metody usuwania owłosienia łonowego
napisał/a:
Izka1
2007-03-19 21:51
Mam pytanko!! Jakie są obecnie stosowane metody usuwania owłosienia łonowego?? czy są one bezpieczne?bolesne?na ile wystarczaja?? i jaka jest mniej wiecej cena???
napisał/a:
studentka_wawa
2007-03-25 15:03
z tego co wiem a moja wiedza nie jest jakas wielka w tym zakresie to mozna woskiem u kosmetyczki ale jest to dosc bolesne albo laser ale z kolei jest to dosc kosztowne
napisał/a:
siwo235
2007-07-27 10:12
hej:)
oczywiscie takie owlosienie mozesz usunac zwykla golarka, jednak daje to bardzo krotki efekt wosk....faktycznie jest super na te miejsca,ale raz wyprobowalam i juz nie zamierzam do tego wracac(strasznie boli) jak jestes cierpliwa mozesz poslozyc sie pensetka
pozdrawiam
oczywiscie takie owlosienie mozesz usunac zwykla golarka, jednak daje to bardzo krotki efekt wosk....faktycznie jest super na te miejsca,ale raz wyprobowalam i juz nie zamierzam do tego wracac(strasznie boli) jak jestes cierpliwa mozesz poslozyc sie pensetka
pozdrawiam
napisał/a:
Kaszmir1
2009-03-20 15:34
ja mam w tamtych miejscach bardzo duze owlosienie ciagnace sie az do " pupy" zastanawialam sie nad kremem do depilacji ale czy nie jest on niebezpieczny gdy dostanie sie do wew. i czy odrastajace wloski nie beda zbyt mocno kuć i swedziec??
napisał/a:
Apatia
2009-03-23 21:24
Krem nie powinien się "tam" dostać :]
napisał/a:
kuleczka2610
2009-04-26 15:28
witam,ostatnio pojawil sie nowy preparat,mianowicie pasta cukrowa.Robi to kosmetyczka,a wcale nie boli jak po wosku i starczy na dlugo,kremy i pianki czesto uczulaja,nie polecam
napisał/a:
sohayla
2009-05-12 08:47
mozesz te paste zrobic sama, troche z tym roboty, ale zawsze jakas opcja. pamietaj ze przed jej uzyciem skora powinna byc czysta i najlepiej, zeby nie stosowac balsamow, bo wtedy trudniej lapie wloski. po zabiegu posmaruj skore kremem dobrym, np keranorm super nawilza i lagodzi i zapobiega powstawaniu czerwonych krostek
napisał/a:
Leennaa
2009-06-05 18:59
a ja mam inny problem, ale myślę, że z tej dziedziny.
chodzi o to, że pozbyłam się włosków tak normalnie, maszynką.
Najpierw pojawił się taki problem, że zaczęłam się czuć naga mimo ubrania i taka dziwna ta skóra w miejscach intymnych zrobiła. Wewnętrznie bardzo głupio się z tym czułam.
ale prawdziwy horror zaczął się dopiero teraz, gdy zaczęły odrastać. Są strasznie twarde, boli, swędzi, krostki.
Smaruje clotrimazolum, sypie pudrami łagodzącymi. Daje ale tylko na trochę.
A teraz, w akcie desperacji, włożyłam miedzy wargi łonowe (nie jestem pewna czy się to tak nazywa) chusteczkę nawilżającą (bo tam też się jakieś małe włoski pojawiły. Łagodzi, ale do użycia raczej tylko w domu.
I teraz tak,
1) czy komuś przytrafiło się kiedykolwiek coś takiego?
2) czy jest może inny środek łagodzący coś takiego typu podrażnienia?
3) póki co, nie uprawiam sexu. Ale przecież będę. Wiec będę musiała zrobić to ponownie? Z tymi włoskami do łózka to chyba nie bardzo?:) Chciałam teraz do stroju wyglądać estetycznie. Ale po tym już wolę założyć spodenki:)
a jakby co to mam 19 lat.
chodzi o to, że pozbyłam się włosków tak normalnie, maszynką.
Najpierw pojawił się taki problem, że zaczęłam się czuć naga mimo ubrania i taka dziwna ta skóra w miejscach intymnych zrobiła. Wewnętrznie bardzo głupio się z tym czułam.
ale prawdziwy horror zaczął się dopiero teraz, gdy zaczęły odrastać. Są strasznie twarde, boli, swędzi, krostki.
Smaruje clotrimazolum, sypie pudrami łagodzącymi. Daje ale tylko na trochę.
A teraz, w akcie desperacji, włożyłam miedzy wargi łonowe (nie jestem pewna czy się to tak nazywa) chusteczkę nawilżającą (bo tam też się jakieś małe włoski pojawiły. Łagodzi, ale do użycia raczej tylko w domu.
I teraz tak,
1) czy komuś przytrafiło się kiedykolwiek coś takiego?
2) czy jest może inny środek łagodzący coś takiego typu podrażnienia?
3) póki co, nie uprawiam sexu. Ale przecież będę. Wiec będę musiała zrobić to ponownie? Z tymi włoskami do łózka to chyba nie bardzo?:) Chciałam teraz do stroju wyglądać estetycznie. Ale po tym już wolę założyć spodenki:)
a jakby co to mam 19 lat.
napisał/a:
Lynn1
2009-07-16 11:14
Kosmetyczka, depilator, krem, pianka, wosk lub maszynka. Tyle w temacie. Depilacje woskiem utrzymuja sie najdluzej nawet do 3 tyg. Najkrocej maszynka. Jednak z maszynka badz ostrozna! Mozesz sie skaleczyc i moze dosc do infekcji a do tego chyba nie chcesz dopuscic? Kremy takze daja niezly efekt.