mały fioletowy guzek w wewnętrznej stronie jądra

napisał/a: Marcinowy 2016-11-06 00:47
Witam.

Ostatnio zauważyłem podczas oddawania moczu wyczuwalny w dotyku guzek po wewnętrznej stronie prawego jądra ( w lewym czegoś takiego nie wyczuwam ). Jest on fioletowego koloru, nie czuć bólu przy dotyku, wygląda jakby był połączony z nasieniowodem, ale pewny nie jestem, przesuwa się wraz z obracaniem jądra. Czy może to być żylak powróżka nasiennego? Czy może jest to coś poważniejszego?

Warto zaznaczyć, że jak byłem młodszy miałem USG prawego jądra ze względu na bóle, okazało się, że miałem problemy z nasieniowodem w prawym jądrze, nie pamiętam już jaka była diagnoza, zalecano mi brać jakieś leki ( było to około 9 lat temu )

Pozdrawiam.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-11-10 11:30
Nie bardzo rozumiem. Guzek jest w mosznie czy na zewnątrz?
napisał/a: Marcinowy 2016-11-10 21:18
djfafa napisal(a):Nie bardzo rozumiem. Guzek jest w mosznie czy na zewnątrz?



Nie jest na jądrze, a bardziej na najądrzu, tam gdzie łączą się wszystkie nasieniowody ( w mosznie ) . Nie da się go zobaczyć w sumie gołym okiem, zauważyłem go tylko dlatego, bo przypadkowo jądro obróciło mi się w dziwny sposób podczas kąpieli i raz podczas oddawania moczu i byłem w stanie go wyczuć i widzieć. Wyglądał jak mały fioletowy groszek, który jest elementem najądrza, może tak bym to określił. Podczas dotyku nie sprawiał żadnego bólu. Przez kilka dni badałem jądro i faktycznie coś tam można wyczuć głęboko, ale nie jest to widoczne teraz gołym okiem. Przez to wszystko zaczęło mnie owe jądro boleć, chyba za bardzo je wymiętoliłem. Wiem, że najprostszym sposobem byłoby zrobienie USG. Ale mimo wszystko liczę na jakieś opinie.

Pozdrawiam !
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-11-11 06:55
Skoro jest on w mosznie, to nie wiem jakim cudem wiesz, że jest on koloru fioletowego.

To co opisujesz może być małą torbielą lub żylakiem.