chlonny - ruchomy, twardawy i bezbolesny. Po kilku dniach udaliśmy się do Pediatry, który przypsiał Nurofen i rutinocea oraz zlecił morfologię. W morfologii OB na granicy normy 8 i po 2 godzinach 18 CRP ok minialnie podyższone AST przy próbach wtrobowych - 42.5 (norma 38). Na własną rękę wykonałem także usg węzłów - po stronie lewej widoczne dwa powiększone węzły o wymiarach 22cm/1cm oraz 28cm/1,4cm. Po stronie prawej węzły odczynowe o wielkości do 1cm. Pediatra twierdzi że to nic poważnego, na wszelki wypadek dał skierowanie do poradni chorób zakaźnych, ponieważ synka ugryzł kiedyś w szyję kleszcz. Po ugryzieniu przeleczony był antybiotykiem a samo ugryzienie wystąpiło po stronie prawej. W poradni zakaźnej zlecono badania w kierunku toxoplazmozy, cytomegalii i boleriozy. Badnia robimy po niedzieli. Przypisano mu także abtybiotyk. Obaj lekarze twierdzą, że węzły są miękkie i ruchome oraz niebolesne a także, że usg nie wskazuje raczej na proces rozrostowy. Dodam, że syn nie gorączkuje, nie chudnie, bawi się normalnie. Przed pojawieniem się węzła przez ok tydzień miał intensywny kaszel, szczególnie nocny oraz w początkowej fazie katar. Nie stwierdzono jednak stanu zapalnego gardła. Moje pytanie - czy mimo wszytsko z tak dużymi węzłami udać się do onkologa?
napisał/a: lea228 2014-05-16 18:44
To jak u mojego syna. Odchodzę od zmysłów.w styczniu obudził się z opuchnita szyją .węzły wg.usg 28mm z drugiej strony 28mm 2 w pakiecie. Na tylnej ścianie szyji ma wystajacy węzeł 15mm i jest x nim 2 lata wystaje mu gula.ogólnie ma wszędzie powiększone wezły i te jeden pod pachą 10mm. Syn jest ruchliwy. Jak był w szpitaluGoracxkowac 4 dni bez innych objawów.wypis nieokreślone zapalenie węzłów chłonnych. Od tamtej pory pod zuchwa i te na szyję mos niewiele co się zmniejszyły napewno mają 20_25mm. Dodatkowo
napisał/a: pinkxfloyd 2014-05-19 21:27
U nas wszystkie choroby zakaźne wykluczone. Wyszedł jedynie gronkowiec złocisty w nosie, na którego aktualnie go leczymy. Po wizycie u Onkologa jesteśmy spokojniejsi. Mimo, że drugie USG pokazało węzły jeszcze większe niż pierwotnie - po ok. 3,5 cm i także niektóre w pakietach. Onkolog stwierdził, że palpacyjnie żaden z nich nie przekracza 2cm i albo usg jest błędnie wykonane lub po prostu zmniejszyły się. Ogólnie wszystkie węzły mają wedle opini Pana dr. charakter odczynowy. Mamy jedynie obserwować. Może wybierzcie się na konsultację do hematologa/onkologa w niczym nie zaszkodzi. Pozdrawiam
napisał/a: lea228 2014-05-20 09:00
byłam u hematologa, i identyczne wnisoki..ale tak czy siak ich jest coraz wiecej, a tym bardziej ten co mu wystaje od 2 lat miał na poczatku około 10 mm teraz 15mm i wystaje mu z szyji, wyglada to strasznie....tył szyji boczny, poza tym od 3 dni ma łańcuszek wezłow od ucha do ramienia, te podzuchwowe 20mm,

nie wiem co myśleć.....

a i mały od zawsze ma hemoglobine na granicy normy...
napisał/a: Ramadik001 2014-05-20 10:58
Ani w jednym przypadku ani w drugim przypadku u pań lekarz poszedl na łatwizne. Po 1. Nie można stwierdzić palpacyjnie jakie są węzły i jakiej wielkości od tego jest USG jeżeli lekarz sądzi że usg sie popsuło to chyba żona na złość dosypała mu coś rano do herbaty. Po 2 węzły wielkości 3,5 cm to już ogromne węzły, do tego zbite w pakiety jak pani mówi to już całkiem, 2,8cm na 1,8 więc węzły zbudowane są dobrze, grubość sie liczy bardziej niż długość tego węzła, prawidlowe węzły to "fasolki" mimo wszystko 2,8cm to już naprawde sporo, radze znaleźć dobrego radiologa i powtórzyć USG, dobry radiolog potrafi ocenić jakie te węzły są. To czy są odczynowe czy nie może potwierdzić lekarz, żeby potwierdzić czy są odczynowe konieczne jest pobranie węzła do badania histopatologicznego. Co do przypadku Lea, udać sie do innego lekarza hematologa/onkologa, powiedzieć że węzeł rośnie, jeżeli rośnie to coś jest tego przyczyną i nie należy tego "obserwować" tylko leczyć, znaleźć przyczyne. Obserwuje się węzły które nie są bardzo powiekszone czy nie rosną, węzły powyżej 1,5cm sie leczy, szuka sie przyczyny bo to nie jest normalne że one są powiekszone do takich rozmiarów. Jeżeli dodatkowo rosną to coś jest tego przyczyną i należy robić badania. Niestety ktoś musi nakierować na takie badania i jakie wykonywać. Cytomegalia/Toxoplazmoza/Mononukleoza/ do tego badanie CRP i Aso dodatkowo Morfologia z RĘCZNYM rozmazem krwi, wymaz z gardła/nosa jeżeli są problemy.
napisał/a: pinkxfloyd 2014-05-20 11:15
U nas węzły są także owalnego kształtu o zachowanej echostrukturze, w pakiecie były malutkie węzły - wielkości do 1cm. Byliśmy już u kilku lekarzy, wykonaliśmy masę badań. Ostatni lekarz leczy nasze dziecko na gronkowca i twierdzi, że to on prawdopodobnie jest przyczyną powiększenia się tych węzłów. Morfologia jest ok.
napisał/a: Ramadik001 2014-05-20 11:24
Może i równierz tak być, że gronkowiec jest sprawcą, tak jest przynajmniej u mnie. Węzły były do 17mm przy leczeniu gronkowca po 3 tyg zmalały do 10mm. Oby wszystko było dobrze :) gronkowca trzeba też umieć wyleczyć, konieczne jest podniesienie odporności przed jak i przyjać szczepionke odpornościową po antybiotyku. Sam antybiotyk gronkowca nie zwalczy nigdy.
napisał/a: pinkxfloyd 2014-05-20 11:31
U dzieci z tego co mówili nam lekarze węzły reagują dużo szybciej i wolniej się zmniejszają niż u dorosłych. Czasami pozostają powiększone już na stałe. Byliśmy u jednego z najlepszego onkologa/hematologa dziecięcego w naszym mieście, dlatego raczej mu ufamy. Lekarz podsumował, że nie widzi żadnej przesłanki do dalszej diagnostyki tych węzłów.
napisał/a: Ramadik001 2014-05-20 11:35
Węzły są za duże żeby można było uznać je za "ok, niech będą" ja tylko doradzam, broń boże niczego pani nie narzucam ani nie podważam kompetencji lekarza, skoro mówią że jest najlepszy to tak pewnie jest. Ja lekarzem nie jestem więc nie posiadam takiej wiedzy medycznej jak oni. Mimo wszystko warto wykonać usg za miesiąc/dwa skoro jest leczony na gronkowca dostaje antybiotyk, to po miesiącu zobaczyć czy węzły sie zmniejszyły, jeżeli nie lub co gorsza powiekszyły się to nie jest to normalny stan. To prawda że węzły mogą zostać po powiekszeniu już na stałe i zwłóknieć, niekiedy węzły wchłaniają sie nawet do dwóch lat, mimo wszystko jeżeli jest to wina gronkowca to powinny sie zmniejszyć po kuracji antybiotykiem odrazu.
napisał/a: pinkxfloyd 2014-05-20 11:46
Ok dziękuję za pomoc. Pozdrawiam
napisał/a: lea228 2014-05-20 12:06
ja dostałam skierowanie do chirurga z tym węzłem na szyji, zobaczymy

i wybieram sie na usg na Agatową

jeszcze raz

u nas były wykonywane badania w kierunku chorób zakaznych i nic nie wyszło...

a u małego to jak ma 3,5 cm to zapewne podżuchwowy??? a on jest w pakiecie> i czy ma za uchem jakies węzły??

a i czy z obrebu szyji widac mu te kulki?
napisał/a: pinkxfloyd 2014-05-20 12:32
Tak podżuchwowy po lewej i po prawej identyczny mniejszy 2,5 cm. Tak było miesiąc temu. Aktualnie węzeł po lewej palpacyjnie wydaje mi się identyczny, z tym że nie ma już opuchlizny, która wcześniej była i która nas zaniepokoiła po prawej czuć jakieś drobne węzełki. W pakiecie były jakieś małe węzełki do 1cm po obu stronach. Nie widać mu żadnych węzłów. A ten węzeł u was jest miękki i ruchomy i także podżuchwowy?