Kolka a Bebilon Pepti czy może szkodzić?

Moja córcia ma siedem tyg. w trzecim tyg. życia zaczęłam dokarmiać ją raz dziennie nanem 1 bo brakowało mi pokarmu,od godz 18 do 23 bolał ją brzuszek płakała a po wypiciu kilku łyków czasem tylko 10 ml mleka zaczęła wrzeszczeć prężyć się i mocno przy tym prukała a w brzuszku jak w stawie żaby, takie jakby przelewanie i burczenie i tak co dziennie na dodatek kupki nie robi po pięć dni. Od lekarza dostaliśmy bebilon pepti bo niby skaza białkowa i że to wszystko się miało unormować tymczasem kupek nadal nie robi tak długo, i nadal w tych godzinach płacze gdy chce jeść. czasem jeszcze rano między 5-6 jest to samo. Znikła tylko wysypka na buzi. czy zatem nie nadaje się jej to mleko, czy to jest kolka czy coś moge jej podać żeby to złagodzić. Dostaliśmy esputicon ale nie działa czasem mam wrażenie że nasila te bóle. A może powinnam jej zrobić jakieś usg brzuszka już sama nie wiem. Poradźcie coś proszę.