Kurzajki - zaawansowane stadium rozwoju

napisał/a: nicrammba 2010-04-28 02:09
Witam ,
mam bardzo poważny problem i już naprawdę nie wiem co zrobić.
Otóż ,na dłoniach mam ok. 35 kurzajek (różnej wielkości od 1 mm do 5 mm). Z czego ,na szczęście tylko jedna jest naprawdę widoczna.
Większość z nich jest malutka około 1-2 mm ,ale są wszędzie , na całych palcach , prawde mówiąc nie mam ani jednego palca bez kurzajki ...
Próbowałem wszystkich możliwych sposobów : Jaskółcze ziele, mlecze , sok z cytryny , wszystkie dostępne w aptece specyfiki np: Brodacid , Verrumal ,odmrażający wartner itp. Na usunięciu laserem też się pojawiłem, poskutkowało mi to nowymi 3 kurzajkami. Dermatolodzy rozkładają ręce i na tym kończy się wizyta.
Przez ostatnie dwa tygodnie "doszło mi " 7 nowych kurzajek , teraz wręcz ich układ można nazwać sztuką ,układają się symetrycznie wzdłuż całego palca...
Jest to dla mnie okropne utrapienie z racji mojego wieku , parę dni temu udało mi się zakończyć liceum ,a tu już taki "Kurzajkowy Staż ".
Też okropny wstyd w towarzystwie,przyznać się do tego ,tym bardziej ,że wszyscy bliscy znajomi i rodzina , najprawdopodbniej zostali przeze mnie zarażeni , tylko zazwyczaj ich kurzajki są inne od moich , moje są w kolorze skóry , mają owalne kształty

Proszę o jakieś porady , nowe sposoby? A może zwyczajnie konkretnego lekarza,który będzie wiedział co na tą przypadłość poradzić...
Pozdrawiam , i dziekuję wszystkim którzy zainteresują się tym fantem.
napisał/a: wikam2 2011-04-19 16:30
Witaj :)
I jak? Poradziłeś sobie ze swoim problemem?
Nie znam się zbytnio na kurzajkach ale nie ma sposobu aby powstrzymać powstawanie nowych?
I leczyć Cię czy wzmacniać odporność(?) a nie usuwać to co już powstało?