Komplikacje, zagrożenie zdrowia etc. po operacji
napisał/a:
wilk82
2013-09-24 09:52
Witam,
Moja szwagierka miesiąc temu przeszła operacje usuniecia guza jajnika, od tego czasu została zarazona w szpitalu bakteria która już została wyleczona, ale rana po operacji nie goi się a wręcz i na zewnątrz i w srodku otwiera się ponownie. Ciagle jest opuchnieta, ma wode w organizmie już trzy razy miała ja ściągana, wczoraj przeszła pierwsza dializę, okazało się ze ma niewydolność serca, niewydolność nerek, nadciśnienie, a dziś ma mieć 4transfuzje krwi z powodu anemii, ma również obrzek pluc. Niby badanie histopatologiczne wyszło ze ten nowotwor nie jest złośliwy, ale jest to możliwe ze ma przerzuty? Lekarz nefrolog twierdzi ze dializy pomoga tylko doraźnie, bo wode będzie miała cały czas. Lekarze ze szpitala nie daja nadziei na wyleczenie, ale otwarcie nie mowia jakie sa rokowania. Czy może ktoś z was ma jakiś pomysl co możemy jeszcze zrobić? Z góry dziekuje za odpowiedz
Moja szwagierka miesiąc temu przeszła operacje usuniecia guza jajnika, od tego czasu została zarazona w szpitalu bakteria która już została wyleczona, ale rana po operacji nie goi się a wręcz i na zewnątrz i w srodku otwiera się ponownie. Ciagle jest opuchnieta, ma wode w organizmie już trzy razy miała ja ściągana, wczoraj przeszła pierwsza dializę, okazało się ze ma niewydolność serca, niewydolność nerek, nadciśnienie, a dziś ma mieć 4transfuzje krwi z powodu anemii, ma również obrzek pluc. Niby badanie histopatologiczne wyszło ze ten nowotwor nie jest złośliwy, ale jest to możliwe ze ma przerzuty? Lekarz nefrolog twierdzi ze dializy pomoga tylko doraźnie, bo wode będzie miała cały czas. Lekarze ze szpitala nie daja nadziei na wyleczenie, ale otwarcie nie mowia jakie sa rokowania. Czy może ktoś z was ma jakiś pomysl co możemy jeszcze zrobić? Z góry dziekuje za odpowiedz