Krwotok

napisał/a: Irey 2007-05-26 00:18
Witam. Prosiłbym o opisanie, co się dzieje z organizmem, gdy nastąpi krwotok z żyły i nikt nam nie pomoże. Proszę o dokładne opisanie przebiegu. Z góry dzięki.
napisał/a: Piter1 2007-05-26 21:11
Irey napisal(a):Witam. Prosiłbym o opisanie, co się dzieje z organizmem, gdy nastąpi krwotok z żyły i nikt nam nie pomoże. Proszę o dokładne opisanie przebiegu. Z góry dzięki.


Ale krzywdy sobie nie chcesz zrobić?
I pytasz o krwotok zewnętrzny gdzie krew wylewa się na zewnątrz organizmu czy krwotok wewnętrzny kiedy to krew wylewa się np. do mózgu czy płuc itp. ?
napisał/a: Irey 2007-05-27 02:21
Witam.

Chodzi o krwotok zewnętrzny, z żył ręki.

Pozdrawiam.
napisał/a: Piter1 2007-05-27 13:03
Irey napisal(a):
Chodzi o krwotok zewnętrzny, z żył ręki.


Na pewno spowoduje coraz większe osłabienie fizyczne i psychiczne prowadzące w końcu do utraty przytomności i śmierci.
napisał/a: Irey 2007-05-27 15:36
A co ze wstrząsem? Ogólnie to gdy się będę wykrwawiał to coś będzie boleć? A utrata przytomności to tak nagle, czy zasypianie...
napisał/a: klapouszek2 2007-05-27 23:08
hej hej nie podoba mi się to jakos dziwnie brzmi ten Twoj ostatni post mam nadzieje, że sie myle ale wyglada mi to na przepis na samobojstwo Jesli Ci cos takiego chodzi po glowie to natychmiast idz z kims pogadac i niech szybko takie mysli Ci z niej wybije. Nie jestem psychologiem ale to nie jest sposob na rozwiazanie problemow - istnieja tez inne. Poza tym tak na marginesie widok takiej wykrwawionej osoby nie nalezy do milych wiec jesli ktos komu nie zalezy na sobie wpadnie na tak glupi pomysl to chociaz niech pomysli o tym kto ewentualnie by ja znalazl
napisał/a: Irey 2007-05-28 23:10
:( Tak myślę o samobójstwie, lecz się chyba na to nie odważę. Jestem za wielkim tchórzem. A co do krwotoku, to i tak chciałbym to wiedzieć...
napisał/a: klapouszek2 2007-05-28 23:51
to ode mnie sie na pewno nie dowiesz reszta na pw
napisał/a: Piter1 2007-06-06 17:46
klapouszek napisal(a):to ode mnie sie na pewno nie dowiesz reszta na pw


i jak się czuje autor tematu?
zniechęciłaś go do tego pomysłu?
napisał/a: klapouszek2 2007-06-07 18:38
trudno powiedzieć napisałam co myślę o tym pomyśle ale odpowiedzi nie dostałam więc jak się czuje to nie mam zielonego pojęcia Mam tylko nadzieję, że niczego glupiego nie zrobił.
napisał/a: Piter1 2007-06-12 11:43
klapouszek napisal(a):trudno powiedzieć napisałam co myślę o tym pomyśle ale odpowiedzi nie dostałam więc jak się czuje to nie mam zielonego pojęcia Mam tylko nadzieję, że niczego glupiego nie zrobił.


Tak sobie czasami myślę... były już przecież sytuacje kiedy to zgłaszano policji, że rozmówca (np. na gadu gadu) oświadczał że popełni samobójstwo. A dzięki zgłoszeniu ratowano temu osobnikowi życie...

Chociaż ten tutaj nie był zbytnio zdecydowany, bo napisał że jest tchórzem i tego nie zrobi raczej, więc chyba nie ma się czym przejmować.

A zresztą i tak już za późno. Wiadomości na PW pewnie nie odebrał, no bo to trzeba kliknąć w innym miejscu. Czasami jak ktoś się nie spodziewa takiej wiadomości to nie zauważy że ją otrzymał.