jak skutecznie pozbyć się kurzajki?ACERIN?

napisał/a: oliwia1980 2010-08-28 09:57
No pełnia księżyca już była, więc odpada sposób z nitką hehe a reszta to tylko po głębokim znieczuleniu alkoholowym.
A czytałam tez gdzieś, że kurzajka potrafi sama zniknąć ale sama niestety tego nie doświadczyłam i musiałam ratować się aptecznymi sposobami, bo do lekarza mi sie nie chciało iść.
napisał/a: paulanka13 2010-08-29 21:03
hmmm niewiem moj brat ma kurzajki i co chwila mu nowe wychodza
stosuje jakis srodek ale nie znam nazwy ... okropnie smierdzi hehe
napisał/a: Candace 2010-08-29 21:23
miałam kurzajki wielokrotnie zamrażane, ostatecznie największą wyciętą, aż mam dziurę w palcu do dziś jednak nawet po tym zabiegu wyrosła wokół blizny. używałam wszystkiego, aż gdzieś usłyszałam, że niby smarowanie własnym moczem pomaga. sama w to nie wierzyłam, ale nie miałam nic do stracenia. i o dziwo po tym zabiegu kurzajki zniknęły i nie ma ich do dziś.
napisał/a: blondyneczka_83 2010-08-30 14:39
Canace,

Pewnie masz na myśli urynoterapie :) Powiem Ci, że ta metoda stosowana od wieków w medycynie naturalnej polega nie tyle co na smarowaniu moczem ran, trądziku, wrzodów, czy tak, jak napisałaś kurzajek, ale na wypijanie całego wydalonego przez siebie moczu (fuuuj). Jednak, jak to pisze w Wikipedii cyt. "Nie istnieją wiarygodne badania naukowe potwierdzające leczniczą skuteczność urynoterapii".

Ale ludzie borykający się z kurzajkami zapewne zrobią wszystko, aby się pozbyć tego świństwa :) I w sumie wcale się im nie dziwie :) Ja jednak wolę bardziej humanitarn metody, czyli wymrażanie.
napisał/a: Candace 2010-08-30 16:57
jak napisałam mi wymrażanie, a nawet chirurgiczne wycinanie nie pomogło.
nie wiem czy mniej drastyczne jest posmarowanie kurzajki własnym moczem (przecież nikt nie wspomniał o jego wypijaniu oO).

aczkolwiek sama bym w to nie uwierzyła, gdyby mi to nie pomogło.
napisał/a: baracuda1 2010-09-01 08:16
ja z kurzajkami walczyłam parę lat temu, teraz już ich nie mam :)
- jaskółcze ziele nic nie pomogło
- preparat robiony w aptece na receptę też nie dał rady
- brodacid kupiony za ok. 10zł (wtedy) załatwił je raz na zawsze, tylko trzeba być cierpliwym, bo na efekty trochę się czeka
napisał/a: brak ciąży 2011-01-12 16:43
dajcie spokój z tymi mrozeniami ja mam kurzajki juz prawie 10 lat i nikt do tej pory niepotrafił mi ich wyleczyc ,straciłam majatek na prywatne leczenie i co i tylko je podrazniłam a one dalej wyrosły,uzywałam wszystkiego co sie da mroziłam z 30 razy,ból jaki przeszłam jest nie do opisania i dalej je mam! teraz szukam poradni z laserem i wykoncze je bo inaczej niedarady! normalnie brak słow! zaraziłam sie od kolezanki ale jej zeszły 9 lat temu a ja dalej mam płakac mi sie chce bo niewiem co robic!
napisał/a: dafff 2011-01-12 18:27
LASER, LASER i jeszcze raz LASER :)
napisał/a: brak ciąży 2011-01-14 13:30
daff umówiłam sie juz na laser,ale zapłace jak za zboze ale co sie nierobi zeby sie tego pozbyc! tylko powiedz mi czy po laserze spowrotem mi nie urosną?
Aakriti
napisał/a: Aakriti 2012-06-25 13:26
Ja stosowałam acerin na odciski w taki sposób http://www.tipy.pl/artykul_796,jak-usunac-odciski-za-pomoca-plynu-acerin.html . Na początku wszystko ładnie schodziło ale na koniec została mi jeszcze mała kropeczka. Jak na nią nakladałam płyn to piekło więc przestałam. nie wiem teraz czy dalej stosować czy iść do dermatologa.
napisał/a: asdzxc12 2012-07-18 18:58
mi pomógł krem kailas
napisał/a: sucre 2012-08-23 19:49
najlepiej skórkę od cytryny wymoczyć cały dzień lub noc w occie i przytwierdzić na kilka godzin do palca. w razie czego powtórzyć. nie ma opcji żeby sie pojawiła w tym miejscu. polecam i pozdrawiam serdecznie. dobry jest tez sok z mlecza ogródkowego chwaścika