melanoma malignum cutis

napisał/a: Magda_N 2007-07-03 18:07
Proszę o wyjaśnienie co oznacza rozpoznanie: melanoma malignum cutis C/43/!?
Jakie są rokowania jeśli wycięta zmiana jest nieowrzodziała, powierzchownie szerząca się ze znaczną ilością limfocytów na obrzeżu. Breslow - 0,5mm; granice boczne - 1,5mm; w głębi - 3mm??
napisał/a: jakoo 2007-07-04 16:46
czerniak złośliwy skóry
napisał/a: jasiia 2009-03-07 22:54
Odświeżę temat.
Cześć. Nie jestem pewna czy w dobrym temacie to ujmę, ale wydaję mi się że jest on najbardziej odpowiedni. Mam na plecach - odkąd pamietam - pieprza... (tak go nazywam;p) Który jest czarny, brodawkowy - z takimi jakby kuleczkami,które czasem odpadają. Czasem jest wysuszony, czasem jakby... nasączona gabka - nie wiem od czego to zależy... Tak samo jak nie wiem co to jest. Często mnie boli i piecze ramię, być może od pogody?;p Umieszczony jest on na prawym ramieniu, akuratnie w tym miejscu gdzie miejsce zajmuje szelka od stanika. Z początku przeszkadzało mi to, ale do wszystkiego da sie przyzwyczaić. Postanowiłam napisać, bo wczoraj naderwał mi się i strasznie dokucza mi pieczenie wraz ze swędzeniem. Czy ktoś wie, czy to może być czerniak? Jeżeli nie jesteście w stanie stwierdzic po opisie to moge nadesłać zdjęcę na maila. Ogółem chodzi mi tylko o to, czy powinnam robic cos w kierunku usunięcia tego 'czegoś' czy może zostawić tak jak jest?
napisał/a: Kadrema 2009-03-07 23:09
Po twoim opisie nie da się stwierdzić czy to czerniak, ani po zdjęciu. Lecz rozsądne z Twojej strony byłoby wybranie się do dermatologa. Jeśli jest w takim miejscu nie można żyć i przyzwyczaić się! Bo w ten sposób możesz zrobić sobie więcej krzywdy. A tak jak piszesz, już go naderwałaś. Lekarz obejrzy znamię i stwierdzi "co to", jeśli to zwykły pieprzyk to można go usunąć, a jeśli to zmiana patologiczna to zastosuje odpowiednie leczenie. Pozdrawiam :)
napisał/a: jasiia 2009-03-09 12:12
Yhm. Czyli na początek dermatolog... Jednemu pokazywałam powiedział ze too nic takiego. Natomiast wszyscy lekarze, którzy przy badaniu zobaczyli tego pieprza, to kazali na onkologie sie zgłosić, do przebadania. Nawet ratownik raz mi wykład na basenie palnął. Ale... co do lekarzy, skierowania nie dali. ;/
napisał/a: Kadrema 2009-03-12 14:55
Ani do dermatologa ani do onkologa nie trzeba skierowania, także możesz iść śmiało. A skoro jeszcze ktoś udzielił Ci "dobrych" rad, może naprawdę warto z nich skorzystać... Pozdrawiam:)