Jak pozbyć się gronkowca złocistego w gardle?

napisał/a: aniamdg 2012-05-09 14:50
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
napisał/a: aniam910 2012-05-09 16:03
Dziękuję za odpowiedz.
Peter napisal(a):Moim zdaniem przy takiej liczebności patogenu tak.

Rozumiem, że problem stanowi liczebność, a nie sam fakt bytowania? Czy istnieje szansa, że zdołam się z tym uporać w ciągu dwóch miesięcy czy raczej mam nastawiać się na długotrwałe leczenie?
Peter napisal(a):Oprócz leczenia zmniejszającego liczebność (antybiotykoterapia) winno być równoległe leczenie zwiększające odporność.

Czy wystarczy jeśli poproszę w aptece "coś" bez recepty czy mowa o czymś konkretnym? I czy nie koliduje to z Hashimoto? Wczoraj zaczęłam leczenie.
Peter napisal(a):I po leczeniu wymaz kontrolny.

Po dziesięciodniowej antybiotykoterapii mam odczekać 14 dni, i wtedy wymaz.
napisał/a: Peter 2012-05-10 09:21
Sam fakt bytowania nie stanowi zasadniczego problemu. Wystarczy po zabiegu osłona antybiotykowa. Natomiast duża liczebność może spowodować uogólnioną infekcję.
Na wzmocnienie odporności zasugeruję Immunoglikan + omega 3.
Wymaz można zrobić po 7 dniach od ostatniej dawki antybiotyku.
napisał/a: aniam910 2012-05-10 10:32
Bardzo dziękuję za odpowiedz :)
napisał/a: aniam910 2012-05-19 12:06
Dzień dobry.
Zakończyłam leczenie preparatami: Zinnat 500 i flumycon 50. W czasie terapii najpierw kaszel przez chwilę się nasilił, potem osłabł, a pod koniec znów nasilił. To samo z gardłem. Czy w takiej sytuacji jest w ogóle sens robienia wymazu? Czy próbować dalej z antybiotykami czy ograniczyć się do kontynuacji leczenia Imunoglukan'em i Omega 3?
napisał/a: Peter 2012-05-21 09:41
Moim zdaniem powinien być wymaz, by ocenić skuteczność dotychczasowego leczenia. Obecny kaszel i problem z gardłem może nie mieć już tła infekcyjnego. I bezsensem jest dalej brać antybiotyki.
napisał/a: aniam910 2012-06-06 16:23
Mam wynik wymazu gardła:
Florę bakteryjną wyhodowano;
Streptococcus viridans. Flory patogennej nie wyhodowano. Grzybów drożdżopodobnych nie wyhodowano.

Gardło wciąż z czerwonymi żyłkami, z białą wydzieliną. Dwa dni temu wystąpiły dreszcze (temp. tylko delikatnie podwyższona), bóle głowy, mięśni (zwłaszcza na klatce piersiowej), - było chłodno i zmarzłam, ale dziś jest już lepiej.
Jak to oceniać, iść do lekarza czy wystarczą leki podwyższające odporność? I czy w takim stanie mój zabieg ortognatyczny jest możliwy?
napisał/a: m4r1 2015-11-21 18:06
Witam,

wykryto u mnie w wymazie z gardła gornkowca złocistego (+++) MSSA - szczep metycylinowrażliwy. Wykonałem ten wymaz ponieważ mam problem z nadmiarem flegmy, kilkanaście razy dziennie muszę ją odharknąć. Flegma jest koloru żółto-zielonego, nie mam kaszlu. Po kichnięciu przeważnie zrywa mi się taki strup jasno-ciemno brązowy który muszę wyharkać bo czuję, że gdzieś mi tam siedzi. Ale do rzeczy w najbliższy wtorek będę miał wymianę kardiowertera serca i się zastanawiam czy ma ten gronkowiec złocity w gardle jakiś wpływ na przebieg zabiegu i ewentualnie na gojenie się rany pooperacyjnej ?
napisał/a: ziemniu 2015-12-28 22:24
A może Cefazolin lub Nafcillin?? Przeczytajcie ten artykuł i napiszcie co sądzicie. Artykuł jest świeży, więc może jakaś nowość?

http://www.pharmacypracticenews.com/ViewArticle.aspx?d=Web+Only&d_id=239&i=September+2015&i_id=1221&a_id=33687

ps. nie wiem jak to wkleić żeby link się sam otwierał