Konchoplastyka

napisał/a: seba89 2015-02-14 18:47
Mam taki objaw że jak spie to blokuje mi sie jedna dziurka w nosie tak na przeminnie.
Brałem otrivin ale i było super jednak jak po 20 dniach odstawiłem to miałem problem z oddychaniem, poszedłem do lekarza.

Mam alergie, laryngolog wykrył też zapalenie zatok przepisał mi metypred i nasometin. Troche pomogł, ale cały czas mam wrazenie że slabo oddycham biore już leki 9 dni. Na poczatku była znaczna poprawa teraz już nie widze zbyt dużej poprawy.

http://vlep.pl/b7nv29.png

Tu jest zdjecie tomograficzne, myślicie że mam przerośniete małzowiny dolne?
Dodam że objaw zatkanego nosa mam od około 4 lat. Od kiedy dostalem alergi na kurz.

Prosze żeby jakiś lekarz albo ktoś kto miał podobne objawy się wypowiedział.
napisał/a: radek07 2015-02-14 20:14
Możesz przesłać pełny wynik tomografii? Masz do niego opis?
napisał/a: seba89 2015-02-14 21:08
podaj maila to ci wyśle :)
napisał/a: radek07 2015-02-17 11:03
Czy wynik tomografii widział już jakiś laryngolog?
Masz do niego opis?

Po wyniku można stwierdzić, że małżowiny dolne są raczej przerośnięte. Przegroda nie wygląda najlepiej. Lewa zatoka szczękowa jest całkowicie zablokowana - jest tam pogrubiała błona śluzowa lub/i zalegająca wydzielina. Powinno się sprawdzić ujście lewej zatoki szczękowej.
napisał/a: seba89 2015-02-17 12:04
tak widział juz jeden, kazał stosować dalej te same leki zatoki płucze sobie wodą z solą. Wydzielina nie spływa juz w takich ilosciach. Dodam ze w nocy blokuje mi sie jedna dziurka w nosie zazwyczaj spie na jednym boku. Blokuje sie zazwyczaj lewa. Czy możliwym jest to że wydzielina spływa poniważ jest zła inchalacja zatoki z jednej strony. Czy raczej nie ?

Jakie zabiegi i terapia mogły by mi pomoc ?

Dodam ze przy pierwszym płukaniu wodą z solą poleciał mi tak jak by śluz z mały skrzepek krwi. Teraz jak płucze zatoki to leci sam śluz.


Historia choroby: dane z skierowania, przewlekłe zapalenie zatok Powód zgłoszenia się na badanie,
dolegliwości: dane z ankiety - brak pacjent nie wypełnił.
Porównanie z innymi badaniami: brak
Opis badania:
Zatoki oboczne nosa:
Zatoki Lewa zatoka szczekowa całkowicie niepowietrzna, wypełniona błoną śluzową/płynem
densyjności otaczających tkanek 31 HU. Prawa zatoka szczękowa prawidłowo powietrzna.
Kompleksy ujściowo - przewodowe po stronie lewej brak drożności, po stronie prawej drożny.
Zatoki czołowe - prawidłowo powietrzne obustronnie.
Komórki sitowia po stronie lewej częściwoo zajęte , w większości prawidlowo powietrzne.
Prawy oraz lewy przedział zatoki klinowej o prawidłowym upowietrznieniu.
Obustronne pogrubienie błony śluzowej małżowin nosowych dolnych oraz środkowych. Obustronnie
cechy niedrożności przewodu nosowego.
Niewielkiego stopnia "esowate" skrzywienie przegordy nosa.
Bez cech destrukcji kostnej w obrębie zatok przynosowych.
Oczodoły: Nie stwierdza obistronnie patologii w obrębie oczodołów.
W zakresie dostępnym obrazowaniu innych patologii nie stwierdza się.
Podsumowanie, wnioski, zalecenia.
Obraz może wskazywać na obebność polipa w lewej zatoce szczękowej.
napisał/a: radek07 2015-02-17 13:42
seba89 napisal(a):Czy możliwym jest to że wydzielina spływa poniważ jest zła inchalacja zatoki z jednej strony. Czy raczej nie ?

Może chodzić tu o złą inhalacje zatoki, ale bardziej o złą inhalacje w jamie nosowej.

Czy laryngolog, który widział wynik tomografii zaglądał Ci do nosa?
W jaki sposób płuczesz zatoki wodą i solą - przy pomocy butelki?
Wydaję mi się, że dolne małżowiny powinno się pomniejszyć i doprowadzić przegrodę nosową do porządku. Wtedy sytuacja z lewą zatoką i jej ujściem wyglądała by zupełnie inaczej.
napisał/a: seba89 2015-02-17 14:35
też coś mi sie tak wydaje z lewej strony mam jakby trochę bardziej opuchnięta śluzówkę nosa tuż za małżowina dolną. Czuje jak by tam był jakiś mały gil czy coś w tym rodzaju.

Jeśli chodzi o płukanie nosa to to płucze nos w taki sposób ze zatykam druga dziurkę i pompuje sobie do noska wode potrzymam to trochę i wpuszczam. Schodzi trochę śluzu a później pluje śluzem przez jakiś krotki okres czasu( 30 min). Czasami śluz jest zielony ale rzadko zazwyczaj jest wodnisty.

Jak sluz mi spływa to powiekszają mi sie migdałki, kiedyś jeszcze odczuwałem bol jednak jak biore leki i znow płucze zatoki to bol w kardle ustał. Czasami jak wypuszczam powietrze ustami to słysze takie furkotanie, miałem robione spirometrie wynik bardzo odbry. Jak nie mi nic nie spływa po scianie gardła to jest ok oddech normalny.

czasami mam taki objaw jak biore wdech to wdaje mi sie ze powietrze jest zimne. czasami czuje drobny świst powietrza podczas wdychania swist słysze w okolicy małzowin nosowych. a pozniej dziwne uczucie w dalszych czesciach nosa. Od kiedy biore leki to uczucie jakoś jest zniwelowane.

Kolejn objaw a może brak objawów to ze nie czuje jakiegoś bólu w zatokach. Czasami po płukani jak zatykam jedna dziuerkę mam takie dziwne uczucie w ujściach zatok, pare razy zdazyło sie po płukaniu ze zatoki troszke pulsowały. Ale bez jakiegoś bolu.

Jeśli chodzi o śluzowke nosa to jest raczej wilgotna, chociaz z lewej strony nieco bardziej wilgotna niż z prawej strony.

Jak wkładam mały palec do nosa mam też wrażenie ze z lewej strony mogę wsadzi palec głębiej, a z prawej strony nie do końca tak jak by coś na samym końcu nosa mi blokowało tam.
napisał/a: radek07 2015-02-17 18:20
Jak długo używałeś Otrivinu?
Robiłeś kiedykolwiek wymaz z nosa i gardła?
napisał/a: seba89 2015-02-17 18:48
20 dni uzywałem. Nie robiłem wymazu. Już wczesniej latem miałem zapchane zatoki. Już kilka lat temu miałem trudności z oddychaniem w nocy jedna dziurka sie zatykała. Po otrivinie mam również problemy z oddychanie w dzień.

Jakieś pomysły ?
napisał/a: radek07 2015-02-17 20:07
Z jakiego miasta jesteś?
napisał/a: seba89 2015-02-17 20:53
lodz a co :)
napisał/a: radek07 2015-02-18 14:15
Znam szpital z oddziałem laryngologicznym w Zabrzu; miałbyś trochę daleko do tego szpitala.