miesiączka

Myślę, że bez wizyty u lekarza się nie obejdzie.....

Przez pierwsze lata okres ma prawo być nieregularny - po to jest okres dojrzewania. Lekarz najlepiej oceni, czy wszystko przebiega prawidłowo.

Madonna napisal(a):

Przez pierwsze lata okres ma prawo być nieregularny
ja miesiaczkuje od 7 lat i co miesiac mam nieregularny okres a przy tym straszne bóle ze musze jechac na pogotowie bo zadna tabletka nie pomaga i watpie zeby nastapił taki czas ze bedzie regularny.

powiem tak , okres ma prawo byc nieregularny, jescze w tym wieku, ale nie 7 lat. Ja miałam i ma ten sam problem, po badaniach okazało sie ze mam progesteron jak kobieta po menopauzie, teraz urodzilam dziecko, naszczescie bezproblemów i poprostu lekarz na regulacje zapisał mi tabletki antykoncepcyjne. Dopiero zaczełam wiec nie powiem czy działa :)

Polecam wizyte u gina i zapytanie sie czy zaleci testy hormonalne

ogólnie tonie jest duzy kłopot, jednak z braku miesiaczki przez pol roku czulam sie strasznie,chodzilam wkurzona, obolała, zmeczona, smutna i zarazem wkurzona na cału świat,po zastrzyku progesteronu humor odrazu mi sie poprawil i czulam sie jak nowonarodzona :)

Ja też mam nieregularny cykl mimo zakończonego okresu dojrzewania.
Nie widzę związku między pseudoregulacją cyklu za pomocą jego zahamowania a wyleczeniem zaburzeń.
Monisia, te tabletki mają przywrócić Ci prawidłowy, regularny cykl płodności?

Nie ma reguły.
Moje cykle są nieregularne od początku miesiaczkowania, tzn. od 14-go roku życia. W miedzyczasie urodziłam dwoje dzieci, zabezpieczałam się tabletkami przez 10 lat i tylko w czasie brania tabletek miesiączkowałam w miarę regularnie. Po odstawieniu tabletek mój okres bywa tak samo nieregularny jak za młodzieńczych czasów i przed tabletkami. A nie biorę ich już dwa lata.

Zauważ, że w czasie brania tabletek nie miesiączkowałaś wcale, bo raczej nie miałaś owulacji. Twój prawidłowy cykl był zahamowany, a wszelkie przyczyny zaburzeń - ukryte.

Tak czy inaczej trzeba szukać przyczyn, a nie ukrywać objawy.

ja po pierwszym okresie przez 2 lata miesiaczkowalam w miare regularnie, a potem przez pol roku bylo 'sucho' ;) to zupelnie normalne, jesli masz nieregularne miesiaczki. za kilka lat cykl sie unormuje:) ale jesli ten sluz nie 'pachnie' jak krew miesiaczkowa, to moga to byc uplawy. wtedy lepiej do lekarza.

za kilka lat cykl sie unormuje:)


kiedy??? ja miesiaczkuje juz 8 lat co miesiac mam nieregularny i w dodatku bardzo bolesny :(

tak naprawde to lekarz sam zaproponował mi tabletki, zapytał sie czy chce mieć teraz dzieci, powiedział że to dobre rozwiazanie, ze ma to doprowadzić do równowagi hormonalnej bo to hormony u mnie są przyczyną niemiesiaczkowania. Ja zawsze byłam przeciwna tabletkom bo po przeczytaniu ulotki stwierdzilam ze sie nie opłaca, ale zaufałam lekarzowi. Nie wiem czy dobrze zrobiłam bo zaczeły mnie boleć żyły na nogach ostatnio, pod kolanami , na łydkach i przy kostkach, bardziej sie uwidoczniły. U mnie w rodzinie oboje z rodziców mają okropne żylaki. Wyczytałam w necie że od tabletek sie nasilają wiec pewnie je odstawie, ale co dalej? bo mnie to nie przeszkadza w zasadzie że nie mam miesiaczki, tylko po 5 miesiacach jej braku miałam brzuch napuchniety jak w 4-5 miesiacu ciązy, wszystko mnie bolało,łącznie z układem pokarmowym,choć nie wiem jaki miało to zwiazek. to było mało przyjemnie.

monisia009, mówiłaś o żylakach i skłonnościach rodzinnych lekarzowi? Mimo to dał Ci receptę? Czytałaś o wywoływaniu zakrzepicy przez tabletki dwuskładnkowe? Nie masz nic przeciwko zwiększaniu tego ryzyka?

Lekarz sprawdzał, czy tabletki Cię leczą? To leczenie przyczynowe?

Nie musisz zajść w ciążę, nie stosując tabletek. Istnieją inne skuteczne, zdrowe i bezpieczne metody planowania rodziny.