Kwas foliowy

Najlepiej się skonsultować z ginekologiem, tabletki mogą zakłócać wchłanianie kwasu foliowego, ale po odstawieniu chyba nie powinno być takiego problemu. Przed zajściem w ciążę to najlepiej przynajmniej 1-2 miesięcy stosować kwas foliowy. Zdecydowanie możesz zacząć go brać wcześniej, nie zrobi Ci krzywdy :)

Najlepszym wyjściem będzie uzupełnianie kwasu foliowego w naturalny sposób - spożywając pokarmy, które go zawierają. Dobrym źródłem są niektóre kiełki organiczne, m.in: kiełki zielonego groszku, chińskiej róży, pora czy bazylii.

Ja zaczęłam brać 3 miesiące wcześniej. Kwas foliowy jest dobry również dla Ciebie więc warto. No i jeśli planujesz dziecko, to polecam też zbilansowaną dietę, wyleczenie zębów oraz zadbanie o kondycję (w ciąży przydają się silne mięśnie brzucha i pośladków do noszenia fasolki i odciążenia kręgosłupa)

Hygea napisal(a):

Najlepszym wyjściem będzie uzupełnianie kwasu foliowego w naturalny sposób - spożywając pokarmy, które go zawierają. Dobrym źródłem są niektóre kiełki organiczne, m.in: kiełki zielonego groszku, chińskiej róży, pora czy bazylii.

Dużo kwasu foliowego jest także w wątróbce cielęcej i szpinaku.

Kiełki to akurat uwielbiam, mogę je jeść cały czas, ale szpinak i wątróbka odpada. zresztą czytałam, że podczas obróbki foliany giną i konieczne jest łykanie tabletek kwasu foliowego.

"Składniki mineralne i witaminy reagują przede wszystkim na wysoką temperaturę, światło i tlen. Podczas obróbki termicznej pozbywamy się co najmniej 20% witamin A i E, 30% witamin z grupy B i minimum 50% witaminy C – po ugotowaniu ziemniaków aż 75% tej witaminy wylewamy z wodą!"
Dlatego tak ważna jest suplementacja witaminy B w okresie planowania ciąży i jej trwania.

źródło:
http://vimed.pl/2014/03/kuchenny-kryminal-czyli-jak-niszczymy-skladniki-odzywcze-w-zywnosci/

klodi napisal(a):

Kiełki to akurat uwielbiam, mogę je jeść cały czas, ale szpinak i wątróbka odpada. zresztą czytałam, że podczas obróbki foliany giną i konieczne jest łykanie tabletek kwasu foliowego.

To poszukaj folianów łatwiej przyswajalnych, jak metafolina. Obawiam się, że tak na etapie starań jak i w początkach ciąży, same kiełki czy brokuły nie wystarczą.

agrestowa napisal(a):

To poszukaj folianów łatwiej przyswajalnych, jak metafolina. Obawiam się, że tak na etapie starań jak i w początkach ciąży, same kiełki czy brokuły nie wystarczą.

Dokladnie ! Tym bardzej, ze foliany powinny byc suplementowane 3-4 miesiace przed zajsciem w ciaze.

a w ogóle kwas foliowy można przedawkować?

Dla większości kobiet wystarczająca jest dzienna dawka kwasu foliowego w wysokości 0,4 mg dziennie (400 mikrogramów) i to wystarczy. Warto przygotować nasz organizm do ciąży spożywając produkty dobrane do swojego Kodu Metabolicznego. W ten sposób możemy zminimalizować przewlekłe stany zapalne, a tym samym wyregulować działanie układu hormonalnego. Przez wyeliminowanie stanu zapalnego zwiększamy odporność. A słyszałyście o hydrokolonoterapii dla oczyszczenia organizmu z toksyn i kamieni kałowych?

W wielu łatwo dostępnych produktach jest obecny kwas foliowy, ale jego przyswajalność nie zawsze jest odpowiednia, więc u mnie lekarz zalecił brać folik, i to już przed zajściem w ciążę.