Lek na depresje, strach, lęki
napisał/a:
zor
2011-05-16 03:25
Lek na depresje, strach, lęki, nerwice, uzaleznienie, nie mam już ochoty na życia każdy dzień jest taki sam byłem u psychologa na terapiach lek który mi przepisał brałem przez rok i nic mi nie pomógł szczerze mówiąc było coraz gorzej a innego niech ciał mi przepisać bo inne trzeba kontrolować w zakładzie pomóżcie mi proszę mam już dość to jest kwestia czasu aż skończę ze sobą lat 25
napisał/a:
Agusia1982
2011-05-16 11:06
zor mamy na forum mase tematów ,które by Ci dały wyczerpującą odpowiedź no ale specjalnie dla Ciebie:)
Nie łam się bo problem jest do pokonania.
Jestem przeciwnikiem leków ale są przypadki gdy tylko one potrafią nas wyciszyć i pomóc zwalczyć problem.
Lekarz dał Ci lek jak rozumiem,ten lek nie zadziałał tak?
I pan doktor powiedział,że nie ma nic innego do przyjmowania w domu?
Po pierwsze w Twoim przypadku nie psycholog tylko psychiatra.
Po drugie jest mase leków ,które można stosować w domu,przystosowane specjalnie dla ludzi młodych więc jest szansa tylko dobry lekarz pilnie potrzebny.
Czeka cię dużo pracy nad sobą to fakt,trzeba nie raz zacisnąć zęby i zwalczać ten chory lęk co łatwe nie jest ale do zrobienia.
Więc nie łamiemy się tylko bierzemy za siebie i wywalamy złe myśli.
Możesz napisac coś więcej donośnie tych lęków?
Czy pojawiają się w jakis konketnych sytuacjach?czy wiesz co je wywołuje?
Opisz jak to wygląda u Ciebie może będe mogła coś doradzić:)
Nie łam się bo problem jest do pokonania.
Jestem przeciwnikiem leków ale są przypadki gdy tylko one potrafią nas wyciszyć i pomóc zwalczyć problem.
Lekarz dał Ci lek jak rozumiem,ten lek nie zadziałał tak?
I pan doktor powiedział,że nie ma nic innego do przyjmowania w domu?
Po pierwsze w Twoim przypadku nie psycholog tylko psychiatra.
Po drugie jest mase leków ,które można stosować w domu,przystosowane specjalnie dla ludzi młodych więc jest szansa tylko dobry lekarz pilnie potrzebny.
Czeka cię dużo pracy nad sobą to fakt,trzeba nie raz zacisnąć zęby i zwalczać ten chory lęk co łatwe nie jest ale do zrobienia.
Więc nie łamiemy się tylko bierzemy za siebie i wywalamy złe myśli.
Możesz napisac coś więcej donośnie tych lęków?
Czy pojawiają się w jakis konketnych sytuacjach?czy wiesz co je wywołuje?
Opisz jak to wygląda u Ciebie może będe mogła coś doradzić:)