jama ustna

Takie wypustki robią się przy chronicznym stanie zapalnym tkanki. Wymaz z jamy ustnej z posiewem trzeba zrobić by wiedzieć co przyczynia się do powstawania zmian na migdałkach.Pozdrawiam.

Dziękuję za odpowiedź. Generalnie opiszę jaśniej cały problem. 2 miesiące temu miałem wielkie zaparcia i byłem bardzo osłabiony więc poszedłem zapytać dlaczego mogę tak się czuć,byłem na usg brzucha i Pani powiedziała,że mam stłuszczoną wątrobę i zaleciła dietę i więcej ruchu. Wszystkiemu towarzyszył nalot na języku biały i nieświeży oddech niestety-mycie pastą do zębów powodowała świeżość na 20minut wiec zacząłem szukać informacji w sieci.Wg informacji z sieci wyczytałem,że biały nalot na języku jest objawem grzybicznym(przeraziłem się bo zęby myłem dość często). Wyczytałem w sieci,że pasożyty,candida układowa może być objawem wszystkich dolegliwości-zrobiłem morfologie pasożytów nie znaleziono.
Stosowałem się do diet candida albicans,zamówiłem olej kokosowy po którym dostałem wyprysków skórnych na plecach i lekko na twarzy. Błądziłem i dalej szukam przyczyn mojego samopoczucia(osłabienie,męty w oczach,lekki ból w okolicy lewej nerki,ból w okolicy wątroby jeszcze się pojawia). Zrobiłem badanie kropli krwi i dowiedziałem się,że mam ponoć zakwaszenie organizmu i pasożyty-zdjęcie poniżej.
Zacząłem więc stosować kilka metod na dzień. Jem tylko kasze i warzywa np.leczo. Biorę Biopron 2 sztuki rano,piję soki świeże z buraka,marchewki i selera,myje zęby wodą utlenioną przynajmniej nie mam aż takiego nieświeżego oddechu,kupiłem olejek z oregano ponoć dobry jest na pasożyty i grzyby -dodaje do wody po 5 kropelek 3 razy dziennie, nie piję w ogóle herbaty,kawy,alkoholu,nie palę.

Obecnie trochę lepiej się czuję,raczej raz dziennie się załatwiam,ból w zatokach troszkę się zmniejszył (smarowałem twarz olejkiem oregano lub żyworódką pierzastą) ale pojawiły się te guzki i zgrubienia wewnątrz policzków-odczuwam je językiem,język mam nadal geograficzny i troszkę mniej biały ale ciągle się zastanawiam czy dobrze jem i czy takie oczyszczanie doprowadzi mnie do zdrowia.

Robiłem badanie na ilość wit.D3 w organizmie i mam bardzo niski poziom 14 więc uzupełniam wit D3 kropelkami. Witamine B12 mam lekko ponad norme.

Byłem u dermatologa z wypryskami na plecach-Pan powiedział mi,że jest to łojotokowe zapalenie skóry i otrzymałem recepte na maść. Obecnie wypryski już nie swędzą,został po nich ślad pod skórą ale te wypryski pojawiały się po stosowaniu Oleju Kokosowego,który ponoć jest bardzo dobry na pasożyty i kandydoze. Wypryski są ponoć efektem oczyszczania organizmu z toksyn.

Ponoć mam zakwaszony organizm,ponoć mam pasożyty i candidę. Robiłem test buraczkowy-mocz zabarwił się na różowo więc ponoć mam nieszczelne jelita. Ból z prawej strony brzucha po 2 miesiącach pojawia się nadal,odczuwam nadal lekki ból w okolicy lewej nerki(na usg brzucha Pani powiedziała,że nic nie jest powiększone tylko to stłuszczenie wątroby).

W ciągu 1,5 miesiąca spadłem z wagi 13kg. Naczytałem się już o raku, o przerzutach i sam nie wiem co dalej począć. Ponoć pasożyty i candida mogą powodować : osłabienie,zaparcia,słabszy wzrok,bezsenność,nieświeży oddech i nalot,piski w uszach które też mam,ból w zatokach.

Staram się oczyszczać organizm i dietą ( nie jem praktycznie mięsa,cukru w ogóle od 2 miesięcy) a ból i objawy dalej się utrzymują. No i pojawił się wielki niepokój co to może być. Podejrzewam,że wiele osób ma podobne objawy a nie wie co im dolega-może moje posty coś wyjaśnią wszystkim i mnie-oczywiście za wszystkie podpowiedzi serdecznie dziękuję.

Kilka luźnych uwag:
1. Jeżeli chcesz mieć potwierdzenie candidy, to możesz zrobić wymaz mykologiczny z jamy ustnej (języka) - na czczo, nie myc zębów przed wymazem.
2. Jeżeli masz już stłuszczona wątrobę, to myślę, że stosujesz zbyt drastyczną dietę, która może doprowadzić do jeszcze większego jej stłuszczenia. Tłuszcze są upłynniane do krwi, a stamtąd wychwytują je różne narządy, z tego 1/3 właśnie wątroba.

Kasiu sugerujesz,że jak powinienem się odżywiać? Jem obecnie dużo kaszy z warzywami, na śniadanie np.jajecznica z brokułami lub sałatka z pomidora,cebuli,brokuła,kalafiora + olej lniany.
Na tą chwilę rano piję sok z warzyw:buraki,seler,marchewka,jabłko i jakoś moje jelita powolutku zaczęły działać bo jak pamiętam(nigdy nie koncentrowałem się aż tak nad tym)załatwiam się prawie każdego dnia tzn, że już się mniej zatruwam toksynami. Dziś zrobiłem próby wątrobowe,chciałem zrobić tarczycę ale trzeba być do godziny 10 bo tam coś się zmienia po 10 i wynik może nie być miarodajny. Jutro zrobię tarczycę bo w ciągu 1,5 miesiąca spadłem na wadze 14kg bez wysiłku fizycznego-jadłem same gotowane węglowodany,czytałem,że na stłuszczenie wątroby dobry jest ostropest plamisty więc zamówiłem 1,5kg ziaren i jem łyżkę dziennie z siemieniem llllllnianym;) Na usg brzucha niby miałem stłuszczoną wątrobę 2 miesiące temu ale nadal odczuwam lekki ból z prawej strony brzucha,czytałem,że można mieć wirus typu B,C wątroby i wtedy ostropest szkodzi dlatego zrobiłem próby wątrobowe dziś i zobaczę czy się mieszczę w normie czy może mam większe problemy niż bym chciał, pozdrawiam i thx za odpowiedzi.

Z tego co piszesz, to bardzo dobrze się odżywiasz. Jeśli zrobiłeś badania na próby wątrobowe i na tarczycę, to one pokażą Twój stan.

Pozdrawiam
Kasia

no wynik już mam na próby wątrobowe

Aminotransferaza alaninowa (ALT) 33 IU/L < 41
Aminotransferaza asparagin. (AST) 23 IU/L < 40
GGTP 17 IU/L < 60

No odżywiam się raczej jakbym miał raka i tak trzeba było się odżywiać od momentu świadomości by doczekać się radosnej starości.
Czasu nie cofnę ale jeśli ktoś może napisać jaką dietę stosuje przy candida w jelitach bo podejrzewam,że mam ją własnie tam a nie tylko w jamie ustnej na języku. Od wczoraj i dziś zmieniła mi sie wizja candida albicans jak widziałem kilka zdjęć właśnie tutaj.
Język z białym nalotem + geograficzny nie zawsze oznacza candidę? Może być to refluks też?
Ja mam zakwaszony organizm i pasożyty - widziałem pod mikroskopem swoją krew ale nie widziałem tam białek grzyba

http://www.lekarstwonaraka.com.pl/kropla%20krwi.htm

Moja krew wg tych opisów jest zakwaszona i ma białka pasożytów żadnego grzyba nie było widać ale kuruję się w kierunku grzybicy jelit. Sam nie wiem już czy stłuszczenie wątroby może dawać aż tak długi okres czasu dyskomfort?

Zamówiłem olej kokosowy i jadłem 2 łyżeczki dziennie i mnie bardzo wysypało na plecach i koło nosa więc odstawiłem olej kokosowy bo albo jest za mocny dla mnie albo źle działa na tą moją wątrobę niby stłuszczoną.

odnośnie candida albicans w jelitach ktoś podpowie jaką dietę trzeba stosować poza tym,że zero cukru?

Znam 2 osoby z którymi rozmawiam i mają zupełnie inne podejście do leczenia,dlatego chciałem się dowiedzieć jaką Wy stosujecie dietę lub czym się podpieracie(zioła,wit)

To jest dieta polecona mi przez p. doktor homeopatkę, która jest jednocześnie "normalnym" lekarzem - internistą.
Dietę stosowałam z powodu obniżonej odporności na infekcje i przewlekłe zapalenie zatok.
Efekty zauważyłam po około roku stosowania.

http://www.vegamedica.pl/diety-i-przewodnik-po-alergiach/dieta-przeciwgrzybicza/

PRODUKTY ZABRONIONE

CUKIER we wszyst­kich posta­ciach; miód, dżem, pro­dukty dla dia­be­ty­ków, cze­ko­lada, cukierki, cia­sta, torty, słod­kie pie­czywo, droż­dżowe bułki i cia­sta, soki i napoje gazo­wane z cukrem, budy­nie itp.
PRODUKTY Z BIAŁEJ MĄKI białe pie­czywo, tosty, maka­rony, nale­śniki, nie­które wędliny, pie­rogi, rów­nież chleb z mąki mie­sza­nej, zupy w proszku.
DROŻDŻE i wszel­kie pro­dukty zawie­ra­jące drożdże
BIAŁY RYŻ
ALKOHOL słod­kie wina, piwo.
SŁODKIE OWOCE banany, wino­grona, poma­rań­cze, man­da­rynki, brzo­skwi­nie, morele, śliwki, gruszki, owoce suszone, kompoty.
SERY PLEŚNIOWE I ŻÓŁTE, MAJONEZ, KETCHUP, PRODUKTY FERMENTOWANE
(m. in. sos sojowy)
SOKI W KARTONACH I BUTELKACH, PRZYPRAWY WIELOSKŁADNIKOWE (np. VEGETA)
WSZYSTKIE DANIA GOTOWE PRZYRZĄDZANE METODAMI PRZEMYSŁOWYMI,
ARTYKUŁY SPOŻYWCZE WYSOKOPRZETWORZONE, KONSERWY

PRODUKTY DOZWOLONE

ZIEMNIAKI
KASZE, PŁATKI OWSIANE, KUKURYDZA (oprócz kasz pszennych)
RYŻ CIEMNY NIEŁUSKANY
PIECZYWO żytnie, orki­szowe na zakwa­sie, ryżowe
RYBY, MIĘSO (z wyjąt­kiem wie­przo­winy) – wędliny dro­biowe lub wołowe, naj­le­piej pie­czone w domu.
JAJKA – jeśli nie są alergenem
WARZYWA – dobrze żuć
KWAŚNE OWOCE – jabłka, gra­pe­fru­ity, kiwi
OLIWA Z OLIWEK tło­czona na zimno
ZIARNA dyni, sło­necz­nika, sie­mię lniane
NAPOJE – woda (nie­ga­zo­wana), her­bata (naj­le­piej zio­łowa, lub czarna słabo parzona), her­baty owo­cowe jed­no­skład­ni­kowe, soki natu­ralne wyci­skane z warzyw lub kwa­śnych owoców.
PRODUKTY MLECZNE – naj­le­piej jogurt natu­ralny z żywymi kul­tu­rami bak­te­rii – dopusz­cza się dopiero w dru­giej fazie diety i tylko wtedy, gdy nie są aler­ge­nami.

Pre­fe­ro­wać raczej pro­dukty z mleka koziego, owczego niż z kro­wiego. Uni­kać mleka paste­ry­zo­wa­nego.


i linki do poczytania i zastosowania się:) :

http://www.vegamedica.pl/teksty/objawy-przyczyny-i-leczenie-przerostu-drozdzy-w-organizmie/

http://www.pasozyty.info.pl/dieta-przeciwgrzybicza/

Z suplementów diety to: proszek zasadowy z inuliną - dla mnie najlepszy polski: np. http://lu-lek.pl/produkt/0419688140.html
i probiotyk: Probolac Plus.
Proszek zasadowy i Probiolac polecony przez panią doktor- homeopatkę.

Jeszcze bardzo dobrze robi na wszelkie pasożyty i candidę polski czosnek, ale trzeba mieć bardzo silną wolę, zdrową wątrobę i wyrozumiałe otoczenie na taką kurację

Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Kasia

thx Kasiu za odpowiedź hmmm a jak u Ciebie wygląda teraz zdróweczko? Wszystko w porządku już? Rok czasu to trochę czasu ale wiem,że tego wszystkiego nie da się pozbyć w tydzień.

Ja mam niby stłuszczoną wątrobę od 2 miesięcy czuję dyskomfort i teraz troszkę jest lepiej więc czosnek dla mnie to woda na młyn z tego co piszesz... Nie mam potwierdzonej candidy, w morfologii nie znaleziono nawet pasożytów ale miałem jakieś nieliczne bakterie i nie wiem jakie. W ciągu tych dwóch miesięcy naczytałem się na forach o candida bo miałem język biały zwłaszcza rano i tak się podłączyłem do tej choroby,do leczenia się w tym kierunku.

Nie wiem jakie miałaś objawy ale pewnie opisałaś u siebie w postach to poczytam.

U mnie od osłabienia ogólnego do osłabienia mięśni i od osłabienia chwiejność,lekki brak równowagi(uczucie bycia jak po 3 piwach),męty przed oczami,mgła umysłowa,gorszy wzrok,nieświezy oddech,język geograficzny,wypryski skórne miejscowe(łojotokowe),wrażliwość na dym tytoniowy perfumy,zgrubienia nie wiem od czego wewnątrz policzków.

Nie wiem jak to powstrzymać bo wg. strony http://www.healingnaturallybybee.com/articles/intro1.php wszystko co robię do tej pory to wciąż dogadzanie sobie. Jem kasze z warzywami, nie pije herbaty,kawy bo to wszystko zakwasza organizm.

Na tej stronie ludzie inaczej podchodzą do wszystkiego, na polskich forach piszą właśnie o jedzeniu warzyw różnych nawet,że ziemniaki są ok a indeks ziemniaków jest wysoki-na stronie Bee ludzie patrzą na każdy produkt osobno co jest bezpieczniejsze ale i trudniejsze.

Nie wiem jak się czujesz obecnie,jakie objawy Ci ustąpiły ale niby candide trzeba leczyć do 3 lat żeby nie było jej przetrwalników.

Mam oczywiście nadzieję,że tryskasz energią i już nie koncentrujesz się nad każdą chwilą w życiu tak jak ja.

Dietę przeciwgrzybiczną zaczęłam stosować w sierpniu 2009 roku, jeszcze we wrześniu 2009 roku miałam zapalenie oskrzeli, ale to było - odpukać :) - ostatni raz. Przez dwa lata stosowałam dietę bardzo rygorystycznie, tzn. rzeczywiście zero cukru, białej mąki i słodkich owoców, po dwóch latach trochę poluzowałam, ale nie dużo, tzn. jem trochę słodkich owoców, ale jak zjem jakieś ciastko, albo przez kilka dni piję herbatę z miodem, to pojawiają mi się pleśniawki w buzi, co od razu mnie dyscyplinuje.

Mnie na podniesienie odporności taka dieta pomogła.

cieszę się,że pomogła Ci taka dieta ale jakie miałaś objawy poza pleśniawkami w ustach czy na języku?
candida może robić spustoszenie w wątrobie w mózgu dając rozmaite objawy dlatego pytam bo każdy ma podobne lub inne objawy.

Znam już wyniki prób wątrobowych-niby wszystko jest ok ale nie mam pomiaru np bilurbiny? To nie jest w pakiecie badań prób wątrobowych?;)
jutro zrobię tarczycę i zawitam do laryngologa zapytać o te zgrubienia wewnątrz policzków i o ten mały guzek-mam nadzieję,że mi to zejdzie,że jest to stan zapalny i nie wymaga cudów żeby się go pozbyć.