Kolonoskopia a hemoroidy.

napisał/a: yoda79 2012-08-08 10:59
Krótko opiszę swoją historie - około 7 lat temu zaczęły się małe problemy z krwawieniem z odbytu, ale to było krótkotrwałe. Prawdziwe problemy zaczęły się około 3 lat temu, wielkie hemoroidy, non stop krwawienie, sam się nie leczyłem, poszedłem do lekarza. Trafiłem na *kumatego* lekarza, ktory od razu skierował na kolonoskopię, ponadto przepisał detralex, syrop i zalecił zmianę diety. Kolonoskopia nic nie wykazała, nawet hemoroidów zewnętrznych, dla mnie widocznych gołym okiem,ale mniejsza o to. Wszystko było ok do czasu...
I teraz mniej więcej od paru miesięcy hemoroidy oszalały, od 10 dni nie mogę spać, myśleć i normalnie funkcjonować. Wyskoczyły mi potężne gule, boli mnie wszystko, kość ogonowa, żołądek (jak szczypnie w odbycie to i szczypie w żołądku, takie dziwne). Co gorsza od tych czopków i maści mam biegunki, a na dodatek spuchła mi nieznacznie prawa kostka.
Poleciałem do lekarza, no i on twierdzi,że to niestety normalne,a kostka mogła spuchnąć przez jakąś alergię. I męczę się dalej,ale do czego zmierzam-pytałem o te wszystkie zabiegi gumkowania, usuwania itp i usłyszałem,...że nie ma sensu, że większość pacjentów cierpi jeszcze bardziej,a hemoroidy i tak wracają.
Moje pytania:
1. czy mam normalne objawy przy zaostrzeniu choroby hemoroidalnej?
2. czy jednak może warto wybrac się na zabieg?
Aha - wszystkim cierpiącym na hemoroidy odradzam alkohol, u mnie zaostrzenie nastąpiło po weselu i porawinach, gdzie zbyt dużo wypiłem.
napisał/a: delinka79 2012-08-08 12:58
niech pan zmieni chirurga i uda się na konsultacje do innego , poki co te maści które pan ma i Diosminex i dieta bogata w błonnik