Laryngologia? Psychika?

Witam. Od ponad roku mam problemy ze zdrowiem. Na początku miałem problem z alergią, pewnego dnia w słoneczne lato zacząłem strasznie kichać, miałem bardzo sienny katar i oczy całe czerwone i mnie swędziały. Udałem się na wizytę do alergologa- okazało się, że mam uczulenie na pyłki;

Trawy reakcja 13x7 mm reakcja ++++
Olcha, brzoza, leszczyna, chwasty reakcja 3x3mm rakcja +++

Po testach miałem przeprowadzoną spirometrię, która nie wykazała astmy. Wszystko okej. Na alergie dostalem leki Telfexo i Awamyss do nosa. Jednak po braniu leków nic nie przechodziło.

Co ciekawe następny roku przechodziłem alergię bardzo łagodnie, nie swędziały mnie oczy, nie miałem takiego dużego kataru i kichałem mniej.
Po jakims czasie skonczyl sie katar sienny, zaczal dopadac mnie katar, jednostronny, bez wydzieliny, zatyka mi nos na zmianę, raz z jednej raz z drugiej strony- byłem w tym czasie u kilku lekarzy laryngologów. Trzech powiedziało, że to przez krzywą przegrodę nosową, więc zdecydowałem się na ten zabieg. Niestety kilka miesięcy po objawy nie przeszły, więc poszedłem do innego lekarza, który powiedział, że przyczyna tego kataru to sprawa normalna, bo w nosie jest dużo naczyń, dlatego jak się polozymy na jednym boku to sie nos zatyka jednostronnie, malzowiny sa w porzadku, nosogardziel jest wporzadku, on tu nie widzi zadnych problemow, moze lekko krzywa przegroda........(?) Poszedlem do drugiego lekarza, ktory stwierdzil, ze mam przerost malzowin nosowych tylnich. Zapisał Awamys i Telfast mowil, ze brac systematycznie jezeli za 2 miesiace nie przejdzie zrobimy zabieg na te malzowiny.

Teraz do moich objawów dołaczyło się problemy z uszami, a mianowice, jak otworzę szeroko buzie, za kazdym razem coś mi strzela w uszach, tak jakby gromadzila się tak woda. Jak smarkam zatyka mi sie jedno ucho. Ponadto mam od dłuzszego czasu kaszel, nie kaszle cały czas, tylko czasem tak pokasłam przez 2minuty, czasem jest to mokra wydzielina, a czasem sucha. Dodam, że w ciągu tego roku dopadało mnie 3 razy zapalenie tchawicy (ostatni raz jakies 3-4miesiace temu)

Od kilku dni moim problemem jest ból z tyłu pleców, pod łopatką, charakteryzujący się rwaniem, jeżeli leże to nie czuję tego rwania. Ponadto w ciągu ostatnie roku zdarzyło mi się wymiotować sprawa wydaje się być naturalna) nie poruszałbym tego wątku, gdyby nie to, że podczas wymiotowania, kiedy spłuwałem kolor mojej śliny był czerwony. Kiedy przełykam ślinę tak "mocno" to czuję w krtani jakąś taką grudkę.


Proszę teraz o poradę, każda wskazówka będzie bardzo cenna i wynagrodzę ją "plusem" gdyż już nie mam sił na to co się w ostatnim czasie dzieje zemoim zdrowiem. Z góry bardzo dziękuje za każdy post w tym temacie.