Kostka, staw skokowy. Złamanie/skręcenie?

napisał/a: BoliBola 2014-09-20 12:50
Witam,
W zeszłą sobotę upadłam na prawą stopę, stało się to gdy szłam i podskakiwałam. Następnego dnia obudziłam się ze spuchniętą kostką prawej nogi po prawej stonie i lekkim zasinieniem pod nią. Po zimnych okładach, zawinęłam kostkę bandażem. Kolejnego dnia, opuchlizna się zmniejszyła a nogę umieściłam w stabilizatorze, ponieważ przy ruchach na bok noga bolała. Nie chodziłam na tej nodze i trzymałam ją na podwyrzszeniu, przy okazji stosowałam maść na stłuczenia. Przedwczoraj zdjęłam stabilizator i usztywniłam stopę tylko bandażem, trochę podtrzymywałam się na tej nodze, ponieważ nie bolało mnie już tak bardzo ale na wieczór zauważyłam że stopa jest opuchnięta ale po lewej stronie kostki, a opuchlizna delikatnie ciągnie się ku dużemu palcowi. Wczoraj znowu umieściłam stopę w sabilizatorze i do dziś na niej nie chodzę. Stopą mogę ruszać praktycznie w każdą stronę, palcami rownież normalnie ruszam i zginam je. Podczas ruchu odczówam pewien dyskomfort ale przy pogłębianiu tych ruchow noga zaczyna boleć. Gdy leżę z nogą wyciągnietą przed siebie czasami czuję jak ciągnie mnie cała noga od łydki do uda i pzechodzą mnie delikatne prądy po stopie. Zastanawiam się, jak długo nie będę jeszcze mogła normalnie chodzić i co w ogole stało się z moją kostką?
U lekarza nie byłam.