Kaszel - 2 miesiace, problemy z gardlem?

napisał/a: xatia 2009-12-16 10:55
WItam! Nie wiem czy powinnam tego posta umiescic tutaj czy raczej w kategorii "lekarz rodzinny", ale zdecydowalam sie napisac go tutaj, bo moje dolegliwosci trwaja zbyt dlugo i mysle, ze moze to byc problem z gardlem.
Otoz, rece mi juz opadaja i nie wiem co robic i gdzie sie udac.
Opisze sytuacje najdokladniej jak potrafie.
Przeziebilam sie dokladnie 14 pazdziernika, kiedy to spadl pierwszy snieg w tym roku. I od tamtej pory choruje. Najpierw to troche zbagatelizowalam, uznalam to za zwykle przeziebienie, potem kiedy kaszel nie ustepowal, poszlam do lekarza rodzinnego, dostalam antybiotyk, bo okazalo sie, ze zaczyna mi sie zapalenie oskrzeli. Wybralam ten antybiotyk przez 7 dni, po czym wydawalo mi sie, ze juz mi przechodzi i nie poszlam znow do lekarza. Kaszel powrocil ze zdwojona sila. Poszlam znow do lekarza, a ten nie bardzo wiedzial co ze mna zrobic. Czy znow przepisac antybiotyk czy leczyc czyms innym. Dostalam jakis proszek do rozpuszczania, plus wapno i syrop. Wybralam to wszystko, kaszel nadal nie ustapil. Potem zrobilam przeswietlenie pluc, nic na nim nie wyszlo, pluca czyste. Lekarz powiedzial, ze na oskrzelach tez nic juz nie ma. Tylko dlaczego nadal kaszle. Pozniej wybralam sie do innego lekarza. Tez powiedzial, ze niby nic zlego nie slyszy, ale ze po zapaleniu pluc, moge miec jakies odruchy kaszlowe czy cos. Dal mi takie inhalacje jak na astme: miflonide i do tego bioparox tez do wdychania. Biore to juz ponad dziesiec dni i nadal kaszle. Zupelnie nie wiem o co chodzi.
Od czasu do czasu boli mnie tez gardlo.
A jesli chodzi o gardlo, to dluzsza historia. Spiewam od dziecka, i nieraz mialam problemy gardlowe. Teraz wydawalo mi sie, ze juz mi to przeszlo. Po trzy letniej przerwie w spiewaniu znalazlam zespol i zaczynamy grac od Sylwestra. Ale jak na zlosc wlasnie teraz przyplatala sie ta paskudna choroba. I po ostatnich probach, po kilku godzinach spiewania natychmiast lapalam chrypke. Nie wiem co bedzie po calej nocy spiewania, czy nie strace glosu. Zdarzylo mi sie to raz jakies 4 lata temu podczas wesela, dodam, ze wtedy tez bylam chora.
Co dalej robic z tym moim kaszlem? Do jakiego lekarza sie udac? I co to w ogole moze byc skoro oskrzela i pluca sa czyste? Moze jakas alergia? Nigdy nie mialam robionych badan w tym kierunku. POMOCY!!!
napisał/a: xatia 2009-12-16 19:15
Nikt nie potrafi pomóc?