Kolonoskopia

napisał/a: misiaczka1 2008-04-07 17:58
Ktoś miał?Jakie są wasze doświadczenia?Mnie to czeka w czwartek i
jestem totalnie przerażona-tyle się nasłuchałam strasznych rzeczy o
tym badaniu...Lekarz zalecił oczyszczac sie FORTRANSEM,o którym też
słyszałam okropne rzeczy (osałbiena,wymioty,biegunki).Mam chory
żołądek(zapalenie błony śluzowej stwierdzone gastroskopią),boli mnie non stop i boję się,ze fortrans jeszcze
bardziej nasili moje objawy.Boje się samego badania (słyszłam,ze
zdarzaja się uszkodzenia jelit.Boje się narkozy (to bedzie moja
pierwsza),ale podobno bez narkozy jest jescze gorzej.Lekarz zalecil to badanie poniewaz pojawiła się krew przy wypróżnianiu...Napiszcie coś
proszę,bo jestem przerażona....
napisał/a: Teodor M 2008-04-07 19:25
Misiu, jeżeli kolonka będzie w znieczuleniu ogólnym, to naprawdę nie ma powodu do strachu. Z tą perforacją jelita, to tak tylko teoretycznie. Lekarz ma kontrolę, pacjent się nie rusza bo śpi, więc spokojnie. Jeżeli by coś w jelicie było nie tak, to lekarz przerwie badanie. Nic na siłę. Ja miałem kolonoskopię już wiele razy i od drugiego razu zawsze w znieczuleniu ogólnym, czyli zero bólu, stresu itp. To znieczulenie jest tylko krótkotrwałe, tak ok. pół godziny, podane dożylnie. Czyli najpierw założą Ci wenflon, dostajesz taki specjalny strój do badań, kładziesz się na leżance na lewym boku, podłączają tę całą aparaturę na rękę do mierzenia ciśnienia i pulsu, zakładają rurkę z tlenem pod nos, anestezjolog pyta o leki jakie bierzesz, o wyniki niektórych badań, o wagę ciała i jeżeli wszyscy są gotowi to podaje ze strzykawki dwa usypiacze w wenflon i.... tyle się pamięta z badania. Budzisz się już po wszystkim, nic nie boli, u mnie nigdy nie było żadnych rewolucji. Każą poleżeć jeszcze z 15 minut, potem pielęgniarka pomaga wstać i możesz się przebierać. Można iść do toalety, bo czasami po badaniu w jelicie pozostaje jeszcze powietrze. Potem trzeba poczekać jeszcze z godzinkę w poczekalni, żeby zobaczyć, czy nic się nie dzieje, wyjmują wenflon i można iść do domu. Na takie badanie musisz przyjść z osobą towarzyszącą, jeżeli bierzesz jakieś leki, to musisz je rano wszystkie wziąć mimo przeczyszczania, bo potem anestezjolog ma kłopot. No i nie możesz w tym dniu kierować samochodem.
Co do Fortransu, to faktycznie ludzie różnie na niego reagują, ja nie mam z tym problemu. Kupuję zawsze Staropolankę delikatnie gazowaną i miesza się jedną saszetkę tego proszku w litrze tej wody mineralnej. Można dodać coś smakowego ale klarownego, można rozpuścić w wodzie mineralnej smakowej. Są też inne przeczyszczacze jak np. Fleet taki bardzo słodki syrop, a potem pije się już tylko wodę. Ważne aby przeczyszczenie było skuteczne. Dzień przed badaniem się już nic nie je, ok.14 zaczynałem pić fortrans, kończyłem ok.20, trochę pobiegałem do WC, spałem bez problemu całą noc i rano na badania. Naprawdę nie ma żadnego problemu.

Pozdrawiam
napisał/a: misiaczka1 2008-04-07 20:04
Filip,dziękuję ci bardzo!!!Nawet nie wiesz jak mnie pocieszyłeś,bo do tej pory słyszałam tylko same opwieści jak z horrorów na temat tego badania.Mam jeszcze jedno pytanie:czy muszę wypic wszystkie 4 saszetki fortransu,jeżeli jestem mała i chuda (47kg)?Czy może do mojej wagi wystarczą 2,lub 3?Ze strachu zapomniałam zapytac o to lekarza:)
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuje!
napisał/a: Teodor M 2008-04-07 20:26
He, to jest dobre pytanie :) Znam osoby, które wypiły tylko 3 litry fortransu i było OK. Myślę, że 2 litry to za mało. Chodzi o to, że jak będzie za mało, to badanie może się nie udać, bo nic nie będzie widać i lekarz przerwie badanie i znowu za jakiś czas trzeba będzie zaczynać czyszczenie od nowa. Zresztą to widać czy czyszczenie jest skuteczne w tym, co wydalasz na końcu czyszczenia. Ma być już tylko taka prawie przeźroczysta żółtawa woda :) Na pewno dasz radę. Dwa dni przed badaniem nie jedz rzeczy bogatych w błonnik i ciężkostrawnych np. warzyw, grzybów itp., dzień przed już praktycznie nic plus fortrans i będzie dobrze. Jeżeli by się wypicie tego naprawdę nie udało, to lepiej przełożyć kolonkę w ostatniej chwili na inny termin i zastosować inny środek na przeczyszczenie.

Pozdrawiam
napisał/a: pol495 2008-04-08 17:31
zamiast fortransu mozna tez zastosowac x prep jedna buteleczka do wypicia a potem tylko woda;) pozdrawiam
napisał/a: mariel2505 2008-04-09 12:50
Z Twoją wagą możesz śmiało wypić 2,5saszetki.Fortrans podaje sie 1litr rozcieńczonego roztworu do 20 kg masy ciała,więc przy twojej wadze wystarczy okło 3 litrów tego roztworu.Możesz wypić roztwór wieczorem 1,5litra i następną dawkę rano 1,5litra tak na 4-5 godz przed badaniem.Albo w jednorazowej dawce wieczorem,.Co do samego badania to fakt jest niemiłe ale po co zaraz w znieczuleniu ogólnym ,a znieczulenie ogolne to przecież narkoza.I tak dostaniesz środek zoobojętniający nie przejmuj sie zbytnio.Musisz być z osobą towarzyszącą ale szybko dojdziesz do siebie.Wszystko jest do wytrzymania dasz radę bez narkozy pozdrawiam
napisał/a: Teodor M 2008-04-09 13:26
Mariel, a miałaś już kolonoskopię bez znieczulenia ogólnego?
To prawda, że niektóre osoby przechodzą w miarę dobrze to badanie bez znieczulenia. Ale jak to jest, to się wie dopiero po badaniu. A większość bardzo źle znosi kolonoskopię. I jeżeli raz doznają szoku przy takim badaniu, to potem utrwala im sie uraz psychiczny i latami unikają następnych takich badań. A kontrola, a przede wszystkim pobieranie wycinków jest niezbędna, aby dostosować leczenie do obrazu zapalenia wewnątrz. Inaczej leczenie jelit jest "w ciemno" i może być nieskuteczne. A ludzie, jeżeli raz się sparzyli, boją się powtórki, nie chodzą na badania i sami sobie szkodzą. Zastosowanie "ogłupiaczy" typu "głupi jaś" jest żadnym rozwiązaniem w tym przypadku, bo nie wyłącza całkowicie świadomości. Ludzie odczuwają ból, szczególnie przy pompowaniu powietrza, wyrywają się mimo asysty pielęgniarek, czasami mdleją, lekarz nie ma ani czasu ani możliwości aby dokładnie zbadać całe jelito i pobrać wycinki, bo najczęściej pacjent protestuje tak, że badanie trzeba zrobić "po łebkach", albo przerwać w połowie. Znam wiele osób, które miały badania tylko po podaniu "głupiego jasia" i przeważnie to niby znieczulenie zaczyna działać dopiero po badaniu. A jeżeli jest znieczulenie ogólne, to i pacjent i lekarz ma luksusowe warunki. Pacjent unika bolu, stresu i skrępowania, a lekarz dokładnie bada jelito. I o to chodzi ! To, że te badania robi się przeważnie bez znieczulenia ogólnego, to jest przede wszystkim sprawa kosztów dla szpitali i braku anestezjologów, a nie sprawa niby szkodliwości krótkotrwałego znieczulenia ogólnego. Pytałem kilku lekarzy o tą szkodliwość, pytałem też anestezjologa i absolutnie nie potwierdzają opinii o szkodliwości takiego znieczulenia. Sam przechodziłem wiele razy kolonoskopię, znam wiele podobnych osób i nie znam nikogo, kto mając robioną kolonoskopię w znieczuleniu ogólnym, chciałby powrócić do badania "na żywca".

Pozdrawiam
napisał/a: misiaczka1 2008-04-09 14:59
Jeżeli chodzi o narkozę,to nie jest to mój wymysł.Nie prosiłam o nią.Po prostu w centum medycznym gdzie bedę miała jutro robioną kolonoskopię robią tylko z narkozą,chyba że są ku temu jakieś przeciwskazania.Pan doktor,który przeprowadzał ze mna wywiad powiedział,ze jest to wygodniejsze dla lekarza,który może dokładnie przeprowadzic badanie i bezstresowe dla pacjenta,który nie czuje bólu,ani zadnego dyskomfortu.Powiedział,że jedni przechodzą przez to badanie zupełnie bezboleśnie,a dla innych jest to przeżycie wręcz traumatyczne i dlatego żeby nie narażac pacjenta na stres badanie wykonuje się pod narkozą.
A teraz idę pic ten niedobry fortrans,o ile dam radę,hihi....kurcze ja bym chciała żeby już był piątek:/
napisał/a: Teodor M 2008-04-09 16:01
No to fajne masz Misiu centrum medyczne. Normalnie to o kolonkę w znieczuleniu ogólnym, to trzeba mocno postarać.
A co do fortransu, hehe, to życzę smacznego :)
napisał/a: mariel2505 2008-04-10 10:18
Filip napisal(a):Tak się składa że miałam robioną kolonoskopię i rektoskopię wielokrotnie ,gdyż od wielu lat choruję na zespół jelita drazliwego,i na owrzodzenie jelita grubego.Jak widzisz nie jest mi to obce,miałam wszystkie badania wykonywane w szpitalu,i środek który mi podawano nie byl tzw.glupim Jasiem gdyż jestem na niego uczulona.Podano mi inny środek po ktorym nie czułam żadnego dyskomfortu,i nic nie czułam.Po 6 godz bylam już w porządku i czułam się ok.Zapewniam że nie byla to narkoza,ale jeżeli w tym centrum Medycznym tylko wykonują to badanie tylko w narkozie to inna sprawa.Pozdrawiam
napisał/a: Teodor M 2008-04-10 10:39
No to tym bardziej Mariel, jeżeli sama to przechodziłaś, to dlaczego doradzasz osobom, które tego badania jeszcze nie miały, gorsze rozwiązanie, czyli kolonoskopię bez znieczulenia ogólnego?
napisał/a: mariel2505 2008-04-10 10:48
Filip napisal(a):No to tym bardziej Mariel, jeżeli sama to przechodziłaś, to dlaczego doradzasz osobom, które tego badania jeszcze nie miały, gorsze rozwiązanie, czyli kolonoskopię bez znieczulenia ogólnego?
Ja nie kazałam żeby tak zrobiła tylko proponowałam,dlatego gdyż narkoza to też nie jest bardzo bezpieczne rozwiązanie,wiele osób jest uczulonych na ten typ znieczulenia.I też dziala niekorzystnie na inne sprawy,np.układ nerwowy.Nie rozumiem jednego Twojej irytacji ja nie kwestionuję Twoich porad każdy ma prawo mieć własne zdanie prawda?