Kolki dwumiesięcznego chłopca

napisał/a: olbien 2009-03-06 13:51
Witam.
Mamy problem z dwumiesiecznym synkiem.Od okolo piatego tygodnia zycia ma kolki.Mniej wiecej na poczatku drugiego miesiaca dostal drobnej wysypki, czegos w rodzaju kaszki na twarzy,ktora z czasem przerodzila sie suche i szorstkie policzki,a pozniej dalej na czolo,skronie i powoli atakuje glowke i szyjke.Poza tym ma drobne,ale kropeczki na reszcie ciala lecz nie w duzej ilosc.Kupki robi biegunkowate z duza iloscia sluzu koloru zielonego,bardzo duzo zaczal tez teraz ulewac.Ogolnie jest niespokojny,duzo jeczy,prezy sie ciagle,stolce oddaje z wysilkiem i bardzo glosno.Dodatkowo dziwnie charczy,tak jakby mial zatkany nosek,a tak nie jest.Bylismy z nim u dermatologa ale nie dzieciecego,ktory stwierdzil ze to chyba alergia i przepisal chlorchinaldin h na zmiany skorne i syropek calcium.Wczsniej stosowlismy u niego do mycia buzy krochmal,ale ktorys z lekarzy powiedzial ze to tez moze uczulac i zalecil rivanol z woda przegotowana,a do smarowania buzki stosowalismy masc lipobaze na zmiane z mascia cholesterolowa.Karmiony jest piersia,ja natomiast stosuje bardzo rygorystycznie diete eliiminacyjna.Nie wiem co moze dolegac synkowi.Czy jest to jakas alergia.Proszki tez uzywamy nie alergizujace,nie spi na puchu ani pierzu,tylko bawelna,nawet juz nie polar.Domyslam sie ze to moze byc jakas alergia pokarmowa.Dodam jeszcze ze mamy coreczke poltoraroczna,u ktorej wyszla alergia na mleko,natomiast jogurty i twarog moze jesc.Teraz jest na Bebilonie Pepti 2.A oprocz tego zarowno maz jak i coreczka maja masywny refluks zoladkowo-jelitowy,natomiast na szczescie ph nie jest kwasne.
Za dwa miesiace wracam do pracy i zamirzam przejsc na mleko modyfikowane u synka,gdyz nie mam mozliwosci sciagania pokarmu,a w przypadku coreczki pokarm stracilam kiedy miala skonczone 3 miesiace.
Bardzo prosze o porade i probe zdiagnozowania co moze dolegac synkowi i jakie podjac kroki.Czy warto w tym przypadku utrzymywac na sile larmienie piersia te dwa miesiace,czy tez lepiej dla niego bedzie przejscie na preparet mlekozastepczy.Pozdrawiam serdecznie.
Mama Mateuszka
napisał/a: Peter 2009-03-06 15:12
Wygląda to na alergię pokarmową. Niestety, ale dieta eliminacyjna w końcu doprowadzi u pani do zaniku pokarmu. Tak więc najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie przejście na preparat mlekozastępczy dla dzieci alergicznych (np. mutramigen). Oczywiście, trzeba to skonsultować z lekarzem.
napisał/a: olbien 2009-03-08 11:47
Podtrzymuje watek,bo moze ktos mial problemy podobne do tych co opisuje.Prosze wszystkich o wypowiadanie swoich opiniisa one dla mnie bardzo pomocne.Z gory dziekuje.