Jakiej choroby mogą być to objawy?

napisał/a: scythe88 2012-11-29 11:41
Witam Wszystkich,

Prosze o pomoc w imieniu mojej mamusi. Od jakiegoś czasu stan jej zdrowia znacznie się pogorszył. Chodzi po różnych lekarzach, ale niestety wszystkie badania jakie jej wykonują nie potwierdzają wcześniej postawionej diagnozy. Zaczynamy się coraz bardziej niepokoić, gdyż trwa to już od jakiś 3 miesięcy.
Poniżej przedstawie "rozwój" dolegliwości jakie towarzyszą mojej mamusi (48 lat).

Na początku (3 mieisiące temu)
ból gardła (utrzymuje się do teraz)
biegunki na przemian z zaparciami
stan podgorączkowy - 37
Obecnie
osłabienie
ból stawów
ból brzucha
uczucie "przelewania się" w jelitach
ból nerek
ból serca
grzybica
zapalenie mieszków włosowych

Bardzo prosimy o jakieś wskazówki dotyczące badań na jakie powinna udać się moja mamusia.
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: remek1 2012-12-01 20:11
może być gronkowiec lub jakaś bakteria na grzybice porób wymazy a mama ma biały język ? jeśli tak no niech tam też zrobi wymaz napisz też do petera z tego forum
napisał/a: jamesbt 2012-12-18 15:27
Choroba Stilla. Sprawdźcie to. Wszystko się zgadza.
napisał/a: Marta20l 2013-02-05 17:37
Witam! Mam problem i bardzo prosze o rade. Mam prawie 21lat, dwójkę dzieci i pale od ok 5lat (z przerwami gdy byłam w ciąży). Ok 2tygodnie temu zaczelam się źle czuć, najgorszy jest problem z oddychaniem, nie ma żadnej zadyszki ani świstów po prostu nie mogę wziąć takiego głębokiego oddechu. Chwilami łapie go normalnie a chwilami mam z tym duzy problem. Jestem prawie 7 miesięcy po porodzie a pierwsze dziecko urodziłam ponad 2lata temu. Po dwóch porodach bardzo szybko schudłam teraz jestem bardzo szczupła i źle się z tym czuje bo widać mi wszystkie kości (apetyt mam). Pare razy zdarzyło mi się że trzęsły mi się ręce i jestem bardzo senna. Dzisiaj dostałam skierowanie na wszystkie badania z krwi które zrobie jutro. oprócz tego robiłam dzisiaj badanie spirometrie które wyszło nie najlepiej (tak powiedziała pielęgniarka) później psikała mi do buzi jakims inhalatorem i kazała powtorzyć badanie po 10min. Wyszła troszke lepiej. Z wynikami ide dopiero w piątek ale bardzo sie boję. Bardzo dziękuje osobą którym chciało sie to czytac i PROSZE o pomoc. Dodam że dwa dni temu zacząl mi sie katar (juz przeszedł) i kaszel.