Lęki nocne

napisał/a: Olka791 2013-12-21 10:48
Witam,
Mam 22 lata i od 9 lat cierpię na zaburzenia snu. Polegają one na tym, iż budzę się z przeraźliwym krzykiem, nie zawsze pamiętając co mi się dokładnie śniło. Najczęściej jest to ktoś, kto chce mi zrobić krzywdę np mnie zabić, ale czasami jest to ktoś, kto stoi przy moim łóżku i się na mnie patrzy. Mniej więcej rok temu, śniło mi się, że stoi nade mną facet, miał na sobą żółtą pelerynę i czarne okulary. Wbijał mi on w oczy 2 potężne metalowe szpikulce w oczy. Niestety nie zawsze widzę tak szczegółowy opis tej osoby. Najczęściej jest to osoba, o zarysowanej sylwetce mężczyzny. Jest cały czarny, nie widać twarzy. Podczas koszmaru wydaję mi się, że mam otwarte oczy. We wcześniejszych latach, zawsze miałam koszmary o godzinie 23. Nie wcześniej, nie później. Teraz różnie. Czasami też zdarza mi się uciekać do innego do pokoju. Gdy śpię z kimś, często go w biję w efekcie obrony. Do póki ktoś nie zaświeci światła, bardzo ciężko mi się obudzić. Byłam z tym u dwóch lekarzy - specjalistów, lecz niestety nie byli w stanie mi pomóc. Dodam także, że jestem bardzo strachliwą osobą. Boję się, też często zasypiać sama, ponieważ nawet najmniejszy cień, albo odgłos w nocy wywołuje u mnie paniczny strach. Podejrzewam, ze może być to parasomnia. Powiedziałam o tym fakcie lekarzowi, lecz nic z tym dalej nie zrobił. Mam nadzieję, że znajdzie się tu osoba, która będzie mi w stanie pomóc, ponieważ staję się dla mnie to powoli bardzo męczące.
napisał/a: malgora 2013-12-22 18:58
Musisz iść do innego lekarza. Ten u którego byłaś powinien zostać zwolniony za odprawienie Cię z kwitkiem. Życzę powodzenia :)