Miażdżyca

napisał/a: zetsem 2007-06-13 17:16
Witam
Jestem po raz pierwszy na forum i od razu proszę o pomoc. Stwierdzono u mnie chorobę wieńcową i zakwalifikowano mnie do pomostowania naczyń wieńcowych. Jako że tonący brzytwy się chwyta w necie wynalazłem metodę pod nazwą "chelatacja". Ciekawy jestem jaka jest prawda o tej metodzie, i czy ktoś z szanownych uczestników forum mógłby mi udzielić jakichkolwiek informacji na temat chelatacji. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam.
Z.S.