Krztusiec?

napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-20 08:33
Córka prawie 4- letnia od 2 tygodni kaszle. Najpierw była to zwykła infekcja, lekki kaszel i czasem lekki ból gardła. Po tygodniu kaszel zmienił sie na bardzo uciążliwy, napady kaszlu są coraz częściej, mała puchnie, pękają jej naczynka krwionośne, nie moze złapać tchu. Jest to jedyny objaw choroby, pomiędzy atakami wygląda na zdrową.
Od piątku gdy kaszel się bardzo nasilił byłam juz 3 razy w szpitalu i 2 razy na prywatnej wizycie, każdy z lekarzy mówi to samo: CZEKAĆ.
A mnie się dziecko dusi, nie wiem jak jej pomóc! Dostała nebulizacje z pulmicortu po której dostała napadu kaszlu suchego, była sina, nie mogła złapać tchu a jak już myslałam, że starci przytomność wciągnęła powietrze wydając dziwny dzwięk. Była po tym wykończona a ja już chyba nabawiłam się nerwicy. Pulmicortu więcej nie podałam chociaż lekarz mnie przekonuje że ten napad kaszu z pulmicortem nie ma nic wspólnego i mam podawać. Bierze krople sinecod, które jej pomagają bo napady kaszlu są rzadziej i nie trwają tak długo. Mimo tego dziecko jest już wymęczone, ma przekrwione oczy. Zrobiłam badania na krztusiec ale na wyniki trzeba czekac i obawiam się,że jeśli się potwierdzi zakażenie to już antybiotyk nie zadziała.
Czy przy takich objawach faktycznie można czekać na rozwój sytuacji czy lepiej zastosować antybiotyk?
Córka bardzo rzadko choruje, do tej pory antybiotyk brała tylko raz.
napisał/a: elwiraimariusz 2013-06-21 09:09
moje dzieci , w szczególności córka mają takie ataki kaszlu. Pulmicort jest dobry ale... pewnie teraz zostane skrytykowana przez większość forumowiczów... Thiocodin, pół tabletki rozkruszonej powstrzymywał ataki kaszlu. Polecał nam go lekarz z oddziału dziecięcego ze szpitala. proponuję jeszcze zrobić rtg , sprawdzić czy dziecko nie ma pasożytów i wybrać się do alergologa. Wiem przez co przechodzisz bo mi córka prawie dusiła się na oczach. Z doświadczenia wiem, ze pomoga chłodne powietrze. Jeśli ma atak kaszlu to nawet przy otwartej lodówce ją potrzymaj. Ja brałam córkę do okna, ale to była inna pora roku :)
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-21 17:00
Pulmicort teraz bierze bardzo dużo dzieci nawet przy zwykłym przeziębieniu, podobno jest bezpieczny ale mam wrażenie, że mojemu dziecku tylko zaszkodził. Nie wiem czy takie objawy jak miała moja mała można podciągnąć pod paradoksalny skurcz oskrzeli ?
Mała nadal kaszle, podaje jej sinecod i na pewno jest poprawa ale kaszel i tak jest, dusi ja strasznie.
Dziś rano pojechaliśmy na konsultacje do szpitala zakaźnego do Warszawy. Podejżewają krztusiec albo infekcję mykoplazmową. Dostała Klacid 2 razy dziennie 2,5 ml ma go brać 7 dni- zastanawiam się czy to nie za krótko? Do tego Aerius i Dicoflor osłonowo.
Mam nadzieję, że ten antybiotyk zadziała i kaszel jej choć trochę przejdzie bo już jest strasznie wykończona. Pani doktor powiedziała, że jest raczej przeciwna hamowaniu kaszlu ale gdybym jej nie podawała sinecodu to już dawno byśmy w szpitalu wylądowały, napady ma często i trwają długo- dusi się po prostu a po tym leku jest duża poprawa. Ale z drugiej strony jak mniej kaszle to pewnie ta wydzielina w oskrzelach się gromadzi i też nie jest dobrze, nie mam pojęcia...
Czy w przypadku takich infekcji po antybiotyku poprawia się samopoczucie czy daje się to tylko po to żeby nie zarażać innych a swoje i tak trzeba odkaszleć? Powinnam małej zrobić badania na mykoplazmę?
napisał/a: aazz7 2013-06-21 17:07
Lekarze nie zrobili nawet zwykłych badań krwi, CRP itp?
Co do antybiotyku, 7 dni jest ok, ale dawka trochę niska, ile waży Twoje dziecko? (Absolutnie nie zwiększaj dawki, po moim poście. Niska to nie znaczy, że za niska, może trzeba będzie więcej dni antybiotyk podawać, może wystarczy, bo w zasadzie stanu zapalnego nie ma). Ten antybiotyk trzeba b b b mocno zapijać bo jest b b b niesmaczny.
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-21 17:46
No niestety nie zlecili żadnych badań ale morfologię zrobiłam prywatnie razem z przeciwciałami na krztusiec. Niestety zapomniałam o OB

CRP 2,5 (norma do 5)

Morfologia krwi z rozdziałem leuocytów- CBCDIFF
WBC- leukocyty 16,44 10^3/ul (5,5- 15,5)
NEUT - Neutrofile 6,56 10^3/ul (1,5- 8,5)
LYMPH- Limfocyty 8,01 10^3/ul (1,8- 8,4)
MONO- Monocyty 0,83 10^3/ul (0,1- 1,3)
EOS- Eozynofile 0,29 10^3/ul (0,05- 1,10)
BASO- Bazofile 0,11 10^3/ul (0,12- 0,15)
LUC- Duże niewybarwione komórki 10^3/ul (0,0- 0,4)

RBC- Erytrocyty 4,58 10^6/ul (3,7- 5,3)
HGB- Hemoglobina 12,1 g/dl (11,5- 14,5)
HTC- Hematokryt 35,0 % (35-45)
MCV- śr. obj. erytrocyta 76,5 fL (76- 90)
MCH- śr. masa Hgb w erytrocycie 26,4 pg (26- 33)
MCHC- śr. stęż. Hgb w erytrocytach 34,5 g/dl (32- 37)
RDW- wsk. anizocytozy erytrocytów 12,7% (11,0- 15,0)

PLT- płytki krwi 444 10^3/ul (200- 500)
MPV- śr. obj. płytki 6,3 fL (7,0- 11,0)
PCTP- płytokryt 0,28% (0,14- 0,36)
PDW- wsk. anizocytozy płytek 44,8% (40- 60)
NRBC% 0,00

Flagi morfologii:
Przesunięcie w lewo +
Mikrocyty +

Mikroskopowy obraz krwi obwodowej:
Neutrofile pałeczkowate 7% (1- 6)
Neutrofile segmentowane 31% (30-65)
Eozynofile 2% (0- 6)
Monocyty 6% (3- 8)
Limfocyty 54% (45- 75)
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-21 17:49
Przypominam sobie, że kiedyś miałam przepisany Thiocodin ale po przeczytaniu ulotki nie wzięłam go tylko, że ja w życiu tak nie kaszlałam jak moje dziecko teraz...
Mała ma ok 16 kg- zapomniałam wcześniej napisać.
napisał/a: aazz7 2013-06-21 21:11
CRP jest lepsze niż bo szybciej wskazuje, że coś jest nie tak.
Ja lekarzem nie jestem, ale wyniki wydają mi się być dobre.
To nie jest zwykła infekcja, musisz czekać na wyniki badań na krztusiec.
16 kg, to ta dawka antybiotyku jest w miarę ok. Cale postępowanie lekarzy też wydaje mi się być w miarę ok. Szukają przyczyny, to dobrze

Nie martw się, że jak nie odkrztusza to się coś złego dzieje. Wiem, że wszystko to strasznie przeżywasz, ale nie stresuj się, nic złego się nie stanie. Mamy lata wprawy w chorowaniu.
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-21 22:22
Oj lekarze to mi od tygodnia wmawiali, że to infekcja wirusowa i nie chcieli wypisać recepty na antybiotyk. A badania, łącznie z morfologią robiłam prywatnie. Co ciekawe jak czasem ze zwykłym katarem szłam do lekarza to od razu antybiotyk zapisywali, tylko dlatego, że mała miała temperaturę a teraz dziecko mi się dusi od kaszlu i nic tylko czekać.
Dziś bierze pierwszy dzień Klacid, mam nadzieję, że zadziała bo dziś jest gorzej niż wczoraj Kaszel jest częściej mimo podawania kropli przeciwkaszlowych i napady są dłuższe a mała już jest wymordowana po całym tygodniu i nie ma sił. Ja już od zmysłów odchodzę bo mam wrażenie, że się zaraz udusi tym kaszlem, szczególnie jak ma taki napad z sinieniem. No coś strasznego...
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-26 17:33
No i jednak krztusiec, właśnie dzwoniłam do laboratorium i już są wyniki. Podobno świeże zachorowanie ale wyników jeszcze nie widziałam.
I teraz się zastanawiam czy córka już jest w tej ostrej fazie choroby czy to dopiero przed nami. Może ktoś kto to przeszedł ze swoimi dziećmi coś podpowie jak przebiegała choroba. U mojej Oli napady kaszlu z odkrztuszaniem zaczęły się w piątek, wtedy też zaczęła brać antybiotyk, dziś jest środa i gorzej nie jest ale lepiej też nie więc podejrzewam, że antybiotyk był za późno podany. Niestety od lekarzy się nic dowiedzieć nie można. Dziś mi jeden powiedział, że krztusiec absolutnie powinien być leczony w szpitalu!
Mała kaszle już prawie 3 tygodnie, tydzień lekkiego przeziębienia, tydzień kaszlu z zanoszeniem się, pękaniem naczynek krwionośnych itp, a teraz 6 dzień kaszlu z odkrztuszaniem. Mała po napadach szybko dochodzi do siebie i szaleje aż do następnego ataku- buzia już nie puchnie i oczy nie są przekrwione. Nie wiem co mam o tym myśleć... Na co jeszcze powinnam się nastawić?
napisał/a: Olka-Fasolka. 2013-06-26 20:19
Podaję wyniki:
Krztusiec IgM 2,62 (norma od 1,1 dodatnie)
Krztusiec IgG