leki psych. i alkohol

lmm napisal(a):

Czy dopuszczalne jest łączenie leków, w moim wypadku elicea 10 mg i trilafon 12mg/dzień, z alkoholem. Pytam gdyż spotkałem się z różnymi opiniami. Czy takie połączenie może np. uszkodzić wątrobę ? Jakie mogą być negatywne skutki. Pod pojęciem picie alkoholu rozumiałbym w moim wypadku wypicie 1-2 piw/tydzień.

To jest pytanie retoryczne.Nie powinno się żadnych leków łączyć z alkoholem!!!
Pozdrawiam:)

Łączyłem Trilafon z alkoholem i nic się nie działo, co do Elicei nie jestem pewien.

blueorigin napisal(a):

Łączyłem Trilafon z alkoholem i nic się nie działo, co do Elicei nie jestem pewien.

Takich rewelacji nie powinno się na forum medycznym wypisywać,raczej zachować dla siebie.Każdy organizm reaguje na leki inaczej i na interakcje z alkoholem również inaczej.Łączenie alkoholu z tego typu lekami, nasila objawy depresji i chorób psychicznych.Może się to nie zdarzyć po jednym lub kilku takich dawkach,ale na pewno się to ujawni,a skutki wówczas mogą być opłakane.Swoją drogą po co wydawać pieniądze na leki i łączyć je z alkoholem.Przecież to jest działanie destrukcyjne!!!

Ja nie biore takich leków jak Ty ale przyjmuje moim zdaniem duże dawki psychotropów i nie przejmuje sie tym.
Pije piwo wódke pale ziółko wszystko co lekarz mi zabronił. Wyniki wątroby mam dobre a z moją głową gorzej już być nie może.
Olej to że ktoś Ci mówi że nie można!! Można jeśli sie czujesz ze to Ci nie zaszkodzi(psychcznie) a o wątrobe sie nie martw
ludzie piją biorąc sterydy i nic im nie jest a to dopiero siada na wątrobe.

Nom...a w Rosji zjeżdżają sankami z dachu z 11 piętra. Też zjedziesz? Bo inni....?
Rady typu pij, pal przy zażywaniu leków i chorobach natury psychicznej pozostaw dla siebie.

Tak sie składa że byłem u psychiatry w Anglii i miała zupełnie inne podejście niz polscy psychiatrzy. Niczego mi nie zabraniała.
Nie moge powiedzieć że radziła mi picie i palenie ale nie negowała tego. Powiem wiecej od razu mi powiedziała że mam za słabe leki przepisane i z miejsca chciała mnie do szpitala wziąść tylko ze ja odmówiłem. Wszystkie badania podpowiedź grupy terapeutycznej no masakra. W Polsce psychiatria jest na dużo niższym poziomie. A dodam jeszcze że w Anglii leczyłem sie państwowo a w Polsce za wizyte musze płacić 100 za 10 minut wypisania recepty.

Ja rozumiem, że Ty pijąc czujesz się okey. I fajnie. Wszystko dla ludzi. Tylko wiesz o tym dobrze, że przy chorobie jak Twoja alkohol może zaszkodzić. Więc rady typu olej to, niech pije etc. są niebezpieczne. Mogą szkodzić a o takich na forum nie piszemy.

Miałam styczność z psychiatrą spcjalistką od leczenie schizofrenii i ona z kolei opowiadała o swoim pacjencie. Chory na schizofrenię, na lekach, od ... 30 lat spokój, choroby jakby nie było. Jednak jest jeden priorytet - przez te 30 lat zero alkoholu. No więc coś w tym być musi...tak mi się wydaje.

Wikam nie wiem czy Ty masz schizofrenie ale jednym słowem to jest piekło!!
Bywało że po 6 mies nie piłem bo miałem taką paranoje że sie bałem alkoholu, ale jest troche lepiej
i chce życ jak normalny człowiek. Nie upijam sie do nieprzytomności! Pije do towarzystwa.
właściwie to nie pamietam kiedy ostatni raz sie upiłem ale te 3 czy 4 piwka mi nie szkodzą. Jeśli chodzi o ziółko
to raz mi pomaga raz mi szkodzi, ale chce żyć normalnie jak każdy inny człowiek.

Nie choruję na to co Ty a Tobie b. współczuję. Cieszę się, że znajdujesz drogę do "normalności" - rewelacja. Ale inni niech ją znajdują sami - no wiesz o co mi chodzi? ;)

Racja ,nie wolno laczyc zadnych lekow z alkocholem bomkoga wystapic np .napady drgawe lub inne dzialania niepozadane.
Pozdrawiam:)

Biore solian 400 mg na dobe gura 3 piwka na tydzien lub w sobote o wiekszej dawce alkoholu mozna zapomniec w moim wypadkuw:) a wymienionyh lekuw nie znam ;/ wiec nie doradze :)