Kręgosłup, gorączka i krwiak.

napisał/a: Malabuana 2013-11-17 20:00
Wczoraj wracałam ze szkolenia. Siedziałam na niewygodnym krześle 9 godzin. Nie zdziwiło mnie, że bolą plecy (ledźwie), ale ból się nasilał. W nocy ból mnie obudził, dostałam wysokiej gorączki, mimo że jestem odporna na ból - płakałam. Rano było nieco lepiej, więc myślałam że coś nadwyrężyłam tylko i poszłam na drugą część szkolenia. Ból jednak powrócił i nasilał się przez cały dzień. Wieczorem wyszło jakieś delikatne wgłębienie i pojawia się krwiak. Tylko że ja nigdzie się nie uderzyłam w tamte rejony i nie boli mnie nic na zewnątrz, a wewnątrz. Tylko tak życiu nic nie zagraża, karetka odpada, a na ostry dyżur jak pojadę to mnie nie przyją jak powiem że to trwa drugi dzień. Musiałabym skłamać, że pojawiło się nagle, to wtedy mnie oleją bo skoro krwiak to się uderzyłam i powiedzą pewnie, abym jechała do domu i się położyła.

Nie wiem co robić, nic nie pomaga, ból jest coraz gorszy. Co zrobić?