mikrofalówka a posiłki

napisał/a: pioan1 2007-01-01 20:54
czy przygotowanie posiłku dla niemowlaka w mokrofali jest w jakimś stopniu szkodliwe dla niego?
napisał/a: iza23w 2007-01-11 14:34
Mikrofale są w stanie wniknąć w potrawę na głębokość 5 cm, tak więc głębiej położone warstwy ogrzewają się drogą przewodnictwa cieplnego. Dlatego też potrawy powinny być wstawiane w postaci rozdrobnionej. Szybkość i niezawodność to podstawa tego urządzenia. Często nie zdajemy sobie jednak sprawy, że ma ono poważną wadę...

Jak wiemy żywność w mikrofalówce podgrzewana jest za pomocą fal
elektromagnetycznych. Każdy produkt naturalny ma w swoim składzie białko - podstawowy budulec każdego żywego organizmu. Natężenie i
częstotliwość fal powoduje niszczenie się zewnętrznej jak i wewnętrznej
struktury organicznej co prowadzi do zupełnej destrukcji wartości
odżywczych poddanego temu procesowi produktu. Skutki są jednoznaczne.
Spożywana przez nas materia nie ulega całkowitemu procesowi trawienia,
często odkładana przez organizm w postaci tłuszczu, ponieważ ten nie
potrafi jej poprawnie spalić. Jemy więc więcej, bo mniej trafia
składników odżywczych, więcej pojawia się 'pozostałości'.
Przykłady mogą być różne, począwszy od USA, gdzie mikrofalówka to
codzienność. Spotkać słonia na ulicy to nie przypadek, a takim się stać
to nie zbieg okoliczności. Bary z szybkim jedzeniem w większości
przypadków używają tych urządzeń - stąd wnioski, o niezdrowym jedzeniu potwierdzają się. Wzrost naszej wagi czy otyłość jest spowodowana nie
tylko poprzez złe dobranie produktów ale właśnie przez użycie
mikrofalówki, która zaczyna tracić nabywców, osiągając niekiedy bardzo
niskie ceny - my jednak nie oszukujmy się - spieszmy się powoli, bo
zbytnia wygoda nie zawsze prowadzi do zdrowia!

wniosek oczywisty: jeśli musisz podgrzej dziecku jedzenie w niedużej temperaturze ale nie gotuj!!!
_________________