Leczenie reumatyzmu

napisał/a: minimyszka89 2015-10-20 10:58
Hej, moja babcia męczy się z poważnym reumatyzmem, powykręcało jej palce na 10 stronę i prawie nic w rękach utrzymać nie może. Bierze chyba tonę leków a jak przyjdzie zmiana pogody to i tak jęczy z bólu. Do lekarzy nie chce już chodzić, bo mówi, że ją tylko naciągają. Macie pomysł jak jej pomóc?
napisał/a: joannanr1 2015-10-20 14:48
Dieta i odpowiednie suplementy.Najlepiej zasięgnąć opinii dobrego naturopaty lub dietetyka.
napisał/a: zuzanna_k 2015-10-20 15:23
Obawiam się, że to może nie wystarczyć. Reumatyzm to właśnie taka złośliwa bestia co nie chce łatwo popuścić. Twoja babcia bierze jakieś leki przeciwzapalne?
napisał/a: minimyszka89 2015-10-26 10:30
Oczywiście. I smaruje się najróżniejszymi maściami. Efekt mizerny. Może to wina tego, że zaczęła się późno leczyć. W każdym razie jak się z nią widzę, ciągle mówi o umieraniu… Ech :/
napisał/a: alicjasp 2015-10-26 13:37
Żeby zbytnio nie przedłużać, powiem od razu: weź ją na magnetoterapię. Jeśli mieszkasz w Warszawie, Katowicach czy w jakimś innym dużym mieście, możesz skoczyć do Biomagu i się skonsultować. Dobiorą babci odpowiedni program leczenia i rozpiszą harmonogram zabiegów. A jeśli mieszkasz na odludziu, wypożycz sobie aparat i sama rób babci zabiegi :)
napisał/a: minimyszka89 2015-10-26 16:25
Ale generalnie o co w ogóle chodzi? :)
napisał/a: basia67 2015-10-26 22:07
Koleżanka nieco chaotyczna, więc ja wyjaśnię, bo niedawno nawet referat o tym pisałem :D Działanie magnetoterapii jest oparte na urządzeniu emitującym pulsacyjne pole magnetyczne niskich częstotliwości. Ta metoda leczenia znajduje zastosowanie w przypadku licznych schorzeń, w tym w przypadku reumatyzmu. Jej skuteczność została potwierdzona licznymi przypadkami poprawy stanu zdrowia pacjentów, a niekiedy zupełnego wyleczenia. Oczywiście reumatyzmu nie da się w 100% wyleczyć, ale można znacząco zminimalizować jego negatywne skutki.
napisał/a: alicjasp 2015-10-27 13:16
To koleżanka chaotyczna jeszcze dopowie :P Zabiegi są bezbolesne i trwają różnie – w zależności od potrzeb. Na początku będzie ich na pewno więcej, a później ich ilość zostanie zmniejszona (tak było u mojej mamy chorej na gościec). Ale najważniejsze to pamiętać o stałym ich stosowaniu, żeby nie było nawrotu choroby. Niektórzy po magnetoterapii zupełnie odstawiają leki (ile ja się na ten temat w poczekalni nasłuchałam) więc i dla twojej babci jest jeszcze całkiem niezła szansa na odzyskanie kondycji :)
napisał/a: minimyszka89 2015-10-28 09:53
Hmm… Tak czytam, co mówicie i może nie jest to takie głupie. Choć bardziej by mi chyba odpowiadało kupienie takiego urządzenia na własne potrzeby. Bo tak jeździć 50 km codziennie w lewo i prawo to mało opłacalne trochę. Ale na początek chyba zdecyduję się na wypożyczenie, tylko szczegóły muszę z nimi dogadać.
napisał/a: basia67 2015-10-28 11:59
Wiesz, w dalszej perspektywie zakup to będzie w zasadzie najrozsądniejsza opcja, bo przecież reumatyzmu całkiem nie wyleczysz i babcia będzie się pewnie ciągle tym ich aplikatorem ratowała ;)