Kłujący pęcherz a interpretacja wyników badań

napisał/a: ju.dy.ta 2014-07-29 09:12
Dzień dobry,
od kilku dni mam problem z pęcherzem (?), odczuwam kłujący ból, niezależny od pozycji w jakiej się znajduję oraz od tego co robię. Odczuwam delikatnie większe parcie na mocz, ale nie jakieś straszne, spokojnie mogę przespać noc. Przy oddawaniu moczu nie mam charakterystycznego dla zapalenia pęcherza uczucia pieczenia. Jedyne co mi dokucza to właśnie to kłucie. Wykonałam badanie ogólne moczu którego wynik jest następujący:
Mocz przejrzysty
Barwa ciemnożółta
Ciężar właściwy 1,023 (1,015-1,030)
pH 5 (5-7)
Glukoza nieobecna
Ketony nieobecne
Urobilinogen w normie
Bilirubina nieobecna
Białko nieobecne
Azotyny nieobecne
Nabłonki płaskie pojedyncze
Leukocyty 0-1 (0-5)
Bakterie pojedyncze.
Proszę o pomoc w interpretacji tego wyniku, czy oznacza on infekcję pęcherza? Czy warto wykonań posiew moczu?
Dodam, że ostatnią (i zarazem pierwszą) poważną infekcję układu moczowego miałam w kwietniu, miałam krew w moczu, okropny ból, który ustąpił po podaniu Furaginy, jeszcze tego samego dnia. Potem dokończyłam opakowanie jak lekarz kazał i bólu nie było.
Proszę o wszelkie wskazówki co dalej robić, na lekarza rodzinnego nie mam co liczyć, chyba że sama porobię badania, zaniosę, a on jedynie włączy jakieś leczenie.
Pozdrawiam
napisał/a: delinka79 2014-08-07 10:58
mocz w normie, jeśli są typowe dolegliwości jak przy zapaleniu pęcherza przy prawidłowym moczu powinno się wykonać posiew moczu, można oczywiście wcześniej przeleczyć np. uro-furaginum 3x2 tabl.
napisał/a: ju.dy.ta 2014-08-09 19:10
Właśnie nie mam typowych objawów, występuje jedynie kłucie występujące raz na jakiś czas.
Czy tego typu ból (można powiedzieć że delikatny ucisk) powinien mnie skłonić do wykonania USG?