migdałek językowy

napisał/a: symiko 2012-10-04 13:18
Witam,
Od dzieciństwa mam powiększone migdałki podniebienne a od około 8 lat uczucie, że coś mi stoi w gardle, na początku objawiało się to w sytuacjach stresowych. Byłam u laryngologa prywatnie i stwierdził on, że mam powiększony migdałek językowy i być może to on jest powodem utrudnionego przełykania. Robiłam podstawowe badania krwi, usg szyi oraz wymaz z gardła. wszystkie były poprawne jedynie wymaz wyszedł, że mam gronkowca. Lekarz u którego byłam mówił, że taki urok gardła ale gdyby było to uciążliwe to można wyciąć laserem. Od tej wizyty upłynęło 6 mies. a uczucie zablokowanego gardła wzrasta. Nie wiem co robić, czy ten zabieg jest bezpieczny i jedyny aby się tego pozbyć.

proszę o doradę

pozdrawiam
napisał/a: Anikaa 2016-02-03 16:45
W dzieciństwie z powodu częstych angin miałam najpierw usunięty trzeci migdał a następnie dwa boczne. Problem z częstym chorowaniem minął. Jednak.... mając około 21 lat obudziłam się z silnym bólem w gardle ... okazało się, że mam anginę, przerośniętego MIGDAŁKA JĘZYKOWEGO. Trafiłam do szpitala na antybiotykoterapię i po 10 dniach wróciłam do normalnego życia. Lekarze tłumaczyli mój przypadek jako coś bardzo rzadkiego i raczej niewystępującego za często u osób po wycinaniu migdałków. Co dwa lata, a w ostatnim roku co kilka miesięcy miałam nawroty anginy tego miejsca i zawsze lądowałam w szpitalu. Lekarze w jednym ze szpitali chcieli mi pomóc i postanowili podjąć się operacji wycięcia migdałka językowego laserem. Niestety nie udało im się za wiele usunąć ze względu na obfite krwawienie i obrzęk. Miesiąc czasu dochodziłam do sił po operacji, a lekarze zaproponowali szukać miejsca gdzie laryngolodzy posługują się nożem harmonicznym. Pół roku po operacji znów miałam anginę i trafiłam na oddział szpitalny. Szukając ratunku znalazłam we Warszawie Centrum Medyczne MML. Dr Michalik powiedział, że posiada sprzęt oraz doświadczenie w przeprowadzaniu operacji w miejscu przy nasadzie języka i usunie mi migdał językowy. 8 lat trwała moja tułaczka po lekarzach. Słyszałam różne opinie i zalecenia - od tych, że mojego migdałka językowego nie da się usunąć i po prostu taka "moja uroda" aż po takie, że muszę się pogodzić z tym, że jest on miejscem infekcji i będę chorować. Otóż dzisiaj minął zaledwie tydzień od operacji....a ja czuję się po niej dobrze i nieporównywalnie lepiej od zabiegu laserem (który, jak się okazało był bardzo niebezpieczny ). Udało się usunąć przerośniętą tkankę i mam nadzieję, że już nigdy nie usłyszę słowa ANGINA.
napisał/a: AgataKatarzyna 2017-12-21 14:13
Cześć, jak się rozwiązała twoja sytuacja,? Ja mam to samo uczucie czegoś w gardle, które przeszkadza mi nawet w mówieniu. Laryngolog nic nie widzi.
napisał/a: Dorota225 2018-02-27 22:16
Może lepiej usunąć migdał? Nawet prywatnie to nie są duże koszty, a pewnie problem minie. Moja siostra usuwała jakiś czas temu, od tego czasu minęły problemu z ciągłymi anginami i własnie takie problemy z przełykaniem, jakie opisujecie.